1/48 Spitfire x trzy!

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Aleksander » środa, 9 maja 2012, 08:20

Jaho63 napisał(a):Olo. Oczu to ma dwie pary, ale wargi paszczęki masz za bardzo rozwarte...
Obrazek
http://www.ww2incolor.com/australian-forces/OG2363.html
I zobacz co się fajnego dzieje z białymi natarciami skrzydła (ale to akurat kiedyś musiało też wyglądać ja u Ciebie). Mam też wrażenie, że obudowy działek były białe?

Rzeczywiście - ta gęba chyba trochę szersza, ale już tego nie poprawię, kalka nie dała się inaczej ułożyć, zresztą na modelu nie "straszy" zbytnio. W instrukcji do kalki podano, że (cyt.) "ZP-X carries the later, enlarged 'sharkmouth'" (ZP-X nosił późniejszą, powiększoną "rekinią paszczę"). Może ona jest w moim rzeczywicie powiekszona? Czy fotka, którą pokazałeś, to właśnie ZP-X Jenkinsa?

Przemaluję zaś na pewno osłony działek, choć instrukcja - wiem, wiem, "ErrorMaster" :lol: - pokazuje zieleń i szary (tu zresztą sam miałem wątpliwości, czy kamo, czy biel, bo na różnych samolotach różnie to wyglądało, a zdjęcia nie znałem) - czy coś zrobię z krawędzią natarcia? Pomyślę. Dzięki za wspracie merytoryczne!

Mam jeszcze problem z asem pik na ogonie - był, czy nie? W moim zestawie naklejek nie ma, ale piszą, że bywał...
Obrazek
ObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7968
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Reklama

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Jaho63 » środa, 9 maja 2012, 13:31

Aleksander napisał(a):Przemaluję zaś na pewno osłony działek, choć instrukcja

Ale były też w kamo:
Obrazek
Ja w ogóle myślałem, że ten z podwójnymi oczyma to jeden egzemplarz był.
As Pik bywał, choć jak przeglądam to na zdjęciu ZP-Y i ZP-R, oba z 1945 roku, tych pików nie ma.
Ostatnio edytowano środa, 9 maja 2012, 13:35 przez Jaho63, łącznie edytowano 1 raz
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez spiton » środa, 9 maja 2012, 13:33

Na tym ostatnim kołpak jakby wyjaśniał.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Jaho63 » środa, 9 maja 2012, 13:40

No z tymi australijsklimi malowaniami to dość często się zmieniało. Najlepiej by mieć fotę konkretną.
A znalazłem fajne malowanie na Gibbesa:
http://www.starduststudios.com/shark.htm
I jak widać, tutaj znowu Piki były.
Wprawdzie RAAF chyba na VIII-kach nie miał większych sukcesów, ale malowanie imponujące (oczywiście zaraz po Caldwellu).
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Aleksander » środa, 9 maja 2012, 21:20

No toście mi zabili klina - na tym ostatnim zdjęciu kołpak może być biały (tak jak w ZP-X, którego robię), więc może jednak zostawię te osłony w kolorach kamuflażu.
Co do tego asa pik, to był to znak rozpoznawczy przynależności chyba do 80 Skrzydła (do którego należał także 457 Sqn RAAF), ale znalazłem też tezę, że był to osbisty znak Gibbsa... U mnie w zestawie kalkomanii asa pik na ogon nie ma, choć mogę go dołączyć z innego zestawu. Wysłałem zapytanie 'do źródeł", czyli do kolegów z IPMS Queensland w Brisbane, może coś poradzą.
Obrazek
ObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7968
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Jaho63 » środa, 9 maja 2012, 21:23

Aleksander napisał(a):ale znalazłem też tezę, że był to osbisty znak Gibbsa

Chyba nie. Przeglądałem i na części maszyn piki są na części nie. Nie wiem tego, jedynie gdybam, ale może niektóre nie zostały odtworzone po przemalowywaniu kamo na VIII-kach (gdzieś pod koniec 1944?).
Obrazek
Ja bym też zostawił te osłony luf jak masz. Bo jak nie ma konkretnego zdjęcia tej maszyny to mogło być tak i tak.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Aleksander » niedziela, 13 maja 2012, 21:22

