Modelarstwo z pasją

Zastanawiam się, czy na burtach kabiny mogła być jakaś tapicerka. Była na drzwiach, na suficie też były jakieś poduszki (widać na zdjęciach), że o zagłówkach nie wspomnę.

Bardzo możliwe, tym bardziej, że jakieś kieszenie na mapy by się przydały.

Ale w modelu w tej skali osiągniesz to chyba tylko malowaniem i doborem lakieru.

Cieszę się że po wielu latach wróciłeś do tematu

Super sprawa .

I jeszcze raz. Wychodzi na to, że Marcina bardowie powinni opiewać. Chyba, że woli wino, zioła i dziewice.

"A nie mówiłem?"
Dzisiaj poszła ostatnia (mam nadzieje) warstwa podładowo - wygładzająca, jutro pędzelkowanie na sucho żeby przepolerować powierzchnie i zaczynam szukać sreberka, które da efekt pomalowanego płótna i drewna.
I jeszcze sprawa śmigła - w tym samolocie było chyba jasne dosyć - szare?

Modelaz z 1992 roku podaje, że samoloty zawodnicze (nie wiem czy również biorące udział w Challange w 1930 r.) miały śmigła metalowe Reed. Mogą być w naturalnym kolorze metalu. Pozostałe RWD-4 miały śmigła Szomańskiego pokryte Tonkilaque, czyli czarne (lub czarnobrązowe, zleżnie od stopnia pokrycia). Zdjęcia podobnego śmigła do Reed (w sensie technologii i materiału) znajdziesz tutaj: https://polskiesmigla.pl/smiglo/levasseur-lublin-r-viii/
Jest to produkt firmy Levasseur, ale prawdopodobnie była to licencja firmy Reed.
Śmigło wyciagnięte z Bałtyku i podobno oczyszczone z osadów i być może także z oryginalnego pokrycia lakierem.

Dobrze prawi. Bajan podczas Ch'30 miał założone metalowe śmigło, o stałym skoku i ono faktycznie wygląda jak Reed.

Dzięki za informację. Robię je w naturalnym kolorze metalu. Tylko widzę że mam do dorobienia klapkę na spodzie maski silnika, której do tej pory nie zauważyłem.

Malowanie prawie skończone, ale dzisiaj dzięki Adamowi zauważyłem że namieszałem z wylotami powietrza spod maski silnika - powinny być niesymetryczne, na lewej burcie 2+2 nad krawędzią załamania maski i 3 pod krawędzią, a na prawej burcie - 2 nad krawędzią i 2 pod krawędzią
W modelu który kończę - zostanie tak jak jest, ale w matkach poprawię i w odlewach będzie ok. Dodam też te wyloty jako części alternatywne, żeby można było skleić inny model niż SP-ADM, pod warunkiem że kolektory dolotowe i wylotowe będą po tej samej stronie co w SP-ADM

Przegrałem pojedynek z aluminium X142 z Xtracolor, ratowałem się X-11 - olejna Tamka, ale efekt jest smutny. Ten prototyp i tak ma błędy dlatego skończę malowanie mimo kiepskiego efektu, a po poprawkach zrobię drugą erwudkę ale już używając akryli.

Po zdjęciu masek.



Czerwony w kilku miejscach jeszcze poprawię, ale ponieważ to olejny połysk to mam 2-3 dni wolnego przed kolejnym maskowaniem. W wolnym czasie wytnę szablony pod numery rejestracyjne, bo te będe malował, reszta z kalek.

Pięknie się prezentuje, choć sam samolot do najpiękniejszych nie należał.
Gratuluję pomysłu, inwencji i wykonania!.

Marcin Kuźniar napisał(a):Przegrałem pojedynek z aluminium X142 z Xtracolor, ratowałem się X-11 - olejna Tamka, ale efekt jest smutny. Ten prototyp i tak ma błędy dlatego skończę malowanie mimo kiepskiego efektu, a po poprawkach zrobię drugą erwudkę ale już używając akryli.

Jeżeli ten model był malowany srebrzanką to do jej imitacji nie ma lepszej farby nić Matt Aluminium z linii Xtreme Metal od AK Interactive.

Xtreme Metal od AK Interactive nie znam, nie używałem. Kupię i zobaczę jak mi się nimi będzie malować.