Skyraider, 1:48 Tamiya
Hajdpark kwitnie od dyskusji czy lepiej się drapać po jajkach lewą czy prawą ręką, a do mnie dotarło parę fajnych metalizerów. Sytuacja ze Spitkiem mnie wnerwiła, bo już sprzęt do malowania rozstawiłem więc wyciągnąłem z pudełka coś nie drugowojennego i psiknąłem go tymiż farbkami. Jak robota zawodowa pozwoli, to pewnie do następnego weekendu go wykończę.



























