Strona 1 z 9
P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
czwartek, 23 września 2010, 20:02
przez SokoleOkoPierce
Jako, że Rufe jest już na ukończeniu otwieram nowy wątek warsztatowy. Zestwu chyba nie muszę nikomu opisywać. Wybór padł na Thunderbolta wersji D-11, o numerze 42-75510, i oznaczeniu HV-A. Gabby latał na nim od stycznia do marca 1944.
Model zwaloryzuję jedynie Zoomem Eduarda, nie mam ochoty na zabawę z żywicą ani bardziej skomplikowanymi blaszkami.
Dzbanka mam zamiar pomalować farbami Vallejo, może z wyjątkiem kabiny. Pracę rozpocznę w następny weekend.
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
czwartek, 23 września 2010, 21:36
przez Jaho63
GGonzo! Bierz go!
To żart, ale podglądnij Gonzowego Thunda, może coś z jego ekwilibrystyki Ci się przyda?
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
czwartek, 23 września 2010, 22:09
przez SokoleOkoPierce
Oczywiście, że tak zrobię, od początku to planowałem.
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
piątek, 24 września 2010, 09:07
przez Manfred
SokoleOkoPierce napisał(a):...
Model zwaloryzuję jedynie Zoomem Eduarda, nie mam ochoty na zabawę z żywicą ani bardziej skomplikowanymi blaszkami.
Dzbanka mam zamiar pomalować farbami Vallejo, może z wyjątkiem kabiny. Pracę rozpocznę w następny weekend.
Pozwolę sobie wcisnąć przysłowiowe "3 grosze". Modele P-47 TAMIYA mają pewną wadę, mianowicie sklepienie luków podwozia tuż przy kadłubie jest źle spasowane. Powstaje tam pokaźnych rozmiarów (jak na model tej klasy i skali) szczelina. Moim zdaniem warto zainwestować w piękne żywiczne luki podwozia AIRESa. Luki podwozia to chyba najsłabiej wokonany element w tym modelu - reszta broni się sama. Blaszkami zwaloryzowałbym jedynie tablicę i dodał pasy.
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
piątek, 24 września 2010, 19:40
przez SokoleOkoPierce
Nie, raczej nie chcę się bawić z żywicą, już wolę poprawić, albo jakoś ukryć to z zestawu.
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
sobota, 25 września 2010, 18:20
przez SokoleOkoPierce
Kupiłem dzisiaj blaszki. Kalkomanie też już mam. W najbliższym czasie rozpocznę budowę. Na razie dokładnie ogłądam wypraski i przeglądam literaturę. Jeśli się uda, już jutro wstawię jakieś zdjęcia.
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
sobota, 25 września 2010, 20:36
przez Gujos
T
Manfred napisał(a):Pozwolę sobie wcisnąć przysłowiowe "3 grosze". Modele P-47 TAMIYA mają pewną wadę, mianowicie sklepienie luków podwozia tuż przy kadłubie jest źle spasowane. Powstaje tam pokaźnych rozmiarów (jak na model tej klasy i skali) szczelina. Moim zdaniem warto zainwestować w piękne żywiczne luki podwozia AIRESa. Luki podwozia to chyba najsłabiej wokonany element w tym modelu - reszta broni się sama. Blaszkami zwaloryzowałbym jedynie tablicę i dodał pasy.
Może jakiś trefny egzemplarz trafiłeś - zrobiłem dwa Dzbany Tamij i chyba nawet grama szpachli nie użyłem.
Pozdrawiam
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 26 września 2010, 00:10
przez greatgonzo
SokoleOkoPierce napisał(a):Gabby latał na nim od stycznia do marca 1944.
Jeszcze dziewiątego kwietnia 1944 Gabreski był uprzejmy wykorzystać 42 75510 do uszkodzenia He 115 i zniszczenia 'czteromotorowej łodzi latającej', jak określił swój cel w raporcie. To były ground kills.
Nie wiem kiedy samolot przekazano 373 FG, ale podejrzewam, że odbyło się to w ramach doposażania jej, gdy przybyła do Anglii i przygotowywała się do lotów (pierwsza misja - początek maja). Pierwszy raport Gabreskiego o zwycięstwie na innym P-47 to też początek maja. Po drodze jest zgłoszone kwietniowe uszkodzenie (kolejny ground kill), ale nie wiem którym jugiem.
W 4275510 zginął 15.08.44 William Buttner z 411FS, 373FG.
Małe uzupełnienie wstępu

.
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 26 września 2010, 01:22
przez Jaho63
greatgonzo napisał(a):Pierwszy raport Gabreskiego o zwycięstwie na innym P-47 to też początek maja.
8-go na HV-
E, serial nie "zlokalizowany".
Nie mam tych naziemnych wynotowanych, ale jeśli chodzi o powietrzne to najszczęśliwsza maszyna Gaby'ego, 10 zwycięstw.
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 26 września 2010, 12:08
przez greatgonzo
Własnie jestem ciekawy skąd wzięły się te HV E i HV Zety? Logbook przychodzi na myśl, ale sam Gabreski przyznaje się do konkretnych samolotów podając seriale i twierdzi, że wszystkie, oprócz jednego były HV A, w tym D-22, który logicznie rzecz biorąc powinien zapełnić lukę między 75510 a superboltem.
Janusz, masz jakieś źródła przy zwycięstwach od maja do 7.06 ?
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 26 września 2010, 12:15
przez Jaho63
Olynyk w "Stars and Bars" podaje pełna listę kodową, ale cały 1944 już bez numerów seryjnych. Tak, więc seriale już domyślnie z różnych źródeł. Mogę sprawdzić. Masz monografię Gabby'ego z Schiffera?
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 26 września 2010, 19:07
przez greatgonzo
Z kogo?
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 26 września 2010, 19:21
przez Gienek
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 26 września 2010, 19:27
przez Jaho63
Wydawnictwo Schiffer, wywiad z Gabreskim "Gabby. A Figter Pilot's Life". Przepiękne foty, ale seriali mało, tylko pod zdjęciami. Więcej inf. jest w francuskim czasopiśmie Avions nr.112.
Co ciekawe, zauważyłem, że "żabojady" dały w malowance na kołpaku 42-75510 jakieś czerwone paski.
EDIT: Tak, dokładnie to.
Re: P-47D Razorback, Francis S. Gabreski, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 26 września 2010, 19:35
przez SokoleOkoPierce
Dzięki Gonzo i Jaho, takie informacje mi się przydadzą. Nie wiecie gdzie można kupić (lub zdobyć na inny sposób, ale to na PW) tą książkę Shiffera, bo nie mam za dużo dokumentacji, tylko "Gabby Pilot Myśliwski", monografię squadron/signal, i ACE Publication.