Modelarstwo z pasją

Witam, w ostatnim konkursie lotniczym nie dane mi było wystartować, więc chcąc poprawić statystyki skończonych modeli wchodzę do zabawy z Hs 129 Hasegawy. Do modelu dorzucam żywice CMK (odkryty luk radiowy, transportowy, komora skrzynki amunicyjnej i działka Mauser MG 150/20) oraz blaszki Edka do kokpitu. Malowanie pudełkowe, afrykańskie. Ciągle szukam jakiegoś zdjęcia tej maszyny i za wszelkie dowody istnienia będe bardzo wdzięczny.



Plamki kamuflażu napewno nie machoniowe, a oliwkowe jak w standardowym malowaniu samolotów stacjonujących w Afryce - RLM 79/80/81.


Działko Mauser MG 150/20, obok luk radiowy.


Luk transportowy.


Wklejona komora amunicyjna działka Mauser, sama skrzynka amunicyjna czeka na pomalowanie.


Gotowe do wklejenia: luk radiowy i transportowy oraz pokrywa luku radiowego.

Pozdrawiam

A proszę bardzo:

Zdjęcie z książki HS 129 Panzerjager- Martin Pegg
Bardzo lubię ten samolot mam go w 3 egzemplarzach, ale na razie wszystkie w pudełkach

Oooo bedzie na co popatrzeć. Bardzo lubię tego brzydala za to nie lubię żywic CMK a właśnie na nie chciałem Cię Danielu namowić Teraz żałuje, że ich nie wstawiłem do swojego modelu.

http://www.cmkkits.com/detail-sety-pris ... hs-129b-4/
Tydzień, góra dwa i model będzie w galerii

Danielu a widziałeś może ten profil Twojej maszyny:

HS 129 Panzerjager- Martin Pegg

taki sam profil jest zamieszczony w książce MMP o Hs 129 z podpisem że kamuflaż tej maszyny prawdopodobnie był wykonany czołgowymi farbami na oryginalnym europejskim schemacie, dlatego zamiast oliwkowych łatek są brązowe.

Ooo to mnie zaskoczyłeś tym modelem, zapowiada się nieźle

Mam wrażenie że na zdjęciu komory działka Mauser oś działka nie pokrywa sie z osią otworu wylotowego w kadłubie, tak jakby lufa była zadarta do góry, może to wina zdjęcia.

Hacz wielkie dzięki! Szkoda, że rozwalony

Darek myślałem też nad tym zestawem, ale trochę szkoda mi było pakować tyle kasy co model w żywicę. Nawet jakbym się zdecydował to i tak już po ptokach, skleiłem połówki skrzydeł i wnęk bym nie zamontował. Może przy następnym się skuszę

Muśtax ooo super! A jest też profil z góry? Z tymi kolorami to by miało sens, nawet Hasegawa podała jako kolor spodu RLM 65 co mnie też mocno zdziwiło. Będzie nietypowa maszyna, fajnie

Marek trochę rzeczywiście ucieka do góry, ale przy zadartym nosie maszyny mam nadzieję nie będzie się to tak rzucać w oczy. Na usprawiedliwienie dodam, że zamontowanie i dopasowanie tego elementu sprawiło mi sporo kłopotu. Po wycięciu otworu i pocienieniu grubego plastiku, podczas przymiarki w dole komory pojawiła się spora szpara, musiałem się ratować przyklejeniem cieńkiego paska plastiku do elementu żywicznego by miało to ręce i nogi. Zdecydowanie jest to najtrudniejszy element z zestawu CMK, wymagający pewnego doświadczenia z żywicami, którego ja niestety jeszcze nie mam

Pozdrawiam

Niestety profilu z góry tego egzemplarza nie widziałem nigdzie, myślę że jak zrobisz plamki z taką samą częstotliwością jak na bokach kadłuba to będzie ok. Jak go wymalujesz tak jak Dore to będzie miazga

Będę Tobie kibicował, sam mam dwa "kanciaki" w pudłach które sobie czekają na swoją porę.

Witajcie. Stan na dziś to ponitowany płatowiec, położony powierzchniak i ostatnie poprawki przed malowaniem. Jak zrobię pre-pajęczyne to wrzucę fotki. Narazie zaległe zdjęcia kabiny, bez zamocowanych pasów naramiennych, które zamontuje dopiero przy końcowym montażu. Jak widać kabinę mocno styrałem, ale na żywo te liczne obibia nie rzucają się tak w oczy. Kabina złoszowana produktem AK do "pojazdów zielonych" - polecam wszystkim!









Spasowanie zestawu jest świetne.


Powinienem zdążyć w terminie

Pozdrawiam

Zaczynam malować...

Oprócz tradycyjnej czarnej pajęczyny, dałem podwaliny pod brudzenie i przebarwienia głównych kolorów. I tak na spodzie popsikałem wood brownem, na górze jakimś beżem...











Pozdrawiam

Fajnie wygląda, czekam na ciąg dalszy

Dzięki hacz
Malowania ciąg dalszy...
Spód RLM65 jako baza, następnie rozjaśniony bielą i psiknięty w środki paneli. Przerzuciłem się z Gunze serii C na H. Ta ostatnia słabiej kryje i fajniej przez to wg mnie o ciekawsze efekty wizualne
Góra podobnie jak spód. Baza RLM79, następnie rozjaśniamy bielą i robimy motting na bazie.
Nie mogłem się też opanować i zacząłem robić plamki. Oczywiście z ręki Areograf jak najbliżej powierzchni, prawie rysuję po modelu, by nie pojawił się odkurz. Świetna zabawa! Jak skończe to policzę plamki, tak dla statystyki













Pozdrawiam

Brązowe plamki? Ciekawe.
Dobrze wygląda chociaż te przebarwienia jakoś dla mnie zbyt intensywne. Na modelu wygląda spoko, pokazuje kunszt malującego i robi robotę ale z drugiej strony prawdziwy samolot tak nie ma...
Zrób jak uważasz, bo jest już fajnie, jak lekko przytłumisz to na spodzie szczególnie to będzie w moim odczuciu lepiej.

Viel Gluck!

Świetnie to wyszło!

Daniel iceman Gronowski napisał(a):Jak skończe to policzę plamki, tak dla statystyki

Policz, a później twój wynik zestawimy z moim ( z Ki 45) w celach czysto statystyczno naukowych