Modelarstwo z pasją

Po morderczej walce z kawałkami plastiku i żywicy majacymi w/g pewnej czeskiej firmy dać coś na kształt sklejkowo-aluminiowej dumy AdA z początku IIwś zachciało mi się odsresować przy czymś lekkim, prostym i małoambitnym a ponieważ na szafie leżało pudełko z Żelaznym Psem więc.... tak to w tej chwili wygląda.
Obrazek

Oho Jacek zaczyna kolejny model :mrgreen:

A że się tak głupio spytam co z Thunderboltem :?:

Timi napisał(a):Oho Jacek zaczyna kolejny model
A że się tak głupio spytam co z Thunderboltem

Prosze bardzo pytaj, leży. Ciągle nie jestem zadowolony ze spodu. Ostatnio po zmyciu Revella 99 Dzbanek został potraktowany wcieranym metalizerem Agamy ale dalej efekt jest daleki od imitacji arkuszy blachy aluminiowej.

to nie lepiej Alcladem??

No to mnie zaskoczyłeś. Ale tempo. Szkoda tylko, że nie masz lepszego aparatu fot.

Jacek Bzunek napisał(a):Dzbanek został potraktowany wcieranym metalizerem Agamy ale dalej efekt jest daleki od imitacji arkuszy blachy aluminiowej.

Spróbuj Alcladów jak radzi Timi. Zresztą zobacz jak Gujos robił swojego Georga - efekt jest doskonały, a odcieni aluminium kilka.
pozdrawiam

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Szkoda tylko, że nie masz lepszego aparatu fot.

FAktycznie masz troszke racji, a moze lepsze oswietlenie poprawilo by efekt.

Zmieniłem ustawienia aparatu, ustawiłem lampę z drugiej strony stołu a przy okazji Żelazny Pies dostał jeszcze drzwi. Podobnie jak w modelu Eduarda drzwi lekko odstają od krzywizny osłony kabiny. Próbowałem lekko podgiąć ale efektów brak. Kadłub również się nie rozlazł bo skrzydła i podłoga kabiny są wklejone na wcisk.
Obrazek