Strona 1 z 3

Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 10:19
przez DUDE
Witam w nowym wątku.

Ponieważ ostatnio zakupiłem na aukcji Albatrosa D.III OEFFAGa z Blue Maxa w przystępnej cenie, wymyśliłem sobie, że zlepie z niego polski egzemplarz z 7 Eskadry Myśliwskiej klucza “Kosciuszko” o nr bocznym 2. Zaopatrzony w kalki przystapiłem do prac.
Blue Max odbiega o lata świetlne od obecnych produkcji Eduarda, więc postanowiłem dokupić czeski wypust i zrobić takie małe porównanie.
Inbox Blue Maxa bedzie dosyć ubogi, gdyż zakupiony został w częściach bez oryginalnego pudełka.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


A teraz kolej na Eduarda ED84152

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak widać kadłub BM jest bardziej “mięsisty” i dość toporny w porównaniu ze smukłym i dobrze zdetalowanym Edziem.
Tak więc BM bądzie wymagał przerycia i uwidocznienie podziałów sklejki oraz odwzorowania imitacji laczenia desek gózdkami.

Cdn.

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: czwartek, 10 maja 2012, 15:14
przez xmald
Hej Fajny wątek! W sumie to modele BM kiedyś to były rarytasy teraz często lepsze są Rodeny albo Edki z resztą to taki truizm... Na pewno będzie to ciekawy warsztat i z pewnością zrobisz coś świetnego z tych zestawów. Będę wpadał!

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: piątek, 11 maja 2012, 00:51
przez AnJ
DUDE napisał(a):..........polski egzemplarz z 7 Eskadry Myśliwskiej klucza “Kosciuszko” o nr bocznym 2. Zaopatrzony w kalki przystapiłem do prac..............


A mozesz zdradzic gdzie i jak zdobyles kalki na ten egzemplarz

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: niedziela, 3 czerwca 2012, 11:27
przez DUDE
..zgubiłem ten wątek, pardonsik..
Kalki - najlepiej na pw

Posiłkując się bardzo szczegółową i wielostronicową :) instrukcją BM..

Obrazek

… zacząłem od dorobienia paru detali, zmieniłem tez trochę samą strukturę wnętrza, bo zestawowa składała się z jednej wspólnej deski imitującej podłogę.

Obrazek
Obrazek

Karabiny schwarzlose zmodyfikowałem, dodając końcówki z igły lekarskiej, poniżej to co było w zestawie i po retuszu:

Obrazek

Kadłub został przeryty zgodnie z planem:

Obrazek

Silników Austro Daimler miałem pod dostatkiem, dlatego przygotowałem 2 egzeplarze (moze coś tam dalej wymyślę, co dalej zrobić z nadwyżką).
Poniżej dla porównania AD z Edka…komentarz zbędny.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Kontynując te niesprawiedliwe porównywanie, zamykam temat kadłuba BM. Cieżko było, ale w towarzystwie szpachli dałem rade. Część górnej pokrywy silnika zastąpiłem elementem ED, lepiej to teraz wygląda. Przednią zabudowe silnika dodałem z żywicy, ze spasowaniem było kiepsko.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

W międzyczasie skończyłem wnętrze ED. Fragment za siedziskiem pilota zastąpiłem wręgą własnej roboty

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: niedziela, 3 czerwca 2012, 11:36
przez xmald
No zaczyna to wyglądać naprawdę ciekawie. Zmiana AD była zdecydowanie dobrym pomysłem i moim zdaniem wygląda świetnie. Te silniki to Roden czy też coś zupełnie innego? Instrukcje z BM powalają... sam mam Pfalza DXII i Bristol Fightera więc wiem jak to wygląda. Jak na razie te zestawy mnie raczej odpychają. Imitacja sklejki wyszła fajnie. Będziesz dodawał linki od orczyka i drążka?Jakiej farby użyłeś do pomalowania silników?

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: niedziela, 3 czerwca 2012, 11:38
przez Phantom
Bardzo fajnie z detalowana kabina, podglądam uważnie, może czegoś się nauczę :)

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: niedziela, 3 czerwca 2012, 18:05
przez DUDE
Czołem,

Filip, powiem szczerze, że nie znam pochodzenia tych silników, ktoś kto sprzedawał na aukcji był na tyle hojny, że je dorzucił..mam ich w sumie..cztery.
Linki sobie odpuściłem, bo jakoś ciasno się zrobiło po złożeniu, więc nic by nie było widać.
Silniki śmignąłem MM Alu + sido i suche pigmenty..
Teraz czas na podkład..

pozdrawiam,

D

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: niedziela, 10 czerwca 2012, 14:22
przez DUDE
..przestrzeń za silnikiem będzie dobrze widoczna przy otwartej osłonie silnika, więc z kawałka tektury, usztywnionej bezbarwnym lakierem do paznokci, dorobiłem kolejna wręgę.

Obrazek
Obrazek

Przyszła kolej na podkład i mała zagadka, którym zdjęciu BM, a na którym ED?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kilka elementów jak zwykle jest do poprawki:

Obrazek
Obrazek


No dobra, teraz może jakiś kolor zbliżony do drewna, na którym zrobię imitację sklejki. Części pokrywy silnika, wymyśliłem sobie tak: najpierw psiknę alu, położe sido i wykończe szarym, zrobię małe obdrapania żyletką i będzie git .
Numer 2 dostał jeszcze niebieski na front. Postaram się zróżnicować tą część która jest na sklejce od tej która pokrywa blachę.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
c.d.n.

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: sobota, 21 lipca 2012, 13:58
przez DUDE
Nie jest tak, że nic się nie dzieje…jadę dalej z tym warsztatem.
Imitacja sklejki zrobiona. Dopieściłem fakturę farbkami olejnymi nadając każdemu segmentowi nieco inny odcień. Ostateczny wygląd mają nadać suche pigmenty. Pozostaje zrobienie na blachę rewizji i wzmocnień i biorę się za skrzydła.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
c.d.n

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: sobota, 21 lipca 2012, 18:46
przez Phantom
Napisz jak malowałeś słoje na sklejce, od jakiegoś szablonu ?

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: sobota, 21 lipca 2012, 21:28
przez DUDE
Czołem,

To nie szablony tylko kalki od Uschiego, które zostały mi po Halbim. Elegancko się kładą, tylko cierpliwości trzeba..

pzdr

K

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: sobota, 21 lipca 2012, 21:35
przez Aleksander
Piękna praca - aż się chce oglądać i czekać na ciąg dalszy!

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: niedziela, 29 lipca 2012, 21:29
przez tomtre
Edkowy wyjdzie pewnie fajniejszy. Tak obstawiam.

Napisz coś więcej jak idzie z BM? W sensie spasowania etc.

pd
Kalki robią wrażenie, efekt drewna nie do pomylenia. Ale kalkowe drewno wygląda jakoś tak meblarsko. Sam mam te kalki w domu, ale jakoś jak na nie patrzę, to coś mnie powstrzymuje od ich kładzenia.

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: wtorek, 31 lipca 2012, 18:46
przez DUDE
Jeżeli chodzi o BM to ten zestaw nie wymaga wielkiego nakładu pracy. Wizualnie odbiega od Eduarda, wydaje się nieco bardzej “muskularny”, ale poprawek było niewiele. Połówki kadłuba były trochę zwichrowane, ale po dociśnięciu nie rozjechały się i stworzyły poprawna bryłe. Trzeba było troche przeryć segmenty dzielące sklejkę i nadać ślady łączeń, ale jako że plastik jest miękki poszło dość szybko. Skrzydło górne ma oddzielone lotki i odwzorowane żeberka. .
Jak już jestem przy skrzydłach to powoli kończę ten etap zmagań. Jakoś tam w trakcie podjąłem decyzję, że z BM zrobię "dwójeczkę". Położyłem kalki na górnym płacie, dzieląc ją na dwie części. Spiralki bardzo dobrze siadły z niewielką pomocą SOLa, więc idąc dalej na próbę nałożyłem dwójeczke i tu troche się zmartwiłem, bo kalka mocno prześwituje. Mam pewien pomysł jak to częściowo wyeliminować dodając jednocześnie realizmu, ale o tym później.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Płat z drugiego ptaszka, został pocieniowany i czeka na próby kolorystyczne imitujące płótno.
Pierwszy raz będę robił imitacje niemalowanego płótna, więc zastanawiam się czy takie cienie nie są za mocne?.. po nałożeniu kolejnych warstw farby powinny się stonować..no nic, zobaczymy

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Albatros D.III 253 OEFFAG, 1:48, Eduard vs. Blue Max

PostNapisane: piątek, 17 sierpnia 2012, 20:56
przez DUDE
Zabrałem się za śmigiełka. Do odwzorowania słoi użyłem taśmy AIZU, następnie całość dopieściłem farbkami olejnymi. Na końcu zawerniksuje połyskiem w spreju.

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Największe przejścia miałem z szachownicami na górnym płacie…kalki okazały się zbyt prześwitujące i dodatkowo pierwszą z nich położyłem nieodpowiednio…dramat. Co robić? Musiałem zaryzykować z maskowaniem na kalkach. Spiralki były co prawda zabezpieczone sido, ale przy ściąganiu mogło stać się wszystko. Zmniejszyłem powierzchnie masek do minimum, obramowując wcześniej nałożoną szachownicę wspomnianą taśmą AIZU, następnie całość zakryłem kartkami papieru zostawiając tylko kwadrat szachownicy + 2 mm odkrytej taśmy. Popsikałem wszystko jak trzeba, ściągnąłem taśmę lekko ją najprzód nasączając wodą i jest ok. musze tylko zrobić drobną korektę pędzelkiem.

Obrazek
Obrazek


To samo muszę zrobić na drugim płacie.

Prześwitującą dwójeczkę pokryłem kilka razy białym pigmentem + pactra akryl + woda

Obrazek

cdn