Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » piątek, 16 października 2009, 08:51

Czarne chmury na projektem :(

Podczas zalewania linii na kadłubie rozlał mi sie na dolną część płata cyjanoakryl. Nie wiem czy uda się odratować tą część. Nadmiar kleju udało mi sie w miarę szybko usunąć, wstępne oględziny wskazują na liczne, dość głębokie wżery, ogólne "zmiękczenie" i deformację powierzchni :oops:

W najgorszym wypadku wystartuję z innym modelem :->

pzdr.
Hubert
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez Czarny » piątek, 16 października 2009, 08:54

Przemyj debonderem, spróbuj podszlifować papierem a jak efekt będzie niezadowalający to zawsze możesz wyciąć fragment i zamienić na poliestrową płytkę. Model bardzo fajny i żal by było go uśmiercać.
Ostatnio edytowano piątek, 16 października 2009, 09:14 przez Czarny, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 1000
Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » piątek, 16 października 2009, 09:02

Sztukowanie odpada - 3/4 powierzchni oberwało...

Na znanym portalu pojawił sie model zwykłego Fiata G.55 tego samego producenta. Możliwe, że częsci są identyczne (cena narazie nie zniechęca ~10PLN, ale do końca aukcji zostały jeszcze 4 dni).

pzdr.
Hubert
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez piotr dmitruk » piątek, 16 października 2009, 09:12

Chłopie, cjanoakryl NIE ROZPUSZCZA PLASTIKU, więc jakie mogą być wżery lub rozmiękczenie? :shock: . Przemycie debonderem, małe szlifowanko i nic się nie stanie.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez Czarny » piątek, 16 października 2009, 09:13

Natomiast co do prowadnicy do trasowania proponuję ołów. Udało mi się dostać blaszkę ołowianą grubości 0,5mm nadaje się do tego typu zajęć perfekcyjnie. Łatwo ją giąć a trzyma zadany kształt, jak się zwichruje po prostu od linijki docina się z powrotem prostą linię.

Jeśli ktoś by się chciał skusić to szukajcie z sklepach z metalami kolorowymi
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 1000
Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez Rafal » piątek, 16 października 2009, 09:45

greatgonzo napisał(a):
wojtek_fajga napisał(a):Duża kropla wylana na takie tworzywo z buteleczki będzie "świeża" przez kilka godzin.


A na jakie? Byłem pewien, że w wysychaniu CA ma swój udział powietrze.


Powietrze jako takie nie. Woda zawarta w powietrzu. Kropla CA (duża) ma stosunkowo małą powierzchnię w stosunku do objętości - wtedy CA nie wiąże. Wystarczy ją rozsmarować i zwiąże prawie natychmiast. Jak nie masz aktywatora do CA to można pomóc sobie chuchając na klejone miejsce. W wydychanym powietrzu jest dużo pary wodnej.

R.

erkamo napisał(a):Moim zdaniem bledem bylo eksperymentowac w konkursie.

<offtopic>
To jego model. Ja czasem wolę - jak mam coś zrobić po raz pierwszy to robić to na żywym przykładzie, bo robienie na szkolnych jest dla mnie mało uczące.
</offtopic>

Nie piszemy postów pod sobą
P.D.
Google nie zwalnia z samodzielnego myślenia.
Rafal
 
Posty: 1300
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:09

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez djack » piątek, 16 października 2009, 10:45

Do prowadzenia igły przy trasowaniu linii nadają się też różne karty telefoniczne. Są zrobione z dość twardego plastiku i ich krawędzie nie wyrabiają się zbyt szybko.
djack
 
Posty: 338
Dołączył(a): wtorek, 9 września 2008, 21:52

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez erkamo » piątek, 16 października 2009, 11:11

piotr dmitruk napisał(a):Chłopie, cjanoakryl NIE ROZPUSZCZA PLASTIKU, więc jakie mogą być wżery lub rozmiękczenie? :shock: . Przemycie debonderem, małe szlifowanko i nic się nie stanie.


:lol: Mam wrazenie, ze nasz kolega Dewertus, chce jeszcze raz sprobowac od nowa i dlatego "pojawily sie" u niego wzery i rozmiekczenia.
Calkiem rozsadna opcja.



Rafal napisał(a):<offtopic>
To jego model. Ja czasem wolę - jak mam coś zrobić po raz pierwszy to robić to na żywym przykładzie, bo robienie na szkolnych jest dla mnie mało uczące.
</offtopic>


Oczywiscie! Ale opinia na ten temat jest moja ;o) . To jest wasztat konkursowy, a nie tylko zwykly, codzienny warsztat.
Mozna, rzecz jasna, samemu sobie klasc klody pod nogi. Jak kto woli :lol: .
Pozdrawiam

erkamo.

