PO-2 GAVIA 1:48
WITAM wszystkich ,wreszcie się zebrałem aby tu zaistnieć , zbieram sie do tego już długo . Mam 38 lat /ale czuję się na 18 / , modelarstwem param się od ponad 20 lat , najpierw karton czyli głównie MM /ok. 300 sklejonych / plastikiem zaraził mnie kolega z akademika /Arcus polibuda Rzeszów /w 91r. Od 9 lat prowadzę modelarnie GOK "ROZBITEK" . Myślałem że moim hoplem jest lotnictwo WW II ale jak tu kochać jedną z róż gdy wokół tyle pięknych "rur" . Odrzutowce to po śmigło-lotach moje ulubione letedła , ale w składziku znajdziemy i czołgi , szybowce, nawet dwa samochody WRC popełniłem. Kocham sklejać, nie zależnie od tego co to jest . Pociaka grzebię już prawie rok , ale to dlatego że nie mam za wiele czasu / wykańczam dom, a raczej on mnie /. Miał to być spokojny model ale.. no właśnie musiałem zacząć wymyślać i tak , wpadły w moje łapki dwie książki MBI oraz TOP SHOTS i zaczęło sie krojenie , powierzchnie sterowe, przedział silnika luki napędu lotek w skrzydłach itd, 

- kokpit

- płoza ogonowa

