Speedking napisał(a):Ja nieśmiało wychylę się i zapytam, czy ten szaro-niebieski to jakaś konkretna farba czy raczej twój własny mix?
Sam też mam Łagga, tyle że South Frontu, tak więc obserwuję wątek!
Michał Janik napisał(a):South Front? To taka - wybacz - mydelnica ze skrzydłami? Hmmm, średnia życia 70parę lat to dość mało na takie modele, zwłaszcza że Łagg ICM - u kosztuje 30-40 zł. Ale podziwiam, podziwiam, do wieku 25 lat też myślałem, że skleję wszystko co mi w ręce wpadnie . Zresztą, skoroś demon, czy też król prędkości, to wszystko przed tobą!
iras67 napisał(a):Który samolot Galczenki robisz?
Czeka Ciebie pasowanie i szlifowanie płata i to jest jedyna poważna wada tego modelu, chyba że poprawili tą różnicę w ostatnich wypraskach...Pasowałeś wstępnie?
Michał Janik napisał(a):... trzeba tam będzie dawać jakiejś szpachli w rodzaju Miliputa, takie są szpary (będę miał okazję przetestować po raz pierwszy dwuskładnikową szpachlówkę Tamiji).
Mecenas napisał(a):Ja bym zdecydowanie wybrał
Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości