Spitfire-wariacje HKM, Airfix 1/72 - wątek współdzielony :)
Po wydaniu nowego modelu Spita Mk.IXc przez Airfixa nie mogłem doczekać się na zapowiadaną, nową Mk.Ia. Miałem cichą nadzieję, że uda mi się pożenić bez większych modyfikacji skrzydło od IXc z resztą od Ia i tym samym otrzymać coś na kształt Mk.Vc.
Niestety, Airfix zawiódł mnie okrutnie - wymyślił sobie całkiem inny podział technologiczny skrzydła
. Cóż było mi czynić - wiedząc, że szczwany plan spalił na panewce musiałem znaleźć inne zastosowanie bezprzydziałowego Spita Mk.Ia. Początkowo chciałem wykończyć go w wersji PR.IV, gdyż takie Spity operowały z Malty, niestety wykonanie "bąbli" na limuzynie okazało się ponad moje siły, a zakup tego elementu wydał mi się bez sensu (koszt porównywalny z nowym modelem...).
Postanowiłem jednak troszkę poeksperymentować i przerobić ten model na wersję Mk.Vb Trop. Zakres zmian nie będzie obejmował wszystkich elementów - postanowiłem dorobić tylko te elementy, które w główniej mierze odróżniają "b" Tropa od zwykłej europejskiej wersji "a": dodanie filtra Vokesa, dorobienie działek i "łezek*" na górnej powierzchni skrzydeł oraz zaszpachlowanie pokryw kaemów.
* Wiem, że to durnie brzmi, ale nie mam innego pomysłu
Tak przedstawia się stan prac:
Montaż kabiny - dorobiłem pasy


Dorobienie "łezek" i zaszpachlowanie niepotrzebnego kaemu i jego pokryw.


Wstępne pasowanie kadłuba i płata



Dodanie filtru Vokesa


Pierwotna długość okazała się za krótka (tak, nawet mnie to drażniło) więc dorobiłem stosowne przedłużenie.



Niestety, Airfix zawiódł mnie okrutnie - wymyślił sobie całkiem inny podział technologiczny skrzydła
Postanowiłem jednak troszkę poeksperymentować i przerobić ten model na wersję Mk.Vb Trop. Zakres zmian nie będzie obejmował wszystkich elementów - postanowiłem dorobić tylko te elementy, które w główniej mierze odróżniają "b" Tropa od zwykłej europejskiej wersji "a": dodanie filtra Vokesa, dorobienie działek i "łezek*" na górnej powierzchni skrzydeł oraz zaszpachlowanie pokryw kaemów.
* Wiem, że to durnie brzmi, ale nie mam innego pomysłu
Tak przedstawia się stan prac:
Montaż kabiny - dorobiłem pasy
Dorobienie "łezek" i zaszpachlowanie niepotrzebnego kaemu i jego pokryw.
Wstępne pasowanie kadłuba i płata
Dodanie filtru Vokesa
Pierwotna długość okazała się za krótka (tak, nawet mnie to drażniło) więc dorobiłem stosowne przedłużenie.
