Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez marskan » wtorek, 2 lutego 2010, 07:17

Wysłałem mailem PDF, a tu wrzucam pomniejszone. Rysunek pochodzi z Flug Revue.

Obrazek
Avatar użytkownika
marskan
 
Posty: 59
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:53

Reklama

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Aleksander011 » wtorek, 2 lutego 2010, 09:18

marskan napisał(a):Wysłałem mailem PDF, a tu wrzucam pomniejszone. Rysunek pochodzi z Flug Revue.

Starałem się nie wtrącać ,ale nie wytrzymałem :). To ,że akurat Flug Revue tak malował, to nie znaczy ,że ten samolot tak wyglądał.Przyłączam się do opinii Kuby, jest tyle fajnych ,lepiej obfotografowanych jaskółek, że akurat ta "13" to raczej pechowy wybór.Zdjęcie jest niewyraźne, ale raczej ja przychylam się za jednolitym RLM 82 i plamami RLM 81, gdyż nie ma jasno oddzielonych kolorów..a ten żółty pas to skąd? Chyba ,że chodzi o jakąś zupełnie inną "trzynastkę" z Lechfeld.
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 13:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez marskan » wtorek, 2 lutego 2010, 10:03

Oczywiście, że nie musiał tak wyglądać. Być może tak wyglądał. Miałem rysunek samolotu to wrzuciłem ponieważ jest mowa o "13" tego pilota. O tym czy zostanie on wykorzystaniy decyduje modelarz, a nie my. Osobiście mnie podobają się inne, ale autor projektu napisał, że chce wykonać ten model więc starałem się mu pomóc.
Avatar użytkownika
marskan
 
Posty: 59
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:53

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Kuba P. » wtorek, 2 lutego 2010, 12:38

Ja też starałem się już nie odzywać, ale ostatni post i koniec. Nie ma co przekonywać nikogo na siłę.

Wcześniej w temacie pojawiła się opcja kamuflażu szarego, 74/75/76 dla "13".
Skąd ta hipoteza i jakie to wielkie badania za tym stoją.
Podejrzewam, że chodzi o analogię z malowaniem samolotu W.Nr. 110956, białe 17. Samolot na jednym zdjęciu niby w kolorze wygląda na szaro-szary.

Obrazek

Samolot z "13" ma mieć niby W.Nr. 110559 i być może opierając się na założeniu, że "17" pomalowana jest na szaro-szaro i to maszyny zbliżone numerem seryjnym to może i "13" taka była.

Ja tam nie wiem, dla mnie to "kolorowe" nie jest specjalnie jednoznaczne i nie dowodzi kolorów kamuflażu a i odstęp między numerami seryjnymi jest mimo wszystko dość duży.
Stąd moje wątpliwości.

Malowanie 81/82 jest tak samo możliwe, tak jak Olek napisał - cały kadłub po całości 82 i na to nałożone plamy 81. Podobnie skrzydła. To pasuje do OS-Liste Me 262 i tak też malowano Schwalbe.

W każdym razie ja jestem za cienki w uszach na rozwiązanie zagadki "13" i już lepiej zamilknę, bo się robi śmiesznie.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Jaho63 » wtorek, 2 lutego 2010, 13:51

Kuba Plewka napisał(a):jestem za cienki w uszach

Szacunek Kubo za skromność :mrgreen:, ale już zupełnie nie rozumiem
Kuba Plewka napisał(a):bo się robi śmiesznie

To byłby pierwszy model zrobiony w/g największego prawdopodobieństwa? Proszę Cię, nie przesadzaj. KAŻDY Twój model udało Ci się potwierdzić jego wygląd na 100%? Rozumiem, że sam nie zrobiłbyś tego modelu, ale daj spokój z "obrzydzaniem" Ostachowi jego wyboru. Zrobi jak uważa. Ja się cieszę z tej dyskusji, bo jednak przekonałem się do wykonania 13-ki w kamuflażu jak w Flug Revue, czyli 76/81/82, oczywiście bez żółtego pasa, z czerwonym nosem", innym krojem 13-ki.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Ostach » środa, 3 lutego 2010, 01:37

Jakiś ortodoksyjny w kwestiach malowania nie jestem. Chcę tylko, żeby było dość prawdopodobne. W sytuacji kiedy żadna opcja nie jest pewna to pójdę w schemat RLM76/81/82.
A na czerwoną trzynastkę uparłem się bo to trzynastka :D Mam takie widzimisię, że zrobię kilka samolotów z 13...pomysł na kolekcję dobry jak każdy inny. Mam na oku Bf 109 G-6 albo G-2 w takich malowaniach.
Zbliżam się do zamknięcia kadłuba. Właściwie to teraz już bym mógł to zrobić, ale zobaczę co powiecie...
Oto co dziś zrobiłem. Fotel jest luzem jeszcze - rozważam zrobienie pasów od podstaw bo mnie męczy ich brak...
Zwashowane boki nabrały fajnego połysku. Jest to Alluminum plate MM, sidolux i wash z brązu van dyke.
Obrazek

Kokpit taki sobie chyba. Washować chyba nie będę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

pozdrawiam
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 02:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » środa, 3 lutego 2010, 08:49

Przepraszam, czy ten kokpit maznąłeś na RLM02? Chyba większość Me-262 miała wnętrze malowane na RLM66, wanna od zewnątrz, i owszem, w kolorze naturalnego metalu...
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 20:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Aleksander011 » środa, 3 lutego 2010, 11:27

Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):Przepraszam, czy ten kokpit maznąłeś na RLM02? Chyba większość Me-262 miała wnętrze malowane na RLM66, wanna od zewnątrz, i owszem, w kolorze naturalnego metalu...

