Modelarstwo z pasją

Postanowiłem wziąć udział w konkursie z takim modelem

w malowaniu 315 dywizjonu myśliwskiego. Kalki zestawowe nie nadają się do użycia.

Jeżeli chodzi o materiały pomocnicze przy budowie to jestem w trakcie poszukiwań.
To moja pierwsza relacja z budowy na forum. Forma konkursu w sam raz dla mnie - powracającego po kilkunastu latach przerwy modelarza.
Powodzenia i miłej zabawy.

Po tym prawie dwumiesięcznym falstarcie wziąłem się za pracę. Chcę wprowadzić w modelu kilka zmian, które nie mogą być zrealizowane w kategorii standard, dlatego proszę o przeniesienie wątku do kategorii open. Model chyba wszystkim znany i nie trzeba go przedstawiać (ale parę rzeczy można pokazać):






Do budowy wykorzystam koła CMK (pięcioramienne) zakupione od forumowego kolegi Dominika, blaszkę Eduarda FE142 (kokpit)

oraz kalki Techmodu

Wraz z kalkomianią Techmod dostarczył opis cech wczesnej wersji Mk. IX, na której latał Gabresky także będzie to moja referencja (plus dodatkowe materiały). Niestety nie udało mi się znaleźć dokumentacji konkretnego egzemplarza (PK-E BS410), dlatego też mam prośbę do Was - jeżeli możecie mi wskazać źródła dokumentujące ten egzemplarz lub nimi dysponujecie i możecie mi je przekazać (opublikować w wątku) to będzie to dla mnie bardzo pomocne.
Kokpit się już buduje. Pierwsze relacje niebawem.


Przeniesione
P.D.

ModelHobby zawarło w numerze 18 artykuł o Gabreskim w 315. Nie ma tam szału, ale trochę fotek jest. Warto sprawdzić referencje Techmodu - wczesny Spit MkIX to pojęcie bardzo umowne. Nie mówię, że są złe, ale ja bym sprawdził .

greatgonzo napisał(a):Warto sprawdzić referencje Techmodu

Jestem przekonany, że Techmod ma dobre referencje, bez względu na to, ze zdaża mu sie opierać na szemranej DOKUMENTACJI

Nie miałem jeszcze wszystkich kalek Techmodu w łapkach ale te są trochę inne.Dodano wkładkę z szczegółowym wypunktowaniem co ma być w tej "wczesnej"IX i dokładny spis maszyn Gabiego z przebiegiem służby.Autorzy Wojciech Bułhak i Oskar Gawłowski zamieścili obszernie źródła.
Jedynie maski są dedykowane do Hasegawy...i chyba nie spasują do ICM.Do budowy tego modelu najlepszym źródłem jest "Spitfire IX i XVI lotników polskich" W.Matusiaka.

ModelHobby zawarło w numerze 18 artykuł o Gabreskim w 315...

Dzięki za inforamcję. Poszukam tego numeru.

Nie miałem jeszcze wszystkich kalek Techmodu w łapkach ale ...

Miłe zaskoczenie ta dodatkowa wkładka z opisem Mk.IX i wykazem operacji, w których uczestniczył Gabresky. Maski oszklenia nie pasują do ICM'a, ale może kiedyś zrobię Spita z Hasegawy. Nie przymierzałem masek krawędzi natarcia skrzydeł. Jak będą pasować - użyję. Jak nie to się zrobi tak, żeby pasowały .

Do budowy tego modelu najlepszym źródłem jest "Spitfire IX i XVI lotników polskich" W.Matusiaka.

Jeżeli to prawda, a wkładka Techmodu wymienia tę pozycję jako źródło i jeżeli opis cech wczesnej IX pochodzi z tej publikacji to ja uznaję, że referencja Techmodu jest wiarygodna.

następny.. co to jest REFERENCJA?

I tak bym sprawdził. Często tak bywa, że jeden artykuł - tekst, fotki i rysunki, a nieścisłości da się wyłapać. Ludzka sprawa i nic w tym dziwnego, albo złego.

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):następny.. co to jest REFERENCJA?

A jak się pisze "zdarza", Panie Docent?

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):Jestem przekonany, że Techmod ma dobre referencje, bez względu na to, ze zdaża mu sie opierać na szemranej DOKUMENTACJI

Ale generalnie racja, referencja...tak samo dobre jak "piękny detal".

i prawie tak samo dobre, jak 'projekt' w odniesieniu do budowy modelu.
i jak pathetic tłumaczone jako 'patetyczny'

Większość prac nad kokpitem zakończona.

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):(...) i jak pathetic tłumaczone jako 'patetyczny'

To akurat zależy od kontekstu. Takie tłumaczenie może byc poprawne. Sorry za off-top.
A Spitfire zapowiada się nieźle.

Docenty i Profesory niech sobie dyskutują a ja dla odmiany o modelu...

Bardzo obiecująco się Twoja praca zapowiada, jeżeli to powrót do modelarstwa po kilkunastu latach to gratulacje Oby tak dalej.
Sprawdzałeś jak jest ze spasowaniem kokpitu po zamknięciu połówek kadłuba w tym modelu? Grzebię teraz nad Mustangiem z ICM-u i tam trochę problemów z tym miałem. Ale nie aż tak dużych żeby jeszcze kiedyś po jakiś inny model tej firmy nie sięgnąć. Dlatego ciekawi mnie jak to tutaj wygląda.

Powodzenia, będę systematycznie kibicował

Bardzo ładnie wygląda ten kokpit. Podoba mi się to, jak pomalowałeś ściany kabiny. Bardzo fajnie wygląda fotel.

Drobna uwaga co do kolorystyki, wnętrze kadłuba za wręgą z fotelem powinno być raczej koloru aluminium. Druga rzecz to pasy. Eduard zrobił je jakieś dziwne i one nie wyglądają niestety jak uprząż w Spitfire. To warto poprawić, o ile jeszcze możesz bo to akurat w Spitfire widać i jest fajne.

Życzę powodzenia z tym modelem,
K.

ps - z początku myślałem, że to Part i tam jest ten sam problem z pasami. Ale widzę, że to Eduard i pasy także jakieś nie takie...
Dziwne.

Kuba P. napisał(a):Druga rzecz to pasy. Eduard zrobił je jakieś dziwne i one nie wyglądają niestety jak uprząż w Spitfire. To warto poprawić, o ile jeszcze możesz bo to akurat w Spitfire widać i jest fajne.

...z początku myślałem, że to Part i tam jest ten sam problem z pasami. Ale widzę, że to Eduard i pasy także jakieś nie takie...

Kuba, pasy Edka są OK. Te i Parta, to są Sutton Harness type QS, stosowane pod koniec i po wojnie. Te wcześniejsze, z zapinką na sznurku, to z grubsza rzecz biorąc QK (bo były jeszcze K, M i L - minimalnie się różniące detalami). One także były używane do końca wojny (oprócz Spitfirów m.in. także w Typhoonach, Hurricanach itp).

Natomiast w tym BS410 powinny być QK, bo to wcześniak. Metryczka z PS:

BS410 IX 3559 CHA M61 FF 28-10-42 315S 6-11-42 AST 15-3-43 mods Engine cut forcelanded in France 13-5-43 (nie nawojował się)