Strona 5 z 5

Re: Tankowanie w 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 24 października 2011, 08:56
przez Mecenas
Lucas HS napisał(a):Ciągle nie wierzę, że to trzyma się w kupie po złączeniu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


W kupie pewnie nie, ale na drutach.

Re: Tankowanie w 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 24 października 2011, 21:06
przez Maciej Gruca
Ten syf, to podpatrzony. Oto stosowne zdjęcie:
Obrazek

Lucas HS napisał(a):Ciągle nie wierzę, że to trzyma się w kupie po złączeniu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Podstawka już skończona, więc było parę okazji by to wszystko do kupy złożyć (przy okazji ćwicząc cały niełatwy proces) i...o dziwo...trzymało się. Aż dziw bierze :mrgreen: I to wszystko na jednej niepozornej szprysze ;o)

Re: Tankowanie w 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 24 października 2011, 21:32
przez rollingstones
jesteś Stary niesamowity...

Re: Tankowanie w 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 24 października 2011, 22:13
przez spiton
Teraz sobie pomyślałem, że to fajnie, że cysterna jest czystsza od F-14 bo będzie między nimi przyjemna różnica. A F-14 to mój ulubiony brudas. Mam nawet kolekcje jego"brudnych zdjęć ' ,-)).

Re: Tankowanie w 1:48

PostNapisane: środa, 26 października 2011, 12:47
przez Marcin Witkowski
Maciek, mam pewne wątpliwości co do całości układu. Choć pewnie odpowiedź na nie będzie podobna, jak na podwieszony po niewłaściwej stronie zasobnik tankujący. Chodzi o długość węża. Odległość między samolotami będzie za mała w stosunku do tego co można zaobserwować na zdjęciach.
Jeśli chodzi o konfigurację podwieszeń, o którą pytasz na PW, to na wstępie proponuję zrezygnować z zasobnika AN/AAQ-25 TLS. VF-84 nie zdążyli z nimi polatać, bo dywizjon został rozwiązany w 1994 roku. Bombardowali w ostatnich latach funkcjonowania, ale w sposób konwencjonalny. Śmiało możesz za to podwieszać pociski AIM-9 i AIM-7 wraz z zasobnikiem TARPS, pod jednym wszak warunkiem. Że F-14A BuNo 160390 był odpowiednio okablowany. Tylko nieliczne Tomcaty w tej wersji mogły przenosić te zasobniki. Około 2-3 samolotów na dywizjon było zdolnych do wykonywania misji rozpoznawczych. Dopiero wersje D były fabrycznie zdolne do przenoszenia TARPSów. Nie mam pewności czy BuNo 169390 był jednym z tych nielicznych F-14A, które przenosiły rzeczony zasobnik. Muszę poszperać głębiej. O ile oczywiście wobec dopuszczonych nieścisłości, chcesz się trzymać realizmu w tej kwestii.
I kilka słów o malowaniu. O ile sposób w jaki ubrudziłeś swój model ogólnie odpowiada realizmowi w sensie ogólnym, to nie bardzo można go przypiąć do tego egzemplarza. Znane fotografie nie dokumentują tego samolotu w takim stanie. W momencie likwidacji jednostki samoloty były czyste. A tak wyglądał w Fairford w '93 .
Obrazek
EDIT:
Dorzucam jeszcze jedno ładne zdjęcie z RIAT'93
Obrazek

Re: Tankowanie w 1:48

PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 07:25
przez Maciej Gruca
Myślę Marcinie, że nie ma potrzeby byś szukał tych informacji. Przy mojej "skłonności" do pełnego odwzorowywania rzeczywistości, byłby to zbędny trud. Co do podwieszeń, to zrobię tak jak napisałeś: AIM-7, AIM-9 i TARPS.

Wracając do długości węża, to wiedziałem, że jest on za krótki. Ale tak jak się domyśliłeś, względy konstrukcyjne były głównym determinantem. Przypuszczam, że gdyby go wydłużył i stosownie ukształtował, wszystko mogłoby zagrać. Pozostał jednak jeszcze jeden drobny szczegół. Po wypuszczeniu węża całość układu zrobiłaby się duża (teraz ma już prawie 85cm). A nie ukrywam, że chciałbym go zmieścić do, będącej obecnie w budowie, witrynki modelarskiej.

Dziękuję za opinie i dobre słowo :) Myślę, że jest to jeden z ostatnich wpisów w tym wątku, następne będą w "Galerii modeli ukończonych" :D

Re: Tankowanie w 1:48

PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 21:05
przez Marcin Witkowski
Ja jeszcze w ramach ciekawostki dla potomnych, którzy być może zainspirowani tematem i Twoją pracą będą próbowali zrobić coś podobnego. Zdjęcie niewielkie, ale ciekawą sytuację obrazuje. Historia miała zapewne miejsce w pierwszej połowie lat 70tych. VF-124 był pierwszym dywizjonem wyposażonym w F-14.
Obrazek

Re: Tankowanie w 1:48

PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 07:25
przez Maciej Gruca
O...znana fotka. Mam ją, tyle że trochę większą. Jak pisałem na samym początku, z obawy przed problemami konstrukcyjnymi przy Shadow-Tomcat, przygotowałem sobie plan awaryjny Skyhawk-Tomcat, właśnie inspirowany tym zdjęciem. Zakupiłem nawet odpowiednią wersję A-4. Zasobnik "pożyczyłbym" od Shadow'a.
Tymczasem pozostały mi resztki brudzenia, podmalowanie dysz, lakierowanie i finał!

Pozdrawiam