Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kuba P. » czwartek, 11 lutego 2010, 23:50

Treściwa i rzeczowa odpowiedż to, jeśli dobrze liczę, dwa wyrazy, nie dwa zdania.


RLM 83, Dunkelgrun.
Dziękuję, że mogłem w Twoim wątku pomóc. To dla mnie cenne.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » piątek, 12 lutego 2010, 00:03

Dziękuję bardzo.
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kuba P. » piątek, 12 lutego 2010, 00:15

Nie ma za co. Resztę baboli wypunktować teraz czy po skończeniu? :mrgreen:
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » piątek, 12 lutego 2010, 00:19

Myślałem, że nie warto, ale możesz to zrobić kiedy tylko zechcesz
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kuba P. » piątek, 12 lutego 2010, 00:37

Ja też tak myślę, że nie warto bo pewnie nie będziesz chciał poprawiać, prawda?

Generalnie i tak w skrócie, to pas był żółto-biały, kamuflaż inaczej skrojony i składał się najprawdopodobniej z typowych dla tej serii GFW D-9 kolorów 82 i 83 czyli jasna i ciemna zieleń.
Napisy eksploatacyjne inaczej poukładane, inny krój. Swastyka większa, krzywo ją po lewej nakleiłeś.
Jak robisz podarte płótno na sterach to fajnie byłoby zaakcentować czerwoną farbą jego kolor od wewnątrz. Antena radionamiernika (pętla) nie miała szans przetrwania w tej formie lądowania bez podwozia, więcej szczęścia miała antena urządzenia swój - obcy, która się tylko wygięła.
Na kadłubie masz linie, pozostałość po odciętym elemencie owiewki łączenia skrzydła z kadłubem. Tam powinno być gładko.
Znając Ciebie powyższe obchodzi Cię jak zeszłoroczny śnieg, ale może komuś kiedyś się przyda.

Powodzenia, chociaż bez cienia fałszywości - przyłożyłbyś się i byłby pewnie ekstra model a tak jest troszkę śmiechu, troszkę zdumienia, niektórzy Ci pokibicują i taki knocik na czas jest.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » piątek, 12 lutego 2010, 00:56

Kuba Plewka napisał(a):Na kadłubie masz linie, pozostałość po odciętym elemencie owiewki łączenia skrzydła z kadłubem. Tam powinno być gładko.

Imaginuj sobie, że wiem, naciąłem i zostawiłem ją sobie z jednej strony, by miec potem od czego wyciąć szablon do maskowania.

Kuba Plewka napisał(a):Antena radionamiernika (pętla) nie miała szans przetrwania w tej formie lądowania bez podwozia


I ja jej tej szansy nie dam

Kuba Plewka napisał(a):to pas był żółto-biały


W 18 owszem, tak; jednak pisałem wyżej, że nie robie konkretnej maszyny

Kuba Plewka napisał(a):kamuflaż inaczej skrojony i składał się najprawdopodobniej z typowych dla tej serii GFW D-9 kolorów 82 i 83 czyli jasna i ciemna zieleń.


W 18? Opierałem się na konkretnej planszy barwnej, z konkretnym opisem. Mozesz polemizować z autorami bokorysów, nie ze mną, ja się nie znam. Porównuję planszę ze zdjęciami, rażacych błędów nie widzę, łykam całośc jak młody karpik.

Kuba Plewka napisał(a):Samolot nie ma też osłony kabiny (błagam, nie owiewki!) bo tą (najpewniej) albo zgodnie z procedurą postępowania przy lądowaniu awaryjnym pilot odstrzelił tuż przed przyziemieniem albo jakiś US-Jajcarz usunął już po objęciu władania nad wrakiem samolotu.


odstrzeliwana była całość czy tylko 'szyba'?
Tak na marginesie, procedury procedurami, ale zdjęcia pokazują samoloty z pocharatanym szkłem, z kompletnie wybitym szkłem oraz samoloty całkowiecie pozbawione odsuwanej części.. Jak niemcy mogli mieć tak lekceważący stosunek do procedur

Kuba Plewka napisał(a):Jak robisz podarte płótno na sterach to fajnie byłoby zaakcentować czerwoną farbą jego kolor od wewnątrz


Noo, i wreszcie przydatna informacja..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kuba P. » piątek, 12 lutego 2010, 01:06

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):W 18 owszem, tak; jednak pisałem wyżej, że nie robie konkretnej maszyny

Kuba Plewka napisał(a):kamuflaż inaczej skrojony i składał się najprawdopodobniej z typowych dla tej serii GFW D-9 kolorów 82 i 83 czyli jasna i ciemna zieleń.


