Strona 1 z 3
F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
piątek, 8 kwietnia 2011, 18:50
przez Piotr Koperski
Rozpoczynam pierwszą relację w lotniczym dziale dlatego liczę na Waszą pomoc i wyrozumiałość. Zawsze podobała mi się ta konstrukcja dlatego myślę, że na 1 raz będzie idealna

Zobaczymy co z tego wyjdzie.. Dodatkowo postanowiłem zaopatrzyć się w maski firmy montex oraz pomalowane już blaszki eduarda.

Dwa wieczory i udało mi się zrobić kokpit :



pzdr
Piotrek
Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
piątek, 8 kwietnia 2011, 19:52
przez nariman
Witam, jeśli całość będzie tak fajna jak kokpit to będzie fajny modelik. Powodzenia, będę zaglądał tutaj.

Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
piątek, 8 kwietnia 2011, 21:17
przez Murek
Relacja pierwsza ale model chyba nie

Kokpit pięknie, czysto sklejony i świetne, ostre zdjęcia, doskonale widać każdy szczegół - tak trzymaj
pozdrawiam

Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
sobota, 9 kwietnia 2011, 15:48
przez Piotr Koperski
Murek napisał(a):Relacja pierwsza ale model chyba nie

Kokpit pięknie, czysto sklejony i świetne, ostre zdjęcia, doskonale widać każdy szczegół - tak trzymaj
pozdrawiam

Relacja pierwsza tym dziale

, model też pierwszy jeśli chodzi o samolot

Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
sobota, 9 kwietnia 2011, 15:56
przez Jaho63
W jakim malowaniu planujesz zrobić?
Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
sobota, 9 kwietnia 2011, 16:27
przez Piotr Koperski
Malowanie będzie pudełkowe z orzełkiem VMF-213.
Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
sobota, 9 kwietnia 2011, 23:18
przez Piotr Koperski
Samolot praktycznie złożony. Zostało kilka drobiazgów do przyklejenia. Muszę przyznać że mit o idealnej tamiji w tym wypadku potwierdził. Mam pytanie odnośnie malowania, a mianowicie jakiego koloru podkład będzie najlepszy?


Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 10 kwietnia 2011, 22:41
przez michalp78
Bardzo elegancko idzie. Nie przeszkadza Ci, że ten orzeł taki zupełnie do siebie nie podobny? Pewnie znasz zdjęcie samolotu?
Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 10 kwietnia 2011, 23:21
przez Piotr Koperski
Tak oczywiście wiem, że orzełek jest małą karykaturką, dlatego na dzień dzisiejszy jestem zdecydowany namalować go ręcznie. Widziałem zdjęcie ukazujące orła w Twoim warsztacie, na pewno będzie bardzo pomocne. Szczerze to najbardziej obawiam się malowania samolotu..

Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
niedziela, 10 kwietnia 2011, 23:25
przez Kamil Feliks Sztarbała
koperek napisał(a): jakiego koloru podkład będzie najlepszy
srebrny. będziesz mógł bez problemu zrobić później uszkodzenia lakieru..
Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 09:52
przez michalp78
Ja na srebrny dałem jeszcze żółty, żeby pokazać przetarcia do podkładu Zinc Chromate Yellow.
Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 13:57
przez dumapolski
Ale taki zwykły żółty to chyba należałoby z zielonym zmieszać.
Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 15:24
przez K.Y.Czart
dumapolski napisał(a):Ale taki zwykły żółty to chyba należałoby z zielonym zmieszać.
A taki zwykły żółty, to jaki? I z jakim zielonym? I w jakich proporcjach?
Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 16:30
przez Piotr Koperski
Dzięki za pomoc

Panowie, Michałowi chodziło dokładnie o ten kolor :

Na pewno będę mieszał farby bo nie mam tego koloru. Opiszę co i jak dokładnie

Re: F4U-1 Corsair, Tamiya 1:48

Napisane:
poniedziałek, 11 kwietnia 2011, 20:03
przez T.Z.Kędzierski
Witam, wmieszam sie trochę,
użyj po prostu Ganze nr 352 = FS33481 niestety forba do dostania tylko w zestawie trzech kolorów INTERIOR COLOR.
Kolorem FS33481 Corsairy zabezpieczane były w całości tak więc z pod uszkodzeń powierzchni powinien wyłaniać sie ten kolor a dopiero potem aluminium