Witam po świętach.
Jestem na etapie malowania kokpitu. Na razie jest kolor bazowy FS 36375 i parę detali podmalowałem czarnym. Fotelowi też się dostało - najpierw czarny, a potem suchy pędzel ciemnym szarym. Mocowanie goleni do kadłuba wzmocniłem drutem stalowym, stąd skorupka z zaschniętego CA na górnej powierzchni kadłuba. Wyprowadziłem też przejście wlot powietrza - silnik. Kto ma model, ten wie, że to bardzo do siebie nie pasuje. Były 3 podejścia do szpachlowania, ale się udało. Na koniec poprawiłem zatarte linie podziału. Dysze potraktowałem Surfacerem, a potem błyszczącym, szarym akrylem (wg instrukcji ze strony Alclada), ale okazało się, że ta farbka jest bardziej satynowa, niż błyszcząca... No zobaczymy co to będzie. Panel fototrawiony pomalowany jest kolorem bazowym, tak jak reszta kokpitu. Potem położyłem docięty pasek z białej kalkomanii a na koniec suchy pędzel czarnym błyskiem.
Napisane: czwartek, 1 marca 2012, 01:26
W szafach (bo już nie jednej szafie 
) kłębią się kolejne modele i czekają. Czeka również Eduardowy MiG-29UB. Wpadłem na Twój temat i zaczyna mnie korcić, by coś wreszcie ruszyć (może właśnie 29...choć czeka również 21UM). A nóż-widele wróci do mnie Wena 
Ja i figurki?! Na domiar złego "Mao Brakowao", to już w ogóle nie wypada 
