Strona 1 z 3

SM.81 Pipistrello (1:72, Italeri)

PostNapisane: poniedziałek, 1 lutego 2010, 23:31
przez Cichociemny
Witam.

Postanowiłem że i ja spróbuję swych sił w konkursie lotniczym. Za cienki na razie jestem, więc kategoria standard. Poza tym mam nadzieję, że uda mi się dzięki temu zrobić model "prosto z pudła".

Zestaw
Model, który chcę wykonać, to stary zestaw firmy Supermodel, poprawiony i wznowiony niedawno przez Italeri już pod ich własnym szyldem.
Obrazek
Temat dość interesujący i rzadko spotykany w miniaturze, ciekawe malowania i możliwość wykonania wychylonych powierzchni sterowych czynią ten zestaw moim zdaniem dobrym materiałem na relację konkursową w klasie "standard".

W pudełku trzy wypraski z szarego tworzywa, jedna przezroczysta, folia z oknami przedziału transportowego, instrukcja i kalkomanie reklamowane jako "super decal sheet" (z racji wielkości).
Obrazek
Jak widać parę elementów urwało się z ramek, ale wszystko jest. Dobra, kadłub i kawałki skrzydeł sam wyciąłem zaraz jak model wpadł mi w ręce, aby kontemplować sylwetkę samolotu.

Malowanie
Zestaw umożliwia wykonanie modelu w jednej z sześciu wersji malowania i oznakowania. Wybrałem malowanie pustynne, przedstawione przez Italeri w ten sposób.
Obrazek
Wahałem się co prawda jeszcze nad wyborem białego malowania z czerwonymi naskrzydłowymi pasami szybkiej identyfikacji, jednak powyższe wydało mi się ostatecznie ciekawsze.

Nie mam zbyt wiele dokumentacji dotyczącej tej maszyny, ale to w sumie dość dobrze, bo nie będzie mnie kusiło żeby coś poprawiać. W sieci znalazłem opinię, jakoby malowanie zaproponowane w zestawie było nieprawidłowe ze względu na rok występowania. Nie mogę się do tego ustosunkować, bo po prostu nie znam się na lotnictwie włoskim. Jednakże znalazłem inny profil kolorowy w książce (nomen omen) "Profile 146 - The Savoia Marchetti S.M.81" z inną datą w podpisie. Może ktoś bardziej obeznany w temacie się wypowie?
Obrazek
Rysunek pochodzi z książki "The Savoia Marchetti S.M.81" wydawnistwa Profile Publications.

Jak widać, występują różnice np. w układzie plam. Póki co, zamierzam jednak opierać się na schematach barwnych dostarczonych przez Italeri.

Budowa
W zasadzie zestaw sprawia niezłe pierwsze wrażenie, jedyny zgrzyt to wnętrze kadłuba.
Obrazek
Tak więc pierwsze co należy zrobić, to zmierzyć się ze śladami wypychaczy na wewnętrznych powierzchniach kadłuba. Co właśnie czynię.

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: wtorek, 2 lutego 2010, 10:01
przez shivadog
Trzymam kciuki!
Przy okazji mam pytanie, czy nie chcesz się wpisać do grupy [Aeronautica Italiana]?
:)

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: wtorek, 2 lutego 2010, 11:29
przez dewertus
Na warsztacie mam oryginal z Super Modelu, więc jeśli jest jak piszesz (czyli, że produkt Italeri to modyfikacja SM) to szczególna uwagę zwróć przy klejeniu podwozia... Nie wiem co za orzeł to wymyślił, ale bardzo łatwo jest zgubic poprawną geaometrię dzięki dziwnemu podziałowi tego elemntu (mam na myśli oddzielenie bazy wsporników podwozia od zastrzałów - profilowane "lezki" klejonie do kadłuba).

