Modelarstwo z pasją

Witam,
Będzie to trochę nietypowy wątek bowiem obejmuje on dwa modele i zaczyna się od... etapu, w którym zaczynam je malować. Mimo to mam nadzieję na uzyskanie cennych uwag i podpowiedzi na tym etapie budowy.

Modele powstają w ramach serii "Malta 1940-43" : SM.79 I będzie w barwach 18 Squadriglia/ 27 Gruppo/ 8 Stormo, Sardynia 1940/41 (m.in. udział w ataku na konwój HURRY), zaś SM.81 będzie w barwach 218 Squadriglia/ 52 Gruppo/ 16 Stormo B.T., Sycylia 1941.

Model Savoi SM.79 maluję aerografem, zaś SM.81 jest malowana pędzlem (i wszystko wskazuje, że będzie to ostatni "duży" model wykonany w tej technice). W ten sposób rozpocząłem proces przejścia na aerograf



Pierwsze malowanie aerografem








Zakończone nanoszenie kolorów głównych:

Aerograf:








Pędzel:








Zakończone malowanie. Plamki naniosłem pędzlem (takie małe "szajbki" są jeszcze po za moimi umiejętnościami):


















Budowa trwa...

Pytania:
1. Macie jakiś patent na zrobienie czegoś a la wash przy liniach wypukłych?
2. Jakieś propozycje na "zmęczenie" obu Savoi? Przeglądałem zdjęcia w monografii SM.79 wydawnictwa Altair i nie widziałem żeby nosiły one specjalnie widoczne ślady eksploatacji (okopcenia i odrapania).

1. Przychodzi mi do głowy suchy pędzel.
2. Może wypróbuj jakieś metody uplastycznienia powierzchni modelu - jakies miejscowe rozjaśnienia/przyciemnienia - troche na zasadzie tego co robią pancerniacy i figurkowcy. Albo takie delikatne smugi wzgłuż kierunku opływu powietrza - tu się możesz pobawić pędzlem i rozcieńczoną farbką.

Hubert, ja Ci niewiele pomogę, ale muszę napisać, że Twoje modele są coraz bardziej. ;)

Wielki postęp !! Gratulacje.
Zrób normalny wasz.

Jaho63 napisał(a):Hubert, ja Ci niewiele pomogę, ale muszę napisać, że Twoje modele są coraz bardziej. ;)

No i to tempo prac, godne nasladowania.

erkamo napisał(a):No i to tempo prac, godne nasladowania.

No nie wiem - buduję je już rok z haczykiem... Teraz zbieram się w sobie przed lakierem pod kalkomanie (i testem nowego aero), potem kalki, brudzenie i doklejenie reszty drobnoustrojstwa...

dewertus napisał(a):No nie wiem - buduję je już rok z haczykiem... .

O kurcze, to jeszcze szybciej niż przypuszczałem .

Koledzy,
Pytanie: właśnie naniosłem aero lakier błyszczący pod kalki, ale... nie bardzo się on błyszczy (przynajmniej w porównaniu do pędzla). Powierzchnia nie jest gładka i błyszcząca tylko bardziej przypomina mat, no może lekką satynę. Zaryzykowałem i naniosłem kalkomanie - nie błyszczą się (przynajmniej wczoraj wieczorem tego nie zauważyłem). Czy tak właśnie wychodzi malowanie lakierem bezbarwnym?

Wieczorem postaram się dodać zdjęcia.

Jaki lakier, jaki rozcieńczalnik?

dewertus napisał(a):....Czy tak właśnie wychodzi malowanie lakierem bezbarwnym?

No nie wiem jak u innych, ja maluję Microscale Gloss, i po zabiegu błyszszy się ja psu ... , tak np.:

piotr dmitruk napisał(a):Jaki lakier, jaki rozcieńczalnik?

Agama akryl Clear Varnish + rozpuszczalnik Agama do lakierów akrylowych.

A jesteś pewny, że to jest błyszczący? Nazwa wskazuje że to werniks, czyli lakier ostateczny zabezpieczający, może być matowy!

U Agamy wszystkie bazbarwne nazywają Varnish, mam całe trio w kolekcji:

Flat - matowy
Satin - satynowy
Clear - błyszczący

Stosuję je od jakiegoś czasu, ale do tej pory nanoszone były tylko pędzlem i nie było problemu (co się miało błyszczeć to się błyszczało).







Fakt, że lakier przed malowaniem rozcieńczałem jak farbę w proporcji lakier:rozpuszczalnik 60:40, ale do pędzla też mniej więcej tak rozcieńczałem.

Udało mi się zrobić kilka szybkich zdjęć. Tak oto obecnie prezentują się Savoje:

SM.79 I

















SM.81
















Jak widac na zdjęciach kalki się nie srebrzą, ale sama powierzchnie daleka jest od połysku...PYTANIE: włoskie samolotu malowane były farbami matowymi, satynowymi czy były polerowane na połysk?

Huberciku, mój drogi, fajnie Ci wychodzą te Savojki, ale ze znakami to się chyba rypnąłeś?