W 18? Opierałem się na konkretnej planszy barwnej, z konkretnym opisem. Mozesz polemizować z autorami bokorysów, nie ze mną, ja się nie znam. Porównuję planszę ze zdjęciami, rażacych błędów nie widzę, łykam całośc jak młody karpik.


Ale to czekaj, w końcu który Ty samolot robisz, 18 czy <II?
Zdjęcie pokazałeś tego drugiego. Już nic nie rozumiem. Patrz cytat:
Kuba, przekorny jesteś. Obaj dokładnie wiemy o jaką maszynę chodzi, a ty wyskakujesz z teorią ogólną. Proste pytanie- jaki był kolor krzyża na burcie samolotu, którego zdjęcie zostało już w tym wątku wklejone.. że przypomnę:


To w końcu jak jest?

odstrzeliwana była całość czy tylko 'szyba'?
Tak na marginesie, procedury rcedurami, ale zdjęcia pokazują samoloty z pocharatanym szkłem, z kompletnie wybitum szkłem oraz samoloty całkowiecie pozbawione odsuwanej części.. Jak niemcy mogli mieć tak lekceważący stosunek do procedur


Nie nie, to już i mi się porąbało z wrażenia, ja mam po prostu troszkę więcej zdjęć samolotu <II i tam z czasem zdjęto z wraku osłonę kabiny, choć pierwotnie osłona była na miejscu. Samolot lądował z osłoną, zanim go ktoś ewakuował z miejsca lądowania to wcześniej osłona zniknęła. Zresztą nie ma o czym gadać, procedura kazała osłonę odstrzelić przed przyziemieniem bez podwozia. Piloci w stresie różnie działali. Taki Theo Nibel nie odpalił sobie osłony (btw - schodziła cała odsuwana część) i jak lądował bez kół na polu, to ratownicy musieli ciąć i łamać łomem plexi i blachę, żeby uwolnić faceta z samolotu. Deformacja kadłuba, kapotaż - to utrudniało lub uniemożliwiało odsunięcie osłony i otwarcie kabiny.
Jak się samolot zapalił to pilot miał wielkie szanse się upiec żywcem. Czytałem, że piloci bali się odstrzeliwać osłonę przed przyziemieniem i liczyli, że ta zapewni im jakąś ochronę przed grudami ziemi czy kamieniami które mogły latać koło głowy w trakcie niezbyt aksamitnego lądowania.
Ale tą uwagę o osłonie w <II olej, mój błąd.


Noo, i wreszcie przydatna informacja..


Rozkoszą jest móc w końcu Ci pomóc, nawet jeśli zanudzam Ciebie i widzów Twego dzieła jakimiś bredniami.
Wybacz.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Aleksander011 » piątek, 12 lutego 2010, 08:37

Rozkoszą jest móc w końcu Ci pomóc, nawet jeśli zanudzam Ciebie i widzów Twego dzieła jakimiś bredniami.
Wybacz.

A propos bredni...
Obrazek
Tutaj Kamilu masz (specjalnie to wkleiłem wcześniej) oryginalny kolor RLM 83 i jest on bardzo dunkel..
Życzę Tobie udanego modelu, bo widać, że sporo pracy w to wkładasz ale szkoda ,że będzie to Foka z serii "what if"....
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 13:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » piątek, 12 lutego 2010, 10:47

Kuba Plewka napisał(a):Ale to czekaj, w końcu który Ty samolot robisz, 18 czy <II?


Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):jednak pisałem wyżej, że nie robie konkretnej maszyny

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):Nie robie konkretnego samolotu.

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):zgromadziłem sporą kolekcję zdjęć wraków, to zadna z maszyn nie pasuje mi na idealny wzór w stu procentach.


To na co mam czekać?
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kuba P. » piątek, 12 lutego 2010, 10:54

Kamil, myślę że nie ma co dalej ciągnąć tego tematu.
Ostentacyjnie manifestujesz swoje nonszalanckie podejście do tematu a my wychodzimy na idiotów, którzy na siłę Ci starają się coś podpowiedzieć i uszczęśliwić ale są na tyle tępi, że nie łapią Twoich zamiarów. Żenada.

Mozesz polemizować z autorami bokorysów, nie ze mną, ja się nie znam.