"...Protest Chin przyczyną rozwiązania ONZ, zadłużenie USA..., sprzedaż Alaski dla..." - Juliusz Machulski - wizjoner czy fantasta?
erkamo
 
Posty: 690
Dołączył(a): niedziela, 2 marca 2008, 22:56

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez piotr dmitruk » piątek, 16 października 2009, 11:58

Jeśli chce spróbować jeszcze raz, to przecież nie jest napisane, że musi to być konkretnie TEN model z TEGO pudełka, byleby nie był już napoczęty wcześniej.

:arrow: dewertus

Może to i lepszy pomysł żeby nie drapać ciągle po tych samych nieudanych liniach. Jakby coś nie wyszło z Allegro, to ja gdzieś posiadam ten model, a i tak planuję robić ten z "Flying machines", więc mogę sprezentować, proszę o PW.

I taka mała porada. Supermodel ma bardzo miękki plastik, więc dlatego wychodzą łatwo takie rowy. Na przyszłość spróbuj tylko zarysować plastik prawie bez nacisku, ja z reguły stosuję tylko 3-5 przejechań ostrzem igły, a 1-2 rysika.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez dewertus » piątek, 16 października 2009, 12:37

erkamo napisał(a):Mam wrazenie, ze nasz kolega Dewertus, chce jeszcze raz sprobowac od nowa i dlatego "pojawily sie" u niego wzery i rozmiekczenia. Calkiem rozsadna opcja.

Oczywiscie! Ale opinia na ten temat jest moja ;o) . To jest wasztat konkursowy, a nie tylko zwykly, codzienny warsztat.
Mozna, rzecz jasna, samemu sobie klasc klody pod nogi. Jak kto woli :lol: .


Verba et voces praetereaque nihil...


piotr dmitruk napisał(a):dewertus

Może to i lepszy pomysł żeby nie drapać ciągle po tych samych nieudanych liniach. Jakby coś nie wyszło z Allegro, to ja gdzieś posiadam ten model, a i tak planuję robić ten z "Flying machines", więc mogę sprezentować, proszę o PW.

I taka mała porada. Supermodel ma bardzo miękki plastik, więc dlatego wychodzą łatwo takie rowy. Na przyszłość spróbuj tylko zarysować plastik prawie bez nacisku, ja z reguły stosuję tylko 3-5 przejechań ostrzem igły, a 1-2 rysika.


Zamierzam ukończyć tego Fiata - na czymś chcę się nauczyć "rycia", zwłaszcza że w zapasie mam równie zabytkowe modele (Do-17Z i Re 2000), które chciałbym w tym zakresie zmodyfikować i nie spartolić.

Dzieki, odezwę sie na PW.

pzdr.
Hubert

Proszę o załączenie tłumaczenia zgodnie z regulaminem
P.D.
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez erkamo » piątek, 16 października 2009, 14:59

Moj mozg tylko zadymil, po tej lacinie i nic poza tym, :lol: . Przyznaje, ze jest to dla mnie terra incognita (poza paroma zwrotami :mrgreen: )
Trzymaj sie porad Piotra i wszystko bedzie cacy. :mrgreen:
Pozdrawiam

erkamo.

"...Protest Chin przyczyną rozwiązania ONZ, zadłużenie USA..., sprzedaż Alaski dla..." - Juliusz Machulski - wizjoner czy fantasta?
erkamo
 
Posty: 690
Dołączył(a): niedziela, 2 marca 2008, 22:56

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez Czarny » piątek, 16 października 2009, 17:48

Proszę o załączenie tłumaczenia zgodnie z regulaminem
P.D.


Kiedyś łacina a przynajmniej rozumienie kilku maksym w oryginale było miernikiem wykształcenia... A jeszcze wcześniej była po prostu językiem ludzi wykształconych... ale to słowa, słowa i nic pond to...
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 1000
Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2008, 13:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez piotr dmitruk » piątek, 16 października 2009, 18:43

No cóż, tempora mutantur (czasy się zmieniają) i obecnie język angielski jest lingua franca ( w przybliżeniu- językiem powszechnym)
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez Jaho63 » piątek, 16 października 2009, 19:08

Hubercik! Proszę Cię, bez takich...
Co to za sztuka wkleić z wyszukiwarki pierwszą lepszą sentencję? Np. Actus hominis non dignitas iudicentur – niech będą sądzone czyny człowieka, a nie jego godność. :mrgreen:
(czyli: bierz się za tego Fiata, i skończ bajdurzyć)(Hubert mnie znasz, ja mało kiedy na poważnie coś mówię)
Ja też "mam problem" z trasowaniem linii (właśnie się "zatchnąłem" przy Firefley'u), ale nigdy jeszcze nie robiłem ich szlifierką kątową :mrgreen: (i nie mów, że sam tego nie widzisz). Co by jednak nie mówić - kibicuję, podoba mi się Twoje podejście historyczne (pewnie masz jakiegoś pilota na tego Fiata? ;o) )
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

Postprzez Jarek Gurgul » poniedziałek, 19 października 2009, 09:17

Na prośbę Huberta przeniosłem wątek do 'zwykłego' warsztatu.

Jarek
Avatar użytkownika
Jarek Gurgul
 
Posty: 6157
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości