Modelarstwo z pasją

Miały te linie (i inne napisy eksploatacyjne) jeśli malarz z polowego warsztatu lotniczego nie zabrał sie za odświeżanie kamuflażu

Zdecydowałem że kokardy będą nałożone na czarnych liniach. Model powoli dostaje kolejne kalkomanie co jest zajęciem wrednym. Najprostszą metodą kładzenie kalkomanii na Set, ręczne dociskanie, delikatne odciśnięcie linii podziału i zabezpieczenie po wyschnięciu warstwą Sidoluksu. Użycie Sola można sobie odpuścić. Wnioskiem na przyszłość jest omijanie z daleka produktów Techmodu.

Jacek Bzunek napisał(a): Wnioskiem na przyszłość jest omijanie z daleka produktów Techmodu.

Dlatego też goraco namawia Cię do szerszego stosowania masek
Nie wiem czy istnieje jakaś zależność ale nie wszystkie kalki Techmodu są be

Darek Trzeciak napisał(a): Dlatego też goraco namawia Cię do szerszego stosowania masek

Jeśli idzie o maski mam opory nie przed samym ich użyciem a przed poprawnym dobraniem kolorów.

Darek Trzeciak napisał(a):Nie wiem czy istnieje jakaś zależność ale nie wszystkie kalki Techmodu są be

Być może ale w ciągu ostatnich dwóch dni przeprowadziłem mały wywiad i nie trafiłem na nikogo kto by je chwalił. Zestaw do mojego Spitfire był drukowany na seledowym papierze i podobno należy do tych lepszych.
Na razie model jest na kilkudniowym urlopie do czasu sprowadzenia płynów Agamy a ja aby nie tracić czasu właśnie wycinam z ramek coś nowego ale o tym za jakiś czas.

SZczerze powiedziawszy, zawsze zastanawiałem się nad tym, czy to tylko ja tak mam, że uważam kalki Techmodu za sztywne i pancerne. Kładłem je chyba na trzech czy czterech modelach (Lancaster i Corsair 1/72, SPit IX 1/48) i zawsze własciwie wymagały "cudowania". Nie to, żeby nie udawało mi się ich zmusić do posłuszeństwa, ale wymagało to wiele trudu i czasu - jakiegoś nacinania czy "upychania" w liniach podziałowych igłą, wielokrotnego "solenia" i "tupania" sztywnym pędzlem , czy nawet stosowania jakiegoś roztworu zmywacza do farb akrylowych. Także jak się chce mieć np. polskiego Spita, |Hurricane czy Lancastera to po prostu trzeba się liczyć z tym, że trzeba będzie nad kalkami Z Techmodu przysiąść.

Adhesol i Hypersol Agamy wpadły w moje łapska i oto pierwsze efekty. Nie uszkodziły olejnych Model Masterów ani Sidoluksu a kalki Techmodu zostały w końcu przymuszone do ułożenia się na Złośnicy.

" Na Podzamczu wylęgłe pisklęta
niosą w niebo bojowy ten zew :
niech przyjaciel i wróg zapamięta
złote strzały i litery ZF "

Złotych strzał nie będzie ale będzie Wielka Niedźwiedzica.

Ladnie wyglada ten Spit. Zaciakwila mnie dyskusja nad Techmodem. Zaczalem bduowac modele pare miesiecy temu - dokladnie w Maju. Kiedy trafilem na Techmod , bylem wniebowziety ale .... wkrotce zauwazylem ze nie ma takiej sily zebym mogl wpakowac je w linie podzialowe modeli Tamiya (1.48) natomiast kalkomanie Tamiya - nie ma problemu.
Teraz widze ze to nie tylko ja sie borykam z Techmodem, a juz sie obawialem ze moja procedura jest skopana i ze to moja wina

Niestety nie ma innego wyjscia jak zabrac sie za maskowanie i malowanie oznakowan.

gzt napisał(a):wkrotce zauwazylem ze nie ma takiej sily zebym mogl wpakowac je w linie podzialowe modeli Tamiya (1.48) natomiast kalkomanie Tamiya - nie ma problemu.

Kalkomanie Tamiya kładłem tylko raz i same z siebie położyły się idealnie. Z wszystkiego co naklejałem najmilej wspominam kalkomanie z modeli Eduarda.

Ja po paru mniej lub bardziej udanych próbach na Techmody mam taki sposób, że kładę je jak leci z płynem Gunze albo Solem i zostawiam żeby dobrze się przykleiły. Drugiego dnia skalpelem nacinam po liniach i wlewam kropelkę Sola. Za chwilę wystarczy przy podziałach ponagniatać kalkę pędzelkiem i wchodzi w linie idealnie. Wbrew pozorom idzie bardzo szybko A model jak zwykle mi się podoba

Mnie się udało położyc kalkę Techmodu na dośc "nierówną" powierzchnię, ale wymagało to wielokrotnego pokrywania płynem softer gunze i dociskania palcem.

To jest pieknie polozone i wrecz fantastyczne wykonczenie skrzydla. Prosze o info gdzie to mozna kupic bo mam na skladzie P11c oraz P24

Pomysl z nacinaniem techmodowych kalkomanii jest dosc dobry wykorzystam przy nastepnym (Gabreski P-47)
a przy okazji Spitfire'a to wlasnie przeczytalem w Scale Aviation Modeller ze Tamiya wypuscila (razem z ICM) limited edition SpitVb (Zumbacha najwiekszy Donald) wraz z "ground crew"

Bercik napisał(a):Ja po paru mniej lub bardziej udanych próbach na Techmody mam taki sposób, że kładę je jak leci z płynem Gunze albo Solem i zostawiam żeby dobrze się przykleiły. Drugiego dnia skalpelem nacinam po liniach i wlewam kropelkę Sola. Za chwilę wystarczy przy podziałach ponagniatać kalkę pędzelkiem i wchodzi w linie idealnie. Wbrew pozorom idzie bardzo szybko

Gdzie są czasy gdy wszystkie kalki razem z wyszukanymi napisami eksploatacyjnymi można było przykleić za jednym posiedzeniem.

Bercik napisał(a):A model jak zwykle mi się podoba

Spokojnie, niech go skończę, zostało jeszcze trochę kalkomani, wash, lakier matowy że o śmogle i podwoziu nie wspomnę. Żeby nie zwariować znęcam się tochę nad Hurricane i rozpracowuję MS-406.

gzt napisał(a):Prosze o info gdzie to mozna kupic bo mam na skladzie P11c oraz P24

http://pwm.org.pl/viewtopic.php?t=297&p ... c&start=30

wojtek_fajga napisał(a):Mnie się udało położyc kalkę Techmodu na dośc "nierówną" powierzchnię, ale wymagało to wielokrotnego pokrywania płynem softer gunze i dociskania palcem.

Używałem Softera przy kokardach kadłubowych bez najmniejszego efektu.