Jak ktoś będzie chciał zbudować poprawny model czy to "18" czy "<II" i będzie mu zależało na wierności to wtedy sobie popiszemy.
Tymczasem życzę powodzenia z tym Czymś :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » piątek, 12 lutego 2010, 11:20

Kuba Plewka napisał(a):Ostentacyjnie manifestujesz swoje nonszalanckie podejście do tematu


Ja niczego nie manifestuję. Zaryzykował bym twierdzenie, że to ty coś próbujesz udowodnić, ale wybacz, nigdy nie byłem, nie jestem i zapewne nie będę ortodoksyjnym wyznawcą luftwaffe. Moje podejście do modelu jest zasadniczo identyczne z tym, jakie prezentuję przy każdym innym, może z tą drobną różnicą, że tym razem zadałem sobię, dośc nietypowo, odrobinę trudu, by uwiarygodnić poszczególne elementy maszyny. Istniejący schemat kamuflażu, poszczególne uszkodzenia także wykonane na podstawie zdjęć, oznakowanie konkretnej istniejącej formacji..
Na dobrą sprawę, jedyne co można bezdyskusyjnie powiedzieć o tym modelu, to że przedstawia maszynę, która nie istniała
W najmniejszym nawet stopniu nie sprawia mi to krzywdy mentalnej, tak samo jak przyjemnością buduję minatury papepanzerów czy hipotetyczne konwersje.
Ja mam z tego rajdę, a nie stres, bo 'nie wiem wystarczajaco wiele o tej maszynie, by móc zrobić poprawną jej replikę'.
Kuba Plewka napisał(a):a my wychodzimy na idiotów


Z liczbą mnogą to przesadziłeś..

Aleksander011 napisał(a):oryginalny kolor RLM 83 i jest on bardzo dunkel..


Ależ nie musisz mnie przekonywać. Nie wchodziłem przecież w dyskusję na temat tego, jakim kolorem był RLM 83. Wziąłem po prostu słoiczek farby gunze napiętnowanej tym numerem i naniosłem ją na model. Wspominałem już, że nie czuję się kompetentny polemizować ze słusznością mieszanek i odcieni oferowanych przez producentów farb. Będę to jednak miał na uwadze robiąc jakiś koleny niemiecki samolot z DWŚ.
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Aleksander011 » piątek, 12 lutego 2010, 11:49

Aleksander011 napisał(a):oryginalny kolor RLM 83 i jest on bardzo dunkel..

Ależ nie musisz mnie przekonywać. Nie wchodziłem przecież w dyskusję na temat tego, jakim kolorem był RLM 83. Wziąłem po prostu słoiczek farby gunze napiętnowanej tym numerem i naniosłem ją na model. Wspominałem już, że nie czuję się kompetentny polemizować ze słusznością mieszanek i odcieni oferowanych przez producentów farb. Będę to jednak miał na uwadze robiąc jakiś koleny niemiecki samolot z DWŚ.

Ja też stosuję farby Gunze serii C, wątpię aby akurat były przełamania z farbą serii H, ale poniżej masz Gunze nr C123 RLM83 Dark Green na mojej Foce D-13, raczej nie jest to jasno-zielony :)
Obrazek
Co do reszty ,to już Twoja sprawa co i jak robisz, ale z kolorami pojechałeś :-/
Gunze, moim ma najlepiej odwzorowane kolory RLM ze wszystkich producentów farb

aha, łopaty śmigieł były malowane na RLM 71 ,a nie na czarno...

Kuba Plewka napisał(a):a my wychodzimy na idiotów


Z liczbą mnogą to przesadziłeś..


nie przesadził....
Ostatnio edytowano piątek, 12 lutego 2010, 12:15 przez Aleksander011, łącznie edytowano 1 raz
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 13:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez RAV » piątek, 12 lutego 2010, 12:14

Aleksander011 napisał(a):Gunze, moim ma najlepiej odwzorowane kolory RLM ze wszystkich producentów farb

Daleko mi do bycia ekspertem, ale RLM 71 z Gunze C przypomina bardziej Olive Drab niż RAF Dark Green (do którego był podobno bardzo zbliżony), a RLM 78 jest podejrzanie zielonkawy. Ale może to ja mam nieprawidłowe wyobrażenie o tych kolorach...
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3298
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Aleksander011 » piątek, 12 lutego 2010, 12:24

RAV napisał(a):
Aleksander011 napisał(a):Gunze, moim ma najlepiej odwzorowane kolory RLM ze wszystkich producentów farb

Daleko mi do bycia ekspertem, ale RLM 71 z Gunze C przypomina bardziej Olive Drab niż RAF Dark Green (do którego był podobno bardzo zbliżony), a RLM 78 jest podejrzanie zielonkawy. Ale może to ja mam nieprawidłowe wyobrażenie o tych kolorach...


RLM 71 to RLM 71 a nie Dark Green RAF....odsyłam do wzornika firmy: Eagle -Editons certyfikowanego przez Warnecke& Böhm
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 13:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Fw 190 D-9, Hasegawa 1/32 [open]

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » niedziela, 14 lutego 2010, 14:36

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kamil Feliks Sztarbała
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości