Strona 1 z 4

Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: wtorek, 5 października 2010, 18:40
przez Marwaw
Witam,
Zacząłem prace nad nowym modelem, tym razem nie będzie to pływakowy szmatopłat, a coś z klimatów 82 DPD, jeden z jej koni roboczych, czyli szybowiec transportowy Waco CG-4A. Model oczywiście w skali 1/48 budowany jest od podstaw. Bazuję na przeskalowanej (dzięki Szu :D ) kartonowej wycinance firmy GPM. Do tej pory powstało tyle:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
To samo w kolorze:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Niebawem fotki detali kokpitu, można obijać pałą

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: wtorek, 5 października 2010, 20:12
przez spiton
No Marcin dajesz ostro !!!
Czyżby taki szybowiec latał nad Helem ??? ,-))). A chłopaki ze 101 w środku ,-))

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: środa, 6 października 2010, 07:16
przez Marwaw
Niestety nie :( A w środku raczej Wesoła Kompanija z 82giej :mrgreen:

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: środa, 6 października 2010, 08:27
przez sokol
Tylko 82-druga :)
No nawet napisałbym, że I batalion 505 Pułku, ale oni na D-Day lecieli C-47 315-tej Grupy Transportowej pułkownika Hamisha McLellanda.

Natomiast Waco prezentuje się coraz zacniej :)

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: środa, 6 października 2010, 08:41
przez arthur_szu
spiton napisał(a):A chłopaki ze 101 w środku ,-))

Jeżeli już to 82ga i 325th Glider Infantry Regiment

Sporo informacji jest na tej stronie - polecam
http://www.6juin1944.com/assaut/aeropus/en_page.php?page=glide

BTW - w dziale galeria jest kilka archiwalnych fotek o tym jak malowano pasy inwazyjne na samolotach tuz przed D-Day - Marcin, swoje pomaluj pędzlem jak leci - będziesz miał oparcie w archiwalnych fotkach :mrgreen:

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: środa, 6 października 2010, 08:46
przez Marwaw
Czyli jednak Wesoła Kompanija z Koszalina - ta Banda poleci nawet wózkiem z Castoramy :mrgreen:

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: środa, 6 października 2010, 08:52
przez piotr dmitruk
Noooo...
Latadło przebrzydkie, ale praca nad modelem zacna!

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: środa, 6 października 2010, 09:21
przez grzegorz75
Cześć Marwaw ;o)

Rzuciły mi się w oczy Twoje modele na innym forum i odbierałem je wielce pozytywnie. Nie wiem czy ten model to debiut jeżeli chodzi o budowę od podstaw, ale wielkie brawa Tobie się należą za to, bo jak pewnie się przekonujesz, nie jest to wbrew pozorom takie proste. Takie właśnie modelrastwo za które zabrałeś się w tym wątku, najbardziej mi imponuje.

Mam kilka prostych drobnych wskazówek co do samej techniki, nie chcę byś potraktował to jak jakąś krytykę, ale może wykorzystasz to w pszyszłości, wszak jak się zasmakuje budowy modelu od podstaw, to trudno się będzie od tego już oderwać.

Dużo kłopotu nastręczało mi zawsze zrobienie banalnych brył - np prostopadłościanu. Im mniejszy, tym gorzej ;o). Teoretycznie jest to bardzo proste... W praktyce już nie ;o). Przy szlifowaniu potrafiły mi takie bryły zmieniać kształt, na nie taki, jaki zamierzalem uzyskać. Luknij na swoją fotkę z "ławeczkami". Są to cztery prostopadłościany. Zarknij do mojego wątku "Aziz" w szkutniczym dziale i tam wydaje mi się, że dość szczegółowo opisałem i podparłem fotkami to zagadnienie. Pokazałem jak przy użyciu prostych narzędzi uzyskać kąty proste, jednakową szerokość i długość (ścianek) brył itp, oraz jak szlifować takie małe ustrojstwa, żeby się nie zaokrąglały powierzchnie przy schodzących się krawędziach. Oczywiście nie jest to idealnie zrobione, ale uważam, że w miarę poprawnie. Na jednych ławeczkach nie widać śladów łączenia, na innych tak. Przy takich malutkich elementach świetnie sprawdza się szpachlowanie klejem CA. Niestety często wydaje się, że miejsca łączeń ścianek są idealne, a po pomalowaniu wyłażą szparki. Najlepszym sposobem i najtańszym, kupić sobie puszkę spraju "motip" w kolorze szarym i po wstępnym zabiegu oszlifowania tego przykładowego prostopadłościanu, oziać go bezpośrednio z puchy. Wtedy natychmiast widać niedoróbki i po kilkudziesięciu minutach można od nowa szlifować. W ten sposób zaoszczędza się na drogich markowych podkładach, których można użyć dopiero finalnie.
Następna rzecz- np otworki w boczkach tych ławeczek. Nie są zupełnie centralnie. Przy małych bryłach niemożliwością jest czasem wykreślenie sobie przekątnych w celu wyznaczenia środka otworka za pomocą linijki i ołówka. Naklejam sobie kawałki taśmy po przekątnej i wtedy nakłówam szpilką otworek, potem palcyma wiercę wiertełkiem, aż do żądanej średnicy. Wiem, że to kabina i nic nie będzie widać, ale te banalne rzeczy o których piszę w wątku "Aziz" może przydadza się przy budowie jakiś elementów na zewnątrz modelu , które są bardziej wystawione dla oczu widza.

Jeszcze raz wyrażam uznanie dla Twojej pracy i będę z przyjemnością zaglądał do Twojego wątku. To naprawdę trudne zadanie, kiedy trzeba wykonać każdy detal własnymi łapami.

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: środa, 6 października 2010, 09:43
przez Marwaw
Dzięki za bardzo cenne uwagi, tym bardziej, że czeka mnie temat szkutniczy od podstaw w 1/72. Na pewno wykorzystam.

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: niedziela, 10 października 2010, 18:48
przez Marwaw
Mały upgrade warsztatowy "skrzyżowania europalety z drewutnią".
Ostatnio dopieszczałem kabinę pilotów, wyszło tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak widać zacząłem już oklejanie poszyciem, na razie sklejkowe w części dolnej. Cieszę się że kabinę mam już za sobą, teraz powinien dość szybko nabrać kształtów szybowca.

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: niedziela, 10 października 2010, 21:38
przez Lewy
Klasa robota! Kokpit prezentuje się okazale, naprawdę miło się patrzy, trzymam kciuki.

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: czwartek, 14 października 2010, 07:40
przez Marwaw
Prace trwają dalej. tym razem na warsztat wziąłem kabinę transportową:
Obrazek
Pasy wykonane od podstaw z kawałka pomalowanej gazety
Obrazek
Podłoga, jak w oryginale u mnie składa się z dwóch warstw. Strukturę plastra miodu, która była pomiędzy niemi już sobie odpuściłem :mrgreen:
Obrazek
Podłoga wklejona na swoje miejsce. Obecnie siedzę nad ogonową częścią kadłuba. Fotki niebawem.

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: czwartek, 14 października 2010, 08:56
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
MISTRZU jak odtworzyłeś strukturę sklejki ? :shock:

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: czwartek, 14 października 2010, 09:28
przez Marwaw
Najpierw malujesz element beżowym, obojętnie jakim, potem mocno rozcieńczonym brązowym tak aby powstało coś w rodzaju słojów, potem tak samo Vallejo "Wood" (numeru nie pamiętam) a na samym końcu Sido. Oczywiście brązowy można nakładać na różne sposoby, w zależności jaką fakturę chcesz uzyskać. Do swoich sklejek nie używam aerografu, wszystko maluję pędzlem.

Re: Waco CG-4A - 1/48 - od podstaw

PostNapisane: czwartek, 14 października 2010, 10:02
przez spiton
Muszę powiedzieć, że mnie zaskoczyłeś. Rolki z napędami sterów wygladaja rewelacyjnie !!!!!!