J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez rudolf24 » niedziela, 23 listopada 2014, 17:31

Robert PL napisał(a):
ale w czasie malowania 2 do 1 farba nie przywiera do wystających elementów.

:shock: :?:

Okej czyli rozumiem że 2 do 1 to idealne proporcje.
Avatar użytkownika
rudolf24
 
Posty: 1038
Dołączył(a): poniedziałek, 22 października 2012, 18:59

Reklama

modele polskich samolotów

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Robert PL » niedziela, 23 listopada 2014, 18:28

rudolf24 napisał(a):
Robert PL napisał(a):
ale w czasie malowania 2 do 1 farba nie przywiera do wystających elementów.

:shock: :?:

Okej czyli rozumiem że 2 do 1 to idealne proporcje.


Woli ścisłości to powinno być tak:

Robert PL napisał(a):
rudolf24 napisał(a):ale w czasie malowania 2 do 1 farba nie przywiera do wystających elementów.

:shock: :?:


rudolf24 napisał(a):Okej czyli rozumiem że 2 do 1 to idealne proporcje.

Nie ma idealnych proporcji. Ta proporcja 2/1 dla tego aero jest do bani.

Zacznij od 1/4 - 1/5.
Avatar użytkownika
Robert PL
 
Posty: 175
Dołączył(a): sobota, 10 marca 2012, 23:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » poniedziałek, 24 listopada 2014, 20:47

Po ciężkich bojach z aerografem (albo zatyka się, albo - co częstsze - rozdmuchuje mi farbę po powierzchni w formie kleksów) udało mi się skończyć preshading. Linie grube, ale z ręką na sercu mogę powiedzieć, że w tej chwili lepszych nie potrafię zrobić.
Za radą Karambolisa8 troszkę "zmarmurkowałem" dolną powierzchnię samolotu.
Teraz zostało tylko polerowanie i mogę malować.

Obrazek
Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Dorotka » poniedziałek, 24 listopada 2014, 20:55

Solo napisał(a): Teraz zostało tylko polerowanie i mogę malować.




:)

Linie jak linie... Raz wyjdą cieńsze raz grubsze... Ale co Ty chcesz polerować???

:)
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 10:31

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » poniedziałek, 24 listopada 2014, 21:04

Powierzchnię modelu.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Dorotka » poniedziałek, 24 listopada 2014, 21:09

Solo napisał(a):Powierzchnię modelu.


:)

No to ja nic nie rozumiem... Najpierw dwie warstwy surfacera. Jeden Gunze, drugi Gaia (która i tak już zniknęła)... Obydwa przejechane gąbkami... Teraz zaznaczanie linii i jakieś podkolorowania.... I w dalszej kolejności polerowanie... Po co? To nie jest jeszcze ta powierzchnia gładka?

:)
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 10:31

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » poniedziałek, 24 listopada 2014, 21:10

Nie.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Dorotka » poniedziałek, 24 listopada 2014, 21:20

Solo napisał(a):Nie.


Solo napisał(a): Na koniec, za radą Spitona otrzymaną z półtorej roku temu, cały model wyszorowałem najdrobniejszą gąbeczka matującą (czerwoną), co ku mojemu zaskoczeniu poskutkowało mocnym wypolerowaniem plastiku. Teraz kadłub błyszczy się prawie jak pokryty błyszczącym lakierem.


:shock:
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 10:31

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » poniedziałek, 24 listopada 2014, 22:02

Pomiędzy ostatnim polerowaniem a tą chwilą bardzo wiele się działo na tej powierzchni, więc przepolerowanie na pewno nie zaszkodzi. :)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Dorotka » poniedziałek, 24 listopada 2014, 22:10

Solo napisał(a):Pomiędzy ostatnim polerowaniem a tą chwilą bardzo wiele się działo na tej powierzchni, więc przepolerowanie na pewno nie zaszkodzi. :)


No jak tak, to tak... Myślałem, że między wypolerowaną Gaią a kładzeniem pre-coś tam nic więcej nie działałeś... Tak to przynajmniej na fotkach wygląda...

:)
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 10:31

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez raptorf22 » wtorek, 25 listopada 2014, 09:48

Ten ostry i mocny preszading Solo to dwie możliwości:
- za małe ciśnienie,
- za gęsta farba,

Widać jakie kropelkowanie miałeś, więc albo jedno albo drugie, lub obie przyczyny razem. Nie wiem czym malowałeś (farba), ale nawet z Pactry czarnej bez kłopotu wychodzi półprzeźroczysta kreska. A z mojego doświadczenia wiem, że mocno rozcieńczona farba i większe ciśnienie daje dobre efekty z cienką kreską. Jest jeden warunek, musi lecieć bardzo mało farby, tu widać że zalewałeś i robiły się kleksy.
Maluj maluj, jestem ciekawy co z tego wyjdzie bo to już 35 strona relacji.
raptorf22
 
Posty: 482
Dołączył(a): niedziela, 5 października 2008, 21:04
Lokalizacja: Poznań

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » wtorek, 25 listopada 2014, 12:07

Przy wyższym ciśnieniu na malowanej powierzchni powstaje taki kleks, polegający na tym że farba która wyleciała z dyszy jest od razu przez nią rozdmuchiwana po całej powierzchni. Dlatego żeby mieć jakiekolwiek szanse na namalowanie takiej linii, muszę robić to na minimalnym ciśnieniu, stąd kropeczki wokół linii.
Im gęstsza farba tym większe szanse że nie będzie się rozlewać.
Przetestowałem to już na różne sposoby, różne gęstości farby i przy różnym ciśnieniu, zarówno w przypadku Ultra jak i Infinity - i zawsze tak samo.
Szczerze mówiąc to po prostu zgłupiałem, nie wiem czy to ja robię coś źle, czy aerograf zepsuty, czy coś innego.
Po prostu nie wiem.
A linie preshadingu miały być takie mocne i ciemne, bo przecież kamuflaż tego modelu będzie ciemny - ciemna zieleń i granat.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez karambolis8 » wtorek, 25 listopada 2014, 12:45

Nie do końca w dobrą stronę kombinujesz. Przy rzadkiej farbie i wyższym ciśnieniu (co nie znaczy wysokim) remedium na kleksy jest malowanie z tylko delikatnie cofniętą iglicą, tak żeby leciało mało farby. Idź w tym kierunku.
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » wtorek, 25 listopada 2014, 13:18

Robiłem tak, naturalnie.
Przy minimalnym, naprawdę tak minimalnym jak tylko mi się udało naciśnięciu spustu i ciśnieniu w okolicach 0,5 bara pojawiały się kleksy: farba na powierzchni modelu była rozdmuchiwana przez powietrze i pojawiał się kleks.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Dorotka » wtorek, 25 listopada 2014, 13:21

:)
Solo napisał(a):Robiłem tak, naturalnie.
Przy minimalnym, naprawdę tak minimalnym jak tylko mi się udało naciśnięciu spustu i ciśnieniu w okolicach 0,5 bara pojawiały się kleksy: farba na powierzchni modelu była rozdmuchiwana przez powietrze i pojawiał się kleks.


:)

Ewidentnie uszkadzasz sprzęt którym malujesz i to cała filozofia... Nie wiem co robisz źle i jak się z tymi delikatesami obchodzisz, ale jak czytam ile razy je składasz i rozkładasz, w czym i ile je moczysz, w czym i czym je czyścisz to wcale się nie dziwię, że masz z nimi nieustający problem... One zwyczajnie nie mają prawa działać prawidłowo po tych wszystkich patentach...

:)
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 10:31

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości