Modelarstwo z pasją

Witam! Wrzucam na warsztat model Republic P-47 N „THUNDERBOLT” z firmy ITALERI w skali 1:72. Kupiony dawno temu a że SWORD właśnie wydał N-ke to ją też kupiłem, i na pierwszy ogień poszła N-ka z ITALERI. Jedynym plusem tego zestawu to są kalki, reszta nic nie warta. Model będzie zbudowany prosto z pudła. W skład zestawu wchodzą trzy ramki w tym jedna przeźroczysta, wspomniana kalka i instrukcja. Producent przewiduje dwa warianty podwieszeń i w ramkach pozostaje jeszcze troszkę uzbrojenia nie przewidzianego do tego modelu. W modelu są trzy schematy kamuflażu :
1. 437 FS /414 FG – Iwo Jama 1945
2. 333 FS /318 FG – Le Shima 1945
3. 464 FS /507 FG – Iwo Jama 1945
I mój dzbanek będzie przedstawiał maszynę z Ie Shimy . I mały In-box zestawu.

Postawiłeś na laseczki a nie na bobaska w meloniku
Powodzenia!

Może przy okazji jakieś małe porównanie obu modeli byś zrobił?

Mecenas...Kolekcjoner... napisał(a):a nie na bobaska w meloniku

Bobasek to Oscar Perdomo.

Kalki są plusem tego modelu? Porównaj je choćby z tym, co przedstawia tył pudełka - bobas z cygarem jest szczególnie wierny, hihi.

Tego bobasa z cieniutkim wąsikiem popełnij kiedyś Kuba Galicki w 1/48
viewtopic.php?f=13&t=10709
Teraz bobasek Major Oscar Francis Perdomo uśmiecha się do mnie

Ten model nie ma plusów ,-((.

Nie ma co wybrzydzać, bo w skali 1/72 P-47N nie ma wielu reprezentantów...

Witam! wnętrze kabiny już prawie gotowe. Do położenia kalki na tablicy przyrządów użyłem płynów zwiększających.

spiton napisał(a):Ten model nie ma plusów ,-((.

Masz racje model nie na plusów ale kalki z tego zestawu tak.

pik napisał(a):Nie ma co wybrzydzać, bo w skali 1/72 P-47N nie ma wielu reprezentantów...

Już jest SWORD i bije ITALERKE.

piotr dmitruk napisał(a):http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=14&p=186620

Jak tylko znajde chwilke to wrzuce in-boxa gdyż model już jest na warsztacie.

kobza_75 napisał(a): Do położenia kalki na tablicy przyrządów użyłem płynów zwiększających.

piotr dmitruk napisał(a):

kobza_75 napisał(a): Do położenia kalki na tablicy przyrządów użyłem płynów zwiększających.

Piotr, trochę wyrozumiałości!
P.S. In-boxa już na tym czeskim mamy, co najwyżej ciekawe byłoby porównanie największych różnic.

Witam! Pasy pilota są odlane wraz z fotelem i wyszły bardzo słabo. Więc za namową kolegi wykonałem nowe i tak wyszły.



Do wykonania pasów użyłem drutu koloru stalowego aby ich później nie malować o średnicy 0,15mm a same taśmy wykonałem z foli z opakowania po czekoladce pomalowane na kolor „konopi”. Tak napisał producent na puszce z farbką olejną. Przy wykonaniu pasów wzorowałem się pasami zamieszczonymi na blaszce do amerykańca w 1:72.

Co do porównania to w następnym poście będzie.

Pasy kapitalne !!!

O.O

Czym je wyginałeś?

spiton napisał(a):Pasy kapitalne !!!

Cena 1 cent również