Witam.
Do końca zostało kilka dni więc uwijam się jak mucha w smol…eee… w roso… w tym, w ukropie żeby zdążyć z galerią.
Najpierw zrobiłem dwie drabiny…

… i doczepiłem do nich stery.



Całą tą konstrukcję przymocowałem do płatów, dokleiłem podwozie i wreszcie aeroplan może stać na własnych łapkach.


Zostało mi jeszcze doklejenie kilku detali zrobienie śmigiełka i oplątanie całości żyłką.
Niestety wczoraj mój pracodawca mamrotał coś o wyjeździe, więc jeżeli nie uda mi się jakoś zgrabnie od tego wywinąć galeria opóźni się o kilka dni.