Dokładnie, RLM 02 służył do malowania wszystkiego, oprócz kabin....
były wyjątki,ale nie w Me 262
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 13:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Ostach » środa, 3 lutego 2010, 11:45

Broń Boże, to nie jest RLM02! Kokpit jest w RLM66. Może zdjęcia za jasne zrobiłem trochę...

Z tego co wiem, kokpity w RLM02 były na początku wojny, potem wprowadzono 66.

pozdrawiam
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 02:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » środa, 3 lutego 2010, 13:42

Ostach napisał(a):Broń Boże, to nie jest RLM02! Kokpit jest w RLM66. Może zdjęcia za jasne zrobiłem trochę...

Jeśli tak, to nie "trochę" a bardzo. RLM66 był mroczny jak odbyt Szatana :mrgreen:
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 20:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Ostach » czwartek, 4 lutego 2010, 02:15

Witam

Czterech jeźdźców apokalipsy na miejscu i gotowych do ataku:
Obrazek

(Ale że nie mają przewodów z powietrzem itd to cichosza! W końcu standard :P )

Tam w tle chyba widać, że mój RLM66 jest ciemniejszy gdy kokpit jest już na miejscu - w cieniu wydaje się ciemniejszy.

pozdrawiam
"Mr. Spock, the women on your planet are logical. That's the only planet in the galaxy that can make that claim."
Avatar użytkownika
Ostach
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek, 8 grudnia 2008, 02:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez caughtinthemiddle » czwartek, 4 lutego 2010, 03:49

Kuba Plewka napisał(a):Podejrzewam, że chodzi o analogię z malowaniem samolotu W.Nr. 110956, białe 17. Samolot na jednym zdjęciu niby w kolorze wygląda na szaro-szary.

Obrazek


O, wspomniałeś ten samolot, zebrał się aeropag, więc podpowiedzcie mi moi mili, gdzie widziałem zdjęcie sprzedane na Ebay'u za garść zielonych:
Obrazek

Jestem bowiem niemal pewny, że było już publikowane, ale nie mogę zlokalizować źródła. :?
Tiiiiiime is on my side ;)
Avatar użytkownika
caughtinthemiddle
 
Posty: 1763
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 00:11

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Aleksander011 » czwartek, 4 lutego 2010, 09:25

caughtinthemiddle napisał(a):
Kuba Plewka napisał(a):Podejrzewam, że chodzi o analogię z malowaniem samolotu W.Nr. 110956, białe 17. Samolot na jednym zdjęciu niby w kolorze wygląda na szaro-szary.
Jestem bowiem niemal pewny, że było już publikowane, ale nie mogę zlokalizować źródła. :?

Znanych zdjęć białej 17-stki jest co najmniej 10, przynajmniej mi tyle się udało znaleźć, natomiast to kolorowe występuję praktycznie w każdej monografii na temat Schwalbe, ja polecam 4 tomowe dzieło Creeka o Me 262!
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 13:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Artur Domański » czwartek, 4 lutego 2010, 09:32

Ostach napisał(a):Obrazek

Dadaj parę kabelków, to będzie naprawdę widać
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Artur Domański
 
Posty: 1223
Dołączył(a): wtorek, 27 listopada 2007, 20:39
Lokalizacja: Włocławek

Re: Messerschmitt Me 262 A-1a - Tamiya - 1:48 - Standard

Postprzez Kuba P. » czwartek, 4 lutego 2010, 22:52

Ostach napisał(a):(Ale że nie mają przewodów z powietrzem itd to cichosza! W końcu standard :P )


Ostach, nie szkoda Ci kasy na nietani model Tamiya żeby go tak lekką ręką spieprzyć?
Weź zerknij np. na http://deutscheluftwaffe.de/downloads/B ... etter2.htm jak wyglądała tablica Schwalbe, zerknij na jakikolwiek walkaround jak wyglądała komora działek. Utnij kilka drucików, wygnij, pomaluj całość.
Sorry ale składasz model i prawisz o tym, jak bardzo masz w &^%$ dokładność i wierność oryginałowi.
Po co?
Komu to zaimponuje? Chłopakom z innego modelarskiego forum na "m" pewnie tak ale tutaj nie sądzę.

Odbierz to jako motywację, bo piszę to by Cię zmotywować.

Szkoda fajnego modelu na sknocenie.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Ringo i 60 gości