Strona 1 z 6

RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: poniedziałek, 10 grudnia 2007, 22:58
przez Cichociemny
Witam.

Jako że na forum raczej mało pojawia się śmigłowców, postanowiłem pokazać swoją pracę. Jest to moje drugie podejście do tego modelu, który wybrałem na swój pierwszy po powrocie do modelarstwa. Pierwszą próbę zbudowania tego śmigłowca możecie znaleźć na starym pwm (ale nie radzę, bo nie warto). W skrócie: doszedłem do malowania, nałożyłem zły kolor (dzięki mylącej instrukcji Italerii), po czym wykąpałem model w krecie. I tak wszystko zostało, jako że miałem problem z wygospodarowaniem wolnego czasu. Teraz podejście drugie. Oby lepsze.


Model z zestawu Italerii, w sumie jedynego na rynku.
Obrazek
O poprawności wymiarowej trudno dyskutować, jako że nie ma (wg mojej wiedzy) dobrych rysunków obiektu. W sieci można znaleźć parę rysunków reklamowych itp, ale to żaden materiał, tym bardziej że nawet między nimi są znaczne różnice. Co do poprawności szczegółów nie będę się teraz rozpisywać, nieścisłości wyjdą podczas budowy. Dla osób które ewentualnie chciałyby zbudować ten model, jedna porada: instrukcja malowania jest całkowicie niepoprawna.


Aby sobie trochę utrudnić (a co!), postanowiłem zbudować model Comanche'a znajdującego się obecnie w muzeum w Fort Rucker. Czyli egzemplarz wyglądający tak:
Obrazek
Tak więc trochę przeróbek będę musiał wprowadzić.

Za chwilę wrzucę pierwsze fotki, tylko muszę je najpierw obrobić żeby coś było widać (zdjęcia robione pożyczonym aparatem, dopiero się uczę).

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: poniedziałek, 10 grudnia 2007, 23:43
przez Cichociemny
No dobra, zaczynam.

Na początek, postanowiłem spróbować swoich sił w lekkiej waloryzacji. Dlatego też nie zacząłem od kadłuba ani kabiny (chociaż tą też mam "rozgrzebaną"), ale od wirnika ogonowego. Italerii w swoim zestawie, przedstawiło go tak:
Obrazek

Podczas gdy w rzeczywistości:
Obrazek

Jest widoczna różnica, w modelu łopatki wirnika wyglądają na nieruchome, bez wzdłużnej osi obrotu. Postanowiłem spróbować to zmodyfikować. Najpierw zaznaczyłem położenie każdej łopatki na obwodzie głowicy wirnika. Nasŧępnie wszystkie zostały odcięte. W zaznaczonych miejscach nawierciłem otwory pod osie łopatek (igłami lekarskimi, z braku lepszego narzędzia). Po czym wkleiłem w nie kawałki drutu miedzianego, starając się cały czas zachować symetrię.
ObrazekObrazek

Następnie pozostało przyciąć nadmiar drutu, co musiałem wykonać dwuetapowo z racji wymiarów całości (Jak widać na zdjęciach podczas tej czynności także używałem "profesjonalnego" sprzętu).
ObrazekObrazekObrazek

Pozostało przykleić odcięte wcześniej łopatki.
Obrazek

Właśnie nad tym teraz pracuję. Jako że przyklejając każdy element urywam dwa poprzednie, to nie wiem ile mi to jeszcze zajmie. Dla tych co nie mieli kontaktu z tym modelem fotka porównawcza ukazująca wielkość zespołu.
Obrazek

Oczywiście w ramach złośliwości rzeczy martwych jedna z łopatek podczas pracy wystrzeliła z pęsety i pomimo długotrwałych poszukiwań pozostaje zaginiona. Zdjęcie delikwenta:
Obrazek
Jako że straciłem już nadzieję na odnalezienie- dorabiam już zastępczą.

cdn.

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2007, 21:48
przez Timi
Dobra robota:] nie lepiej wszystkie od nowa z blaszki wyciąć?? roboty może trochę więcej, ale myślę że będą lepiej wyglądać?

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2007, 21:54
przez Cichociemny
Timi napisał(a):nie lepiej wszystkie od nowa z blaszki wyciąć?

Myślałem o tym, ale elementy z blaszki byłyby zbyt płaskie, tymczasem te z zestawu mają jednak odpowiedni przekrój.

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2007, 22:03
przez Maciek
Ten śmigłowiec wygląda świetnie. A co do modelu to ja bym raczej próbował po prostu wyciąć kawałek między łopatą a częścią centralną.:P
Luk uzbrojenia planujesz otwarty czy zamknięty?
Pozdrawiam

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: wtorek, 11 grudnia 2007, 22:09
przez Cichociemny
Cichociemny napisał(a):Luk uzbrojenia planujesz otwarty czy zamknięty?

Tutaj właśnie planuję popełnić odstępstwo od stanu w jakim Comanche eksponowany jest w Ft. Rucker. Tam jeden luk jest otwarty, drugi zamknięty (widać na powyższym zdjęciu). Cóż, mnie taka asymetria średnio odpowiada, więc mam zamiar zrobić obydwa otwarte.

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: środa, 12 grudnia 2007, 20:56
przez Cichociemny
Mała aktualizacja. Dziś wirnik ogonowy wygląda tak:
Obrazek
Niezbyt jestem zadowolony z rezultatu, zobaczę jak to będzie wyglądało po malowaniu (i ile części wtedy urwę). Oczywiście jedna z łopatek jest dorobiona. Zagadka: która?

PS: Przepraszam za jakość zdjęć, ale fotograf ze mnie żaden.

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: środa, 12 grudnia 2007, 23:50
przez Maciek
Śmigło fajne.:D Ale nie wiem które jest dorobione.
Pozdrawiam.

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: piątek, 14 grudnia 2007, 21:45
przez young
Ślinka mi cieknie. Kocham ten wirnik :D

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: sobota, 15 grudnia 2007, 01:52
przez Cichociemny
Dzięki.

Oczywiście teraz, gdy wirnik gotowy, znalazła się zagubiona łopatka.

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2008, 22:10
przez Cichociemny
Ciąg dalszy...

Zabrałem się za kabinę. Po porównaniu wyprasek i zdjęć, postanowiłem dokonać paru przeróbek, m.in. fotele. Teraz męczę się z wykonaniem pasów, a raczej próbuję zrobić ich klamry. Najpierw usiłowałem wyciąć je z cienkiej blaszki ale nie dało to zbyt dobrych efektów (nie wspominając o problemach ze sfotografowaniem tego):
Obrazek
Po kilkunastu wyciętych elementach stwierdziłem że nic z tego i spróbowałem inaczej. Efekt (na lekko zmodyfikowanym fotelu nad którym pracuję):
Obrazek
To oczywiście tylko "prototyp" wymagający uzupełnień, tak samo pas jest tylko tymczasowy. Innych pomysłów na wykonanie tego elementu nie mam, sugestie mile widziane.

edit:
Po paru uzupełnieniach, klamra wygląda tak:
Obrazek
co sądzicie?

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: środa, 2 stycznia 2008, 20:16
przez Akile
Ostatnia próba zdecydowanie najlepsza. Widać, że nie poddajesz się łatwo. Z niecierpliwością czekam na efekt końcowy :D .

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: czwartek, 24 stycznia 2008, 23:07
przez Cichociemny
Dawno się nie odzywałem w tym wątku, ale to nie oznacza, że nic nie robię. Wydłubałem sobie taki oto element wyposażenia kabiny, który Italeri pominęło. Trochę śmieci posklejanych razem i wyszło to:
Obrazek
Największy problem sprawiło mi malowanie, nie mogłem uzyskać dobrego krycia (Model Master nakładany pędzlem).

Dla tych, którzy lubią porównywać rozmiary, fotka poniżej:
Obrazek
Mam nadzieję, że chociaż osoby z dużą dozą fantazji domyśliły się co to w ogóle jest.

Ciąg dalszy nastąpi (prędzej czy później).

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: czwartek, 24 stycznia 2008, 23:31
przez Maciek
:shock: Podejżewam, że to gaśnica. Mam nadzieję, że ciąg dalszy raczej prędzej niż później.:P

Re: RAH-66 Comanche (1:72, Italeri)

PostNapisane: niedziela, 27 stycznia 2008, 23:31
przez Cichociemny
Gratuluję wyobraźni, podejrzenie słuszne.

Dodałem jeszcze etykietę i mocowanie:
Obrazek