P-47, P-38, Spitfire VII- Revell/Tamiya/Dragon/Hasegawa 1:72
Wiem że ciepły okres w roku to lenistwo w warsztacie. Ostatnio wiele spraw na głowie, mało czau w domu i masa innych zajęć. Teraz nadrabiam obecność na forum. To jednak nie znaczy że w temacie budowania modeli nic się nie działo. Często pozostawała noc na prace warsztatowe.
W różnym stopniu zaawansowania budowy mam cztery ptaszki. Dwa P 47 Revell i Tamka, P 38 z Dragona (złota seria kolekcji) i Spit VII z Haski.
Wszystkie wymagają jeszcze dużo pracy : podwozia, Wash, brudzenie mat itp.
Oto co w hangarze warsztatowym czeka w kolejce:

Kilka ujęć z bliska:


















W różnym stopniu zaawansowania budowy mam cztery ptaszki. Dwa P 47 Revell i Tamka, P 38 z Dragona (złota seria kolekcji) i Spit VII z Haski.
Wszystkie wymagają jeszcze dużo pracy : podwozia, Wash, brudzenie mat itp.
Oto co w hangarze warsztatowym czeka w kolejce:

Kilka ujęć z bliska:



















.