Modelarstwo z pasją

Witam serdecznie.

Chciałbym wziąć udział w konkursie. Postanowiłem wystartować z modelem Messerschmitta Bf-109G-10/U4 produkcji Hasegawy w skali 1:48. W modelu zastosuje żywiczny kokpit produkcji Airesa,lufy RB oraz kalkomanie Techmodu dołączoną do wydania Camufladge & Decals wydawnictwa MMP.


1. Prezentacja zestawu.

Zestawem wejściowym będzie model Hasegawy o numerze katalogowym JT64. Miniatura bardzo dobrze oddaje wersje G-10/U4 jaką chce wykonać.



Zawartość pudełka:










W pudełku znajduje się również arkusz kalkomanii oraz jedna przeźroczysta ramka z elementami oszklenia.


2. Model który chce wykonać

Zdecydowałem się wykonać swój model w barwach 101 vadaszezred MKHL. Będzie to niebieska 12 o numerze seryjnym 612769. Samolot znany jest z wielu zdjęć, co ułatwia pracę z modelem. Więcej informacji na temat samej maszyny następnym razem.
Tutaj dwa zdjęcia z Schrotplatzu w Neubiberg:





zdjęcia pochodzą ze strony miasta Neubiberg

Super.
Jeszcze jak byś go zrobił w pakiecie z tym co go na plecach niesie to już w ogóle byłaby petarda.

J

Węgierski-interesująco

Koniec świata, sztukasy włoskie , mesery węgierskie.A tyle jest pięknych + malowań.

marco2607 napisał(a)::cry: Koniec świata, sztukasy włoskie , mesery węgierskie.A tyle jest pięknych + malowań.

Plotka niesie że w okolicy powstaje jeszcze polska 109

Marco, spokojnie szykują się i niemieckie. Będzie między innymi F-4 W. Oesau i G-14 biorący udział w bodenplate.

Czy ma ktoś zdjęcie poprawnej osłony działka MK 108? Słyszałem że u Airesa nie wygląda to najlepiej.

Zerknij do tej publikacji o G-10/U4 co Ci poleciłem. Tam jest dużo dobrych zdjęć tej maszyny.
Przeczytaj też o kolorze oznaczeń, z tym żółtym 12 ma sens moim zdaniem.
A co dotyczy malowania - nie marudzić mi tu, Panowie! To jeden z najlepiej obfotografowanych G-10/U4 końcowej prod. Diana, samolot fantastycznie udokumentowany i noszący praktycznie wszystkie cechy najpóźniejszych 109!
To moja ulubiona wersja stodziewiątki a to malowanie jest jednym z najciekawszych. Gratuluję doskonałego wyboru.

Powodzenia!

Długo mnie tu nie było. Jednak jak spojrzałem do tego wątku, postanowiłem dorzucić swoje trzy grosze.
Bardzo inspirujące fotki zamieściłeś i tak jak napisał Shivadog warto by było je odtworzyć. Mam nadzieję, że nie będziesz miał mi za złe, gdy skomponuję sobie taką "zintegrowaną"parkę

Nie mam nic na przeciw. Chętnie zobaczę twój warsztat. Ja zdecydowałem,że będę robił ten samolot w stanie jakim przyleciał do Neubiebergu. W JaPo są i takie fotki tego egzemplarza.

Swoją drogą zastanawia mnie powód takiego potraktowania tych samolotów.
Dookoła widać jest miejsce, więc co to za fantazja by je kłaść jeden na drugim?

Złom to złom - tak wtedy było. Dzisiejsze auta też się tak składuje dla oszczędności miejsca na kolejną dostawę. Czarny zazdroszczę, żywicy wnętrza - ogromna oszczędność czasu niezbędna do budowy kolejnych modeli. Trzymam kciuki chociaż myślę, ze i tak cały konkurs pozamiata kolega Potez - piękna robota

Zrób go normalnego nie złoma

Jakiego złoma? Ten samolot przyleciał do Monachium na własnych skrzydłach, potem sobie postał na lotnisku Neubiberg a w końcu skończył na szrocie na tym samym lotnisku. Ze złomowiska pochodzi większość zdjęć, ale nie wszystkie.
Widzisz tu jakiś problem?

Ciekawe jak Ci wyjdzie - bede obserwowal!