Modelarstwo z pasją

Czas zacząć model z mojego ulubionego okresu, czyli I. W.Ś. Zgromadziłem bibliografię, między innymi Aircam Aviation Series-SPAD VII-XIII, kupiłem model SPAD XIII Late Kpt. Rene Fonck i spróbujemy coś "wystrugać". Na początku próba złożenia na sucho i już widać, że trzeba się będzie zastanowić w jakiej kolejności sklejać kadłub i gdzie "naciągać", żeby jak najmniej szpachlować i szlifować.

Oj będę tu zaglądał
Adam

Pierwsze prace. Jak zrobić imitację sklejki i listew sosnowych. Ja zacząłem tak. Pierwsza warstwa farby Vallejo 70916 Sand Yellow.





Teraz płaski pędzel i prawie na sucho Humbrol 62 matt - bo taki miałem i wydaje mi się, że pasuje.



I trzeci etap, bardzo rozcieńczona farba Humbrol 9 Tan Gloss





Jeszcze tylko poprawić listwy konstrukcji kadłuba bo za blado wyszły, tylko muszę sprawdzić w książkach, jak wglądały.

Popracowałem trochę nad kabiną i tak wyszło.





Poskładałem później na sucho i niewiele będzie widać, szkoda !

Ostatnie zdjęcia przed zamknięciem kadłuba .

Zanim zamkniesz kadłub, popraw burty. Była pócienne, tylko listwy drewniane

potez napisał(a):Zanim zamkniesz kadłub, popraw burty. Była pócienne, tylko listwy drewniane

Trochę za późno, ale dobrze wiedzieć, następny będzie z płóciennymi burtami. Szkoda tylko że i tak nie będzie wiele widać.

Dla tych którzy chcą ten model składać. Tak trzeba rozciągnąć, żeby górna część pasowała.

Jakoż, że model wymaga dużo szpachli, szlifowania niewiele ciekawego się dzieje. Przykleiłem skrzydła i rada dla innych, po nałożeniu kleju zamocujcie na deseczce do wyschnięcia, bo mają tendencje do wyginania do góry.



Teraz druga sprawa. W temacie "śruby rzymskie" można już pisać magisterkę, a to moje podejście do zagadnienia.
Igła lekarska o,40 cięta tępym ostrzem od nożyków Olfa (im bardziej tępe tym lepiej tnie) i drucik wzięty z oplotu ekranowego kabla do "satelitki" około 0,1 mm. Trochę kleju i wygląda to tak.





Z patyczkami do uszu nie mogłem sobie dać rady, nie rozciągały mi się ładnie i pękały.

Prace ruszyły dalej. Model pomalowany podkładem i położony cień, trochę koślawo to wyszło, ale myślę że nie będzie to przeszkadzało, może nawet bardziej urealni malowanie.



I położony pierwszy kolor





A tak wygląda w muzeum Le Bourget

Fajnie idzie. To malowanie ciekawie się prezentuje zwłaszcza w zestawieniu z fotką z muzeum!

Jakby tu teraz zrobić jasne przetarcia ?

Może gęstą olejną artystyczną?

Suchym pędzlem

Zapomniałem wcześniej powiedzieć o doborze kolorów. Eduard podaje kolory firmy Gunze, a że na razie nie mam takowych próbowałem przerobić na Humbrola. Posiłkowałem się przy tym przelicznikiem ze strony http://www.paint4models.com.
Tak więc do malowania SPADA XIII z esk. SPA.103 pilot Rene Paul Fonck wiosna 1918 używam kolorów
ciemnozielony ---- Humbrol 86
jasnozielony ----- Humbrol 83
piaskowy --------- Humbrol 94
ciemno-ziemisty---- Humbrol 29
Na ten czas wygląda to tak,