Dostałem fotkę "mojego" ZP-X od ame-iro (wielkie dzięki raz jeszcze), z której wynika, że:
1) asa pik na ogonie nie było
2) osłony działek były (niestety) malowane na biało
3) biały pas na krawędzi natarcia skrzdeł przynajmniej w dolnej, widocznej części był zdecydowanie szerszy.
Więc nie miałem wyjścia - osłony pomalowałem na biało i poszerzyłem dolny biały pas. Asa na ogonie, rzecz jasna, nie przyklejałem. Na ten moment model wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Jednocześnie "powalczyłem" trochę z "dziewiątką" z PFT - będzie ZX-6. Ponieważ "pancerne" kalki Techmodu (co pisałem wyżej) nie chciały się ułożyć prawidłowo, zdecydowałem się na malowanie. Miałem zestaw masek Montexu - co prawda do innej maszyny - więc pomalowałem te nieszczęsne "rondle", dobierając "na oko" kolory. Wyszło, jak wyszło. Największy problem miałem z fin-flashem, bo nie było do niego odpowiednich masek i musiałem kombinować. Najpierw wszedł za wysoko i zbyt wysoki, ale udało mi się domalować dół i zamalować górę. Z grubsza może być - z kolorów nawet jestem zadowolony.
Dopiero, niestety, na zdjęciach zauważyłem, że czerwone kropki są nieco uniesione - będę je trochę szlifował. Teraz się martwię o litery kodowe, bo jak kalki znowu zawiodą, to chyba nie będę miał nawet masek (chyba takich Montex nie robi). Czas pokaże. Na razie fotki tuż po zdjęciu masek, przed retuszem - w jednym miejscu odeszła farba (ale na małej - jak widać - powierzchni) - już zamalowane.
Poprawiłem przy okzji kształt plamy z Dark Earth na lewej stronie silnika, żeby było bardziej prawidłowo. Ponieważ kalkomanie, które kładłem były nieco szersze od masek, a Set popsuł powierzchnię pokrytą Sidoluxem, wygląda jakby malowanie na skrzydłach było kalkomanią z odrobiną przezroczystego filmu. Trochę to zeszlifowałem.
Kolejne fotki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przy okazji okazało się, że na dolnej części płata po lewej stronie "fajerki" bardziej przypominją jajo (tak się maski rozciągnęły), musiałem położyć maski jeszcze raz i poprawić Azure Blue.
Cała ta działalność mocno zniechęciła mnie od malowania oznaczeń na Hurricane, więc jeżeli tylko tam się kalki dobrze położą, to malować nie będę! Howgh! :lol:
Nie wiem jeszcze jak z żółtym pasem na krawędzi natarcia - zakładam, że był, bo tak sugerują zdjcia. Nie wiem tylko dokąd sięgał - czy do wewnętrznych kaemów, czy do osłon działek.
Greatgonzo sugerował, że podstawa i maszt anteny w Spitfire'ach PFT były niemalowane. Czy są jakieś "kwity" na to? Bo ja nigdzie nie znalazłem...
Obrazek
ObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7968
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 14 maja 2012, 14:06

Znalazłem i już zamówiłem u "pokątnego" maski na ZX-6 - jakoś będzie! :lol:
Obrazek
ObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7968
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Darek Trzeciak » poniedziałek, 14 maja 2012, 14:21

Rondle Techmodu faktycznie toporne są ale litery kodowe jakoś udało mi się położyć.
Obrazek
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 23:23
Lokalizacja: EPWA

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 14 maja 2012, 14:24

Też będę próbował, ale już się cieszę, że w razie czego nie zostanę "goły w pokrzywach", tylko będę miał czym zastąpić te kalki.
Obrazek
ObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7968
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez spiton » poniedziałek, 14 maja 2012, 23:28

Darku, Pustynne malowania wychodzą ci naprawdę zjawiskowo.
Olo, Jest dobrze. czy po zdjęciu masek przecierasz czymś powierzchnie, by pozbyć sie zgrubienia farby powstałego od maski ?
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Aleksander » wtorek, 15 maja 2012, 10:51

Tak - filcem, czasem papierem 1500 - 2000
Obrazek
ObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7968
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez spiton » wtorek, 15 maja 2012, 13:47

Aleksander napisał(a):Tak - filcem, czasem papierem 1500 - 2000

Podaj adres, wyślę Ci ściereczkę matującą.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez pik » wtorek, 15 maja 2012, 13:52

Heh, skoro się nie szpachluje tych ohydnych zapadlisk skurczowych przy lotkach, to chyba na zgrubienie od kalki można tym bardziej przymknąć oko... :P

Obrazek
Pozdrawiam
Darek
Na warsztacie 1/72: Ar-234 (Dragon), Ju-88 (Revell), FW-190 (Revell+Hasegawa)
Portfolio: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=17429
Avatar użytkownika
pik
 
Posty: 1377
Dołączył(a): piątek, 12 marca 2010, 19:32

Re: 1/48 Spitfire x trzy!

Postprzez Aleksander » wtorek, 15 maja 2012, 23:24

Złośliwiec :lol: - ale masz trochę racji - nie bardzo wiedziałem, jak się za te zapadliny zabrać ze szpachlówką - nigdy mi się nie udało uzyskać takiego przejścia miedzy tworzywem a szpachlówką, żeby nie było widać, więc dałem spokój i udaję, że to w oryginalnym samolocie się tak blachy pofałdowały ;o)
Obrazek
ObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7968
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości