Modelarstwo z pasją

Robię od jakiegoś czasu taki model.

Obrazek

Dzisiaj zabrałem się za blachy Parta.
Już pierwsza próba złożenia ich zgodnie z instrukcją uświadomiły mi że jest to jeszcze nie mój poziom i chyba nigdy nie będzie. Postanowiłem pójść na skróty.
Obrazek

Jak utrzymasz częstotliwość pokazywania modeli to Hello Kitty stanie się poważną siłą nie tylko w zakresie produkcji postów ale i prac modelarskich ;o)

No chłopie, ale i tak widzę tu kawał modelarstwa. Jak jeszcze tego przeciągniesz przez komin to... popamiętasz! Malowanie? PL?

Detale, blaszki, jeszcze powiedz, ze go pomalujesz aerografem. Swiat sie konczy.

Malowanie z 304 załoga kpt. Edmunda Lardo. Samolot ten stoczył heroiczna walkę z czterema Ju-88.
Numer seryjny zrobił mi Krzysiek Traczyk (K.Y.Czart) Za co bardzo mu dziękuję.
Siara luz, świat jeszcze będzie się jakiś czas kręcił ,-))
Pomaluje go sprayami Tamki.
Janusz...trochę będę musiał gu uświnić ,-)) To samolot przejęty z bomber command i pomalowany tylko od spodu na biało.
Bez przemalowania góry (tak zakładam, choć nie mam na to kwitów)

Wellington Ic "K" W5718

Bardzo fajny temat! Ładniutkie wnętrze i blaszki. Obserwuję z zaciekawieniem

Pozdrawiam Ipkinss

Chwalebny temat - bardzo mi się podoba że robisz coś z tą paskudną powierzchnią skrzydeł.

PZDR

Ja nie widzę. Gdzie te skróty?

karambolis8 napisał(a):Ja nie widzę. Gdzie te skróty?

Bo to są sprytne skróty. Wykorzystałem jakąś 1/5 części .
Montując drugą klapę mogę ten proces lepiej pokazać.
Taki tutorial pt." Jak zmontować klapy PART'a do Wellingtona nie używając magii ".
A siara mógłby kiedyś udowodnić światu, że zmontowanie tych klap jest jednak możliwe ,-)).
Zaprojektowane są tak, że po ich złożeniu byłyby identyczne z oryginałem, ale ...tak jak napisałem gdybym to ja je montował wyglądałyby jak oryginał po wypadku oblany klejem .