Strona 1 z 7

P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 3 maja 2010, 17:35
przez Jacek Bzunek
Oto efekty prawie miesiecznej pracy i niewielkiej ilości wolnego czasu, dodatkowo dzielonego na P-40.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 3 maja 2010, 21:26
przez Stratocaster
Z czasem to mamy wszyscy kłopot. Ciągle jest go za mało. Obserwuję i trzymam kciuki!

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 3 maja 2010, 22:24
przez Krystian Ciechowicz
Witam.
Nadawaj Jacku. Jak w porównaniu z Edkowym modelem wypada ten "Japończyk" ??

Pozdrawiam
K.

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 3 maja 2010, 22:49
przez Jacek Bzunek
Krystian Ciechowicz napisał(a):Jak w porównaniu z Edkowym modelem wypada ten "Japończyk" ??

Model Eduarda lepilem i pędzlowałem 6 lat temu, dwa lata zrobiłem P-400 Hasegawy i oba wspominam bardzo pozytywnie. Różnica a raczej podobieństwo jest trochę jak w przypadku P-40 Eduarda i Hasegawy chociaż jest mniejsza ponieważ z jednej strony P-39 Eduarda jest bardziej sympatyczny od przepakowanego przez Edurda P-40 Mauve a z drugiej strony P-39 Hasegawy nie ma tak pociętego kadłuba jak P-40. Największą wadą Airacobry Eduarda jest zbyt gruba krawędź natarcia płata, która (na oko) w modelu Hasegawy jest w porządku.
Zresztą najlepiej będzie jak się sam przekonasz.

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: wtorek, 4 maja 2010, 07:57
przez Stratocaster
Ten wlot powietrza za owiewką można pocienić w środku - będzie "delikatniej".

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: wtorek, 4 maja 2010, 07:59
przez Artur Domański
Pokazuj dalej

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 8 maja 2010, 00:07
przez Jacek Bzunek
Cztery godziny piątkowego dłubania bez patrzenia na zegarek.
Balast żeby Cobra zwana Psem z metalu stała jak trzeba.
Obrazek

Żywiczna wnęka przedniego podwozia Airesa wpasowana szybko i bez stresu.
Obrazek

Wnęki podwozia głównego również z zestawu Airesa wpasowane nie szybko ale również bez stresu. Przed sklejeniem skrzydeł zostaną jeszcze potraktowane papierem ściernym 100.
Obrazek

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: sobota, 8 maja 2010, 23:25
przez Jacek Bzunek
Skrzydło sklejane po kawałku z użyciem specjalnego przyrządu montażowego.\
Obrazek

Po zabiegu czyli co cyjanoakryl złączył niech nikt nie waży się rozłączyć.
Obrazek
Obrazek

Pasy
Obrazek

Najsłabszy punkt modelu Hasegawy czyli wloty powietrza do chłodnicy silnika.
Obrazek

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 9 maja 2010, 06:13
przez Artur Domański
Jacek Bzunek napisał(a):Skrzydło sklejane po kawałku z użyciem specjalnego przyrządu montażowego.\
Obrazek

Jacku, a Ty sklejasz Hasegawe czy też jakiegoś shortruna ?????

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 9 maja 2010, 09:13
przez Jacek Bzunek
A czy to nie jedno i to samo. Wpływ na spasowanie płata i kadłuba, które wcześniej osobno skleiłem, z pewnością miały żywiczne wnęki podwozia. Pamiętam jednak że podobne atrakcje miałem w czasie walki z P-400 przy sklejaniu kadłubowego oprofilowania centropłata z dolna częścią płata. Podobnie zresztą pasował element z wlotami powietrza do chłodnicy silnika. Mimo wszystko dalej wyżej cenię P-39 Hasegawy niż Eduarda.

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 9 maja 2010, 10:16
przez Daniel-Martola
Narzędzia nieistotne, ważny efekt.
Tylko troszkę szybciej Panie, bo mi się popcorn kończy :mrgreen:

pozdrawiam

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 9 maja 2010, 11:06
przez Jacek Bzunek
Daniel-Martola napisał(a):Tylko troszkę szybciej Panie

Nie da rady, jeśli do kolejnego weekendu zrobię osłonę kabiny i furtki dla awiatora to będzie super.

Daniel-Martola napisał(a):bo mi się popcorn kończy :mrgreen:

Nie wierzę, nie masz w sklepie celulozowego popocornu Gunze ?

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 9 maja 2010, 13:45
przez greatgonzo
Ale tylko 1/72, więc sam rozumiesz...
Mnie tempo wydaje się ostre.

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 9 maja 2010, 18:35
przez Daniel iceman Gronowski
Nitujecie Towarzyszu?

Re: P-39Q Airacobra Hasegawa 1/48

PostNapisane: niedziela, 9 maja 2010, 20:04
przez Jacek Bzunek
greatgonzo napisał(a):Mnie tempo wydaje się ostre.

Zanim wkleiłem pierwsze zdjęcia przez ytzy tygodnie w każdej wolnej chwili doprowadzałem kabinę do stanu umożliwiającego malowanie.

Daniel iceman Gronowski napisał(a):Nitujecie Towarzyszu?

Nie tym razem. Mam chytry plan skończyć pierwszy od dwóch lat model, więc Cobra będzie prosto z pudełka. Obecność w pudełku żywicy, blaszek, masek i kalkomanii do Devastating Devil (od Darka Trzeciaka-raz jeszcze bardzo dziękuję) to inna sprawa.