Boczne okna strzelca (na wysokości dolnej wierzyczki lepiej zakleić - koszmarnie widać w środku wierzyczkę). Także sam montaż kaemów w wierzyczce jest delikatnie mówiąc "upierdliwy".

Powodzenia! ;o)

pzdr.
Hubert

P.s oglądałem ten model i pomimo dużego podobieństwa do Super Modelu odniosłem wrażenie, że nie jest to jego ewolucja, a nowy produkt...

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: wtorek, 2 lutego 2010, 13:07
przez Cichociemny
shivadog napisał(a):Przy okazji mam pytanie, czy nie chcesz się wpisać do grupy [Aeronautica Italiana]?

Jak nie zdążę w terminie to się chętnie przeniosę z relacją. Jak zdążę... cóż, włoskie samoloty mają coś w sobie, więc chętnie się potem wpiszę z jakimś innym. Mniejszym, ale za to z większą ilością płatów.

dewertus napisał(a):oglądałem ten model i pomimo dużego podobieństwa do Super Modelu odniosłem wrażenie, że nie jest to jego ewolucja, a nowy produkt...

Oryginalnego zestawu firmy Supermodel nie miałem w rękach, opieram się na opiniach znalezionych w sieci.

dewertus napisał(a):szczególna uwagę zwróć przy klejeniu podwozia... Nie wiem co za orzeł to wymyślił, ale bardzo łatwo jest zgubic poprawną geaometrię dzięki dziwnemu podziałowi tego elemntu (mam na myśli oddzielenie bazy wsporników podwozia od zastrzałów - profilowane "lezki" klejonie do kadłuba).

Tak, tu jest tak samo, będę uważał. Dzięki za ostrzeżenie.

dewertus napisał(a):Boczne okna strzelca (na wysokości dolnej wierzyczki lepiej zakleić - koszmarnie widać w środku wierzyczkę)

Wersja którą wybrałem nie ma dolnego stanowiska strzelca, więc problem odpada.

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 3 lutego 2010, 19:53
przez Cichociemny
Relację na forum rozpocząłem z pewnym opóźnieniem ("grzebać" w modelu zacząłem podczas ostatniego padu forum), więc teraz nie pozostaje mi nic innego jak szybko nadrobić zaległości.

Usunąłem ślady po wypychaczach, a za pomocą pręcika plastikowego i drutu uzupełniłem ubytki w kratownicy kadłuba. Pomalowałem, nałożyłem kalkomanie i zwashowałem.
Obrazek

Z efektu zadowolony nie jestem, ale nic to- po zamknięciu kadłuba i tak nie będzie prawie nic widać.
Obrazek

Skleiłem i pomalowałem części kabiny. Jak widać w zestawie ubogo: wolanty, fotele, wskaźniki w postaci kalki i to wszystko. Nic to, prosto z pudła ma być i będzie.
Obrazek
Te paskudne zacieki zaraz usunę, teraz dopiero zauważyłem...

Przygotowałem także drzwi przedziału ładunkowego oraz zaślepkę tylnej wieżyczki. W zasadzie mógłbym zamykać kadłub.
Obrazek

Jednak wcześniej trzeba przygotować przednią wieżyczkę strzelniczą. W międzyczasie powoli maskowałem sobie wszystkie elementy oszklenia (wybaczcie nagłą zmianę tła).
Obrazek

Malując wnętrze kadłuba, przy okazji psiknąłem też zamaskowane już elementy przezroczyste.
Obrazek

Tak wygląda to na chwilę obecną.

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 3 lutego 2010, 21:25
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Stachanowiec :D Kibicuję bo lubię włoszczyzmę. Niby z pudła a wzrok przyciąga więc powinieneś być z siebie zadowolony. Fajna i bardzo oryginalna maszyna.

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 13:59
przez Hrabia
Cichociemny napisał(a):Usunąłem ślady po wypychaczach, a za pomocą pręcika plastikowego i drutu uzupełniłem ubytki w kratownicy kadłuba.
Mam prośbę. Czy mógłbyś opisać dokładnie jak uzupełniłeś braki w kratownicy?

