Strona 1 z 2

A-10A Thunderbolt II, Italeri, 1/72

PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 19:20
przez raptorf22
Witajcie,

już miałem sobie zrobić dłuuugą przerwę z modelarstwem, dopadły mnie wątpliwości czy kleić dalej, straciłem zapał do wszystkiego. Ach szkoda gadać, ale przy okazji wypadł mi z półki model Italeri, w wersji OA-10 czyli maszyny oświetlającej cele na polu walki. Posiadam kalki z HDL więc postanowiłem wykonać go w jednym z malowań typu European One z okresu wojny w Zatoce. Model przewiduję w wersji podstawowej plus własne prace waloryzujące. Na razie poprawiłem płytę za fotelem, rozwierciłem tablicę i dodałem trochę drutu. Fotel został pożyczony z modelu Academy i uzupełniony blaszką Part gdyż takową znalazłem, ma lepsze proporcje niż fotel z Italeri. Przez 2 dni pracy udało mi się zmontować coś takiego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Model miał być całkowicie prosto z pudła, ale jak zwykle się nie udało, zobaczymy jak będzie dalej. Budowa z czystej przyjemności klejenia i malowania ..CDN

Uzupełniłem tytuł wątku o nazwę producenta modelu. Mecenas

Re: A-10A Thunderbolt II 1/72

PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 20:54
przez Jaro1941
Witam!
Fajnie, że odzyskałeś zapał ;o) Na pewno będe z zaciekawieniem przygląfdał się twojej pracy :lol:
Zatem powodzenia! :mrgreen:
Pozdrawiam!
Jarek

Re: A-10A Thunderbolt II 1/72

PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 21:04
przez lejgo_inc
Słiiiit! Zapowiada się przyzwoicie. Popokorn w dłoń!

Re: A-10A Thunderbolt II 1/72

PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 21:23
przez spiton
Uuuu latająca świnia z jajami na grzbiecie !!!
Będzie fajnie .

Re: A-10A Thunderbolt II 1/72

PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 21:31
przez piotr dmitruk
Widzę ściereczkę matującą, Spiton ucieszy się podwójnie :lol:

Re: A-10A Thunderbolt II 1/72

PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 21:34
przez spiton
Piotrek, Piotrek...to zmywak jest.

Re: A-10A Thunderbolt II 1/72

PostNapisane: piątek, 29 kwietnia 2011, 22:20
przez raptorf22
Zmywak, a jakże. Używam dość często, ładnie matuje i wyrównuje tylko trzeba uważać bo strasznie elektryzuje powierzchnie.

Re: A-10A Thunderbolt II, Italeri, 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 23 maja 2011, 22:27
przez raptorf22
Czas na kilka kolejnych zdjęć. Czasu mało ale determinację mam, także powoli do przodu. Kokpit pomalowany, elementy silnika również. Sklejone ma już skrzydła i powoli zabieram się za detale komór podwozia, a tymczasem pokażę co mam....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: A-10A Thunderbolt II, Italeri, 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 23 maja 2011, 22:45
przez lejgo_inc
Mam nadzieję że na sprężarkach dorzucisz jeszcze jakiegoś wasza. Póki co trochę płasko wyglądają.
No i ustaw balans bieli następnym razem - kolorki ożyją ;)

Re: A-10A Thunderbolt II, Italeri, 1/72

PostNapisane: wtorek, 24 maja 2011, 07:33
przez raptorf22
lejgo_inc napisał(a):Mam nadzieję że na sprężarkach dorzucisz jeszcze jakiegoś wasza. Póki co trochę płasko wyglądają.

Oczywiście, będzie jeszcze wash.
lejgo_inc napisał(a):No i ustaw balans bieli następnym razem - kolorki ożyją ;)

Obiecuję poprawę. :D

Re: A-10A Thunderbolt II, Italeri, 1/72

PostNapisane: wtorek, 24 maja 2011, 10:48
przez spiton
Fajne pomalowanie tych turbin, i w ogóle wlotu do silnika w A-10 to trudna sprawa. Turbina powinna być doklejana osobno, ale nikt tak nie zrobił takiego podziału technologicznego tego modelu.

Re: A-10A Thunderbolt II, Italeri, 1/72

PostNapisane: wtorek, 24 maja 2011, 12:04
przez net_sailor
Eeeee..., ale przecież turbiny są doklejane osobno:
raptorf22 napisał(a):Obrazek

Re: A-10A Thunderbolt II, Italeri, 1/72

PostNapisane: wtorek, 24 maja 2011, 12:17
przez spiton
Chodziło mi o sprężarkę, czy jak to się nazywa.

Re: A-10A Thunderbolt II, Italeri, 1/72

PostNapisane: wtorek, 24 maja 2011, 22:10
przez erkamo
Te turbiny są z piaskowca? :->
Fotelik fajny. 1:72 to wymagająca skala :) .

Re: A-10A Thunderbolt II, Italeri, 1/72

PostNapisane: środa, 25 maja 2011, 08:09
przez raptorf22
Turbiny nie są z piaskowca :D są w kolorze szarym, takim imitującym wypalenie.Dodatkowo pokryłem to waszem plus cienie z mieszanką Nato Brown i Smoke oraz Nato Black. Tych elementów prawie nie widać, ale malować to na czarno to czysta profanacja. Zresztą malowanie takicj "pierdołek" jest fajne. Same części gorące silnika pokryte są kolorem z palety Valeyo Dirt Iron plus cienie z Smoke i przeźroczysta warstwa Nato Brown (dla innego zabarwu).
Fotel jeszcze troche stuninguję, dostanie lekie poprawki malarskie, które wyszły dopiero na zdjęciach plus lekki szary wash.