Modelarstwo z pasją

Temat tej Tutki męczy mnie od paru lat, model robiłem z doskoku, co chwilę wprowadzając coś nowego. Italka pakuje stare Esci z wieloma błędami i uproszczeniami. Na dzisiaj wygląda to następująco:
Skończone są silniki
Sklejona główna bryła z rozpoczetym przedłużaniem kadłuba (model jest coś koło cala za krótki na szczęście w sekcji przedniej)
Wnętrza kabiny nie będzie bo nic nie widać , mam w planie wystawić tylko fotele jak do wsiadania na lotnisku.... soo stuningowałem KS-3/4 z Pavli aby najbardziej przypominały te oryginalne K-22
Wyrżnięty jest kadłub pod prawidłowe sterowanie sterami głębokości
Dotarły w końcu po latach starań koła z AviaEquipage - super są, idealnie takie jak oryginał w przeciwieństwie do modelowych
Doszło wiele lini podziałowych zgodnie z planami i parę drobiazgów o których nie wiedziano 40 lat temu projektując ten model.
CDN... mam nadzieję

Mam ten model, ale się jeszcze nie zdecydowałem.
Będę chętnie kibicował i podpatrywał co przerabiasz.
Jakie malowanko ??

Coś ciekawe modele ostatnio na forum! Będę się przyglądał.

spiton napisał(a):Jakie malowanko ??

Jakieś orientalne kamo, może Libia (ostatnio kraj na topie ) przed revolution czyli trójbarwne kokardy, choć zielone placki tyż fajne. Masz wiedzę odnośnie kolorów u kacyka? Wychodzi mi z googlowania jakiś piskowy plus Dark Earth.
Irak za bardzo oklepany a alu przy tej wielkości modelu trochę drętwe.

Będę się przyglądał

Hm.. bo się speszę .....tak serio to spoko, warsztat trzeba doskonalić i uwagi mile widziane.

Jurek Greinert napisał(a):.....a alu przy tej wielkości modelu trochę drętwe.

Ja akurat mam zupełnie odwrotne odczucia. Srebrny z dwoma kolorami blach, z białymi wstawkami, w dodatku mocno styrany to mój ulubieniec. Kwintesencja radzieckiego supersonicznego bombowca ,-)).

Jurek Greinert napisał(a):Doszło wiele lini podziałowych zgodnie z planami i parę drobiazgów o których nie wiedziano 40 lat

Sądzisz, że jest aż tak stary?

erkamo napisał(a):Sądzisz, że jest aż tak stary?

No może trochę przesadziłem, ale pod trzy dychy ma na pewno. 20 lat temu widziałem w Polsce takie ESCI w sklepach.

Koła piękne !! Foteliki tez bardzo śliczne !!
Co zamierzasz zrobić z dyszami ?? Pytam, bo ja nie bardzo jestem w stanie zaakceptować to co zrobił producent. Niby podobne do oryginału, a wygląda bardzo "plastikowo".

spiton napisał(a):Co zamierzasz zrobić z dyszami ?? .

Średnio to widać na zdjęciu ale część plastikowa po pocienieniu dostała nowy podział na pojedyncze klapki plus wcięcia na pierścieniu zew. tak, jakby lekko zachodziły na siebie. Dodatkowo w środek wkleiłem z miedzi drugi pierścień (stworzony z walca) klapek zachodzących już ewidentnie na siebie. Jak spojrzeć na zdjęcia to w miarę to odpowiada realowi. Tutka miała jakby dwa współosiowe przymykane pierścienie połączone wodzikami.

Owszem, kiepsko to widać na zdjęciu. A szkoda ,-)).

Łooo, to jest totalny samolot. Ta sylwetka, która samym swoim wyglądem napełniała portki zwyrodniałym kapitalistom!

Szkoda że jedyny model dostępny w 72 to trochę taka karykatura...

Znasz http://www.aircraftresourcecenter.com/G ... er/00.shtm ? Lista przeróbek jest długa ale efekt robi wrażenie. I potwierdza że można zrobić model (prawie) cały w aluminium przy którym ciężko się nudzić.

Piękny link Leszku. Ta lista poprawek, nie jest aż tak długa ,-)) A samolot jest bardzo efektowny.
Chyba właśnie przesunął się na mojej liście oczekujących na sklejenie o kilka pozycji do przodu ,-)).
Wklejka w "okładki" tego linka superowa !! Nabrałem się ,-)))
Dodam, że ten piękny Tu-22 z linku kolegi Leszka (lejgo) nie ma takiego bajernego wgłębienia na ster głębokości jak Twój.
Zamierzasz poprawić przejście skrzydło kadłub od spodu ?? (Powinno być bardziej miękkie niż w modelu)

Witam, w planie mam poprawienie ewidentnych błędów głównej bryły ale bez zbytniego napinania się - to co rzuca się w oczy. Poza tym co już wiadomo, mam zamiar troche poszerzyć osłonę radaru (jest za mało bulwiasta), dorobić zaluzje "atomowe"do oszklenia, przesunąć owiewkę z osłonami foteli spadającymi w dół, zrobić je w pozycji opuszczonej, zdecydowanie popracować nad podwoziem i wnękami, no i zająć się drobnicą zewnętrzna, czyli wszystko co widać na zdjęciach a brak w modelu (wszelkie wloty, wyloty, anteny i inne dziury). Komora bombowa zostaje zamknięta, podobnie jak większe klapy podwozia głównego otwierane tylko w momentach wypuszczania podwozia.
Mam nadzieję że na koniec nie zobaczę w zapowiedziach modelu np z Trumpka na poziomie Tu-22M bo to bedzie mało motywujące.

Świetny temat. Ażurowe kratki w osłonach silników i koła Equipage dobrze mu wróżą na przyszłość. Również jestem zdania, że kamuflażowe malowanie ujmuje trochę tytułowej tutce. Jak dla mnie - zdecydowanie aluminium.

Witam, w związku z bolesną, aczkolwiek w moim przeświadczeniu słuszną decyzją przejścia na 1/48 jakoś brak mi veny aby skończyć Tutkę. Kompletny model w obecnym na zdjęciach stanie, w zestawie z fotelami i kołami z Equipage'a jest do wzięcia za rozsądne pieniądze. Mam nadzieję że mój wkład nie będzie przeszkodą. Jeśli znajdzie się chętny proszę pisać na priva.