Strona 1 z 1

AC-47 Spooky 1:72 Italeri

PostNapisane: poniedziałek, 7 czerwca 2010, 13:53
przez wolek
Jako żółtodziób znów próbuję swoich sił, lecz teraz przy większym samolocie. Moje dwie próby były fatalne i niestety, nie udało mi się dokończyć samolotów. Teraz zawziąłem się i choćbym stanął na głowie, dwoił się i troił, skończę go jak należy. Zaczynam od zalania klejem niepotrzebnych dziur, szpachlowania i przygotowania wnętrza. Niestety, będzie mogło to trwać długo, gdyż moje drugie hobby zabiera mi coraz więcej czasu. Kilka fotek.Obrazek Obrazek

Re: AC-47 Spooky 1:72 Italeri

PostNapisane: środa, 9 czerwca 2010, 11:06
przez wolek
Witam. Mam pytanko do kolegów. Jak najlepiej mogę poradzić sobie z tymi problemami. Obrazek
Czy jak to zeszlifuje na równo czy będę musiał podklejać czym od środka aby się trzymało ? Obrazek
I czy wypełniać ta dziurę która strasznie oszpeca wnętrze.

Re: AC-47 Spooky 1:72 Italeri

PostNapisane: środa, 9 czerwca 2010, 12:50
przez piotr dmitruk
wolek napisał(a):Witam. Mam pytanko do kolegów. Jak najlepiej mogę poradzić sobie z tymi problemami. Obrazek
Czy jak to zeszlifuje na równo czy będę musiał podklejać czym od środka aby się trzymało ?.

A czy to będzie widać? Jeśli nie to olej to, nie szlifuj, sklej na styk, a jak się boisz o wytrzymałość, to możesz podkleić kawałkiem plastiku. Jeśli widać, to już trochę gorzej, zeszlifuj, ale musisz zdecydować, czy chcesz wykonywać widoczną strukturę kadłuba, czyli wręgi i podłużnice (one mogą wzmocnić połączenie), czy wystarczy jeśli połączenie zamaskujesz np. arkusikiem cienkiej folii plastikowej.
wolek napisał(a): Obrazek
I czy wypełniać ta dziurę która strasznie oszpeca wnętrze.

Proponuję samoprzylepną folię plastikową Oracal, przykleić duży kawał wzdłuż kadłuba, sam się wyprofiluje przy tej szczelinie. Od spodu można przykleić wolny koniec do podłogi przedziału ładunkowego.