Modelarstwo z pasją

Zacząłem ten model w 2010r ale nie miał szczęścia jak wiele podobnych. Reaktywuję temat i zaczynam wątek - właściwie założyłem już wątek warsztatowy na innym forum ale jakoś zżyem się z wami więc będę go kontynuował tutaj

Niebawem uzupełnię wątek fotkami z aktualnego stanu prac, ale mam prośbę - czy ktoś miałby pomysł jak zdobyć plany P-35 / P-35A w dowolnej skali? Chciałbym poprawić rzeźbę linii podziału choć trochę więc bez tego ani rusz, z góry dzięki. Znalazłem coś w necie ale do moich celów się nie przyda http://www.outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=1495

Witam tu masz plany do P-35,może Ci to pomoże
http://aircraftdrawingsdownload.com/seversky_p_35_drawings.php

Piękne, wspaniałe dzięki!

To ma być samolot Franka Fulera (zielony 77) czy inny

Nie, o nim myślę na drugi raz, bo samolot mi się spodobał, tym razem to zwyciezca Bendix 1938 Jacqueline Cochran, głównie dlatego że ćwiczę teraz wykończenie NMF parę fotek poniżej:

* http://www.forumuniversitaire.com/image ... an-big.jpg
* http://aerofiles.com/sev-ap7x.jpg jedyne dobre znane mi zdjęcie AP7 z oryginalnym podwoziem które odwzorował Hobbycraft

już ze zmienionym podwozioem AP-7A
* http://aerofiles.com/sev-ap7.jpg
* http://www.flickr.com/photos/sdasmarchives/4831896285

Witam ponownie, pozwólcie że pochwalę się postępami.

Myślę że niedostatki tego modelu (de facto wariant 1/48 P-35 Hobbycraftu) są znane i były wątki z budowy tego modelu więc wspomnę tylko najważniejsze: zła szerokość osłony silnika, niedokładne spasowanie połówek kadłuba no i brak wodotrysków typu oddzielne bardzo charakterystyczne "odstające" żaluzje chłodnicy, ruchome stery i lotki. Bardzo ubogi jest też kokpit do którego można dostać blachy, ja się jednak na to nie zdecydowałem. W zamierzeniu ma być to w miarę poprawnie zbudowany model na którym będę się uczył wielu dla mnie nowych rzeczy

Pierwsze foty to moje zmagania z ww błędami modelu oraz moimi w tym nieumiejętnością focenia. Używałem metody "czarnej matowej" podpatrzonej na florymodels.co.uk do sprawdzania gładkości miejsc intensywnie szpachlowanych i ścieranych:










Po paru ładnych wieczorach zmagań i paru radach kolegi od fot i po wyszlifowaniu całości + surfacer 1200 wyszło cóś takiego, wciąż mam za mało światła na fotach wiem :










Niestety na tym etapie zdałem sobie sprawę z paru błędów które będę poprawiał - uzupełnię rysunek poszycia, zmienię otwór na żaluzje chłodnicy (za mały) i dolny chwyt powietrza jest za długi, za grube też są krawędzie spływu lotek.

Sprawy nie ułatwia fakt że ten egz. przechodził modyfikacje. Wg mnie na początku miał wlot z boku a więc krótsze żaluzje jak wczesne P-35 potem na górze a więc i inne okapotowanie i inne żaluzje. No i jeszcze podwozie ale to już inne czasy i model nie obejmuje.

Dziękuję za oglądnięcie.

Wg mnie na początku miał wlot z boku

Być może, choć wątpię. Pierwsze zdjęcie, które pokazałeś to SEV-1XP, spisany ze stanu po kraksie w Miami w grudniu 1937. Konfiguracja na Bendix trophy '38 jak na drugiej fotce jest OK.

greatgonzo napisał(a):Być może, choć wątpię. Pierwsze zdjęcie, które pokazałeś to SEV-1XP, spisany ze stanu po kraksie w Miami w grudniu 1937. Konfiguracja na Bendix trophy '38 jak na drugiej fotce jest OK.

Ok bardzo ci dziękuję za wskazówkę możliwe że faktycznie były to dwa inne samoloty, spróbuję pogooglać jeszcze na ten temat. W sumie nie wiem na jakiej bazie dokładnie budowany był AP-7, bo jeśli się spojrzy na te plany http://aircraftdrawingsdownload.com/files/p35.pdf druga strona, to widać że:

a) P-35 (wczesny) miał krótki wlot dolny, górny wlot z boku oraz 3 żaluzje silnika.
b) P-35A miał długi wlot dolny, górny wlot na górze oraz 4 żaluzje silnika.

Hobbycraft wzorował się na P-35A ale z fotek AP-7 wynika że dolny wlot był mały jak w P-35 a reszta jak w P-35A, stąd moje domniemanie o modach:

Na pewno różne.
Z manufakturą De Severskiego jest ten problem, że tam notorycznie przebudowywano istniejące samoloty na inne modyfikując szczegóły, albo wykorzystując posiadane elementy. W sumie tak średnio mój temat, ale W.M. Bodie nieźle to rozpisuje w swojej książce '...From Seversky to Victory'.

Koledzy mam problem, potrzebuję we wloty wsadzić jakieś siatki, które będą wyglądały w miarę naturalnie - co polecacie? Nie znalazłem nic dedykowanego do tego modelu, zresztą chyba wolałbym mieć taką blaszkę pt. siatki i wloty 1/48 żeby dopasować też coś w innych sytuacjach

Hmm kiedyś coś słyszałem o jakichś torebkach liptona co to się je da do tego wykorzystać... Może jakieś maluteńkie sitko, takie od parzenia zielonej herbaty. Będę miał podobny problem więc dołączam się do pytania!

Na alledrogo szukaj w materiałach modelarskich. Hasło: Siatka.

Cześć,

Niedawno wpadł mi w ręce inny gadżet mogący stanowić potencjalne źródło takiej siatki. Jakkolwiek by to śmiesznie nie zabrzmiało - mówię o woreczku podarunkowym wykonanym z drobnej, dość sztywnej siateczki z poliestru lub innego tworzywa. Ja taki otrzymałem będąc na weselu - goście dostali w nich słodycze. Jak wpiszesz w przeglądarkę "woreczek podarunkowy, pasmanteria" to powinno wyskoczyć parę wyników. Sugeruję wersję bez cekinów, chociaż i te można wykorzystać jako np.: reflektory
Jak widać, czasem i na imprezie okolicznościowej modelarz trafi na coś interesującego
Żeby nie było - zabawa była bardzo udana i bez tego
Pozdrawiam
Radek

Grzegorz2107 napisał(a):Na alledrogo szukaj w materiałach modelarskich. Hasło: Siatka.

Szacun, jest tego mnóstwo jakie chcecie - z mosiądzu, miedzi, duże i małe - myślę że szkoda zabawy z czymś innym bo ceny są od 5 PLNów ale dziękuję wszystkim za rady - może liptony i woreczki podarunkowe łatwej się układa albo wycina.

Kurcze jakie to dziwne że tak proste rozwiązania nie zawsze przychodzą od razu do głowy. Dzięki