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 23:02
przez Cichociemny
Hrabia napisał(a):Mam prośbę. Czy mógłbyś opisać dokładnie jak uzupełniłeś braki w kratownicy?

Jasne, chociaż to nic takiego. W każdym miejscu, gdzie wypychacz spowodował ubytek, usuwałem cały odcinek rury (od poprzeczki do poprzeczki). Ślad po wypychaczu szpachlowałem i szlifowałem. Następnie wklejałem w to miejsce przycięty na wymiar pręcik plastikowy (w przypadku rur pionowych i ukośnych) lub drucik (w przypadku rur poziomych). Drut tylko dlatego, że nie miałem odpowiednio cienkiego pręcika plastikowego pod ręką. Tyle, chyba wszystko jasne?

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 23:19
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Nie będę odkrywczy tylko przypomnę, że takie cieńkie pręciki można uzyskać poprzez rozciagnięcie nad ogniem plastikowej ramki. To dla tych co pierwszy raz...

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: piątek, 5 lutego 2010, 17:49
przez tomek_chacewicz
Fajowy sposób na maskowanie zaokrąglonych rogów w oszkleniu. Kółeczka wycinałeś igłą lekarską?

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: piątek, 5 lutego 2010, 18:08
przez Cichociemny
tomek_chacewicz napisał(a):Kółeczka wycinałeś igłą lekarską?

Tak.

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: sobota, 6 lutego 2010, 20:58
przez Hrabia
Dzięki za odpowiedź.

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: sobota, 6 lutego 2010, 22:38
przez Cichociemny
Wkleiłem elementy kabiny w jedną połówkę kadłuba. Przykleiłem okrągłe okienka i zamaskowałem je od zewnątrz maskolem.
Obrazek

Przygotowałem górną wieżyczkę strzelecką. Faktycznie, montaż karabinów nie był zbyt przyjemny...
Obrazek

Teraz mogę zamykać kadłub.

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: poniedziałek, 8 lutego 2010, 20:49
przez Cichociemny
Trochę posklejałem.
Obrazek

Przygotowałem silniki.
Obrazek

Pomalowałem koła...
Obrazek

...których jednak zbyt wiele spod owiewek widać nie będzie.
Obrazek

Re: SM.81 Pipistrello - Italeri - 1:72 - Standard

PostNapisane: sobota, 20 lutego 2010, 14:06
przez Cichociemny
Tym razem aktualizacja po trochę dłuższej przerwie.

Przejście skrzydło-kadłub wymagało szpachlowania i szlifowania (dół). Nic ciekawego, zrobione. Najwięcej problemów sprawiło podwozie. Niby uważałem, a i tak musiałem odcinać przyklejoną bazę jednego ze wsporników. Mój błąd, zasugerowałem się otworami na kołki montażowe, a potem okazało się że jeden wspornik jest przesunięty względem drugiego prawie milimetr do przodu. Nic to, jakoś sobie poradziłem.

Zamontowałem oszklenie. Niestety jego spasowanie pozostawia trochę do życzenia. Śmigła wymagały niewielkiej ingerencji- musiałem uzupełnić końcówki dwóch łopat, bo były uszczerbione. Podoklejałem jeszcze parę drobiazgów. Obecnie wygląda to tak.
Obrazek
Obrazek
Silniki ze śmigłami są założone tylko do zdjęcia i trzymają się na maskolu. Okapotowanie na każdym silniku też tylko nałożone, stąd może być krzywo. Wymyśliłem sobie, że całe te zespoły przykleję po nałożeniu kamuflażu.

Pozostało przykleić powierzchnie sterowe. Tu pojawia się problem. Chciałem wychylić klapy, ale nie mam pojęcia na jaki kolor powinno być pomalowane ich wnętrze. Ktoś pomoże?