Modelarstwo z pasją

Witam. Zaczynam "walkę" z takim oto modelem in box http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=14&t=21165. Model stareńki, ale wznawiany przez Revell-a. Nie powala na kolana detalowaniem, jak na tą skalę, prościej mówiąc taka zabawka. Jakość wyprasek też nie najlepsza, dużo nadlewek i bardzo widoczne ślady po wypychaczach (masę szpachlowania i szlifowania).
Planuję go zrobić w malowaniu asa lotnictwa francuskiego Sous Lieutenant Arthur Marie Marcel Coadou - Spa 88



Z którego roku są matryce widać na załączonym zdjęciu.



Na początek detale silnika Hispano-Suiza 8 Ba, wydaje mi się że dość dokładnie odwzorowane.

Ciekawe, ciekawe, a może byś się pokusił na polaczka? Zadanie zaiste trudne, bo ciężko z numeracją boczną na tą skale, ale to takie moje wywody tylko..
Będę śledził poczynania

pozdrawiam,

D

Będę tu wpadał, zapowiada się ciekawie.
Adam

DUDE napisał(a):Ciekawe, ciekawe, a może byś się pokusił na polaczka? ....

Kusi mnie żeby tak zrobić, na razie jest jeszcze czas co do wyboru malowania.

Phantom fajnie, że się za kolejnego szmatopłata zabrałeś. Model widziałem już w wątku Chwalmy się. Ta skala pozwala na dużą ilość zabawy z detalami, choć model faktycznie stareńki. Pewnie dasz radę zrobić z niego coś eleganckiego. Z resztą o ile pamięć mnie nie myli to z jednym Szpadlem już walczyłeś i efekt był na prawdę fajny. Będzie to zdecydowanie jeden z najpilniej oglądanych przeze mnie wątków.Powodzenia!

xmald napisał(a): Z resztą o ile pamięć mnie nie myli to z jednym Szpadlem już walczyłeś i efekt był na prawdę fajny.

Efekt końcowy był mizerny, tak że, do galerii się nie nadawał.

Pomalutku robi się dalej. Modelik stary i bardzo ubogi w detale, więc trzeba samemu kombinować.







Jeszcze trzeba będzie podorabiać trochę detali, naciągi, magneto na prawej burcie, busolę na lewej i parę innych pierdółek.

Za to silnik ładnie z detalowany, ale i tak nie będzie go widać. Na razie wygląda tak.





Fotel pilota, deska z zegarami też nie bardzo odpowiada realiom, no cóż, tak to kiedyś projektowano.

Phantom idzie fajnie. Silnik mi się podoba, choć trochę bym go zużył. Z tą deską z przyrządami trochę pokombinuj. Teraz nie wygląda dobrze. W tej skali możesz poszaleć. Zetnij te gluty i wrzuć swoje zegary... Trzymam kciuki. A twój SPAD w 1:48 był moim zdaniem całkiem fajny i możesz sobie mówić co chcesz zasługiwał na galerię!

Revell zrobil szacher-macher z datami na wypraskach. Ja mam takiego samego z data 1976.Ciekawe po jakiego grzyba go "odmladzali"?

Nad silnikiem jeszcze pracuje, tylko to "zużywanie" nie za bardzo mi wychodzi. Niestety jedni mają talent, inni muszą się męczyć i tak nie wychodzi Ta deska to faktycznie "gluty", trzeba będzie przerobić .

zbigniew_drabarek napisał(a):Revell zrobil szacher-macher z datami na wypraskach. Ja mam takiego samego z data 1976.Ciekawe po jakiego grzyba go "odmladzali"?

Pewnie w 81r zrobili nowe formy .

Popracowałem trochę nad silnikiem i nad burtami. Dorobiłem magneto i busolę.

Tak jak pisałem na początku będę tu częstym gościem. Mam nadzieję, że nie znienawidzisz mnie za to magneto i busola wyglądają dobrze. Naciągnij ten naciąg na lewej połówce kadłuba. Będziesz przecierał to płótno pastelami? Fajnie wychodzi moim zdaniem efekt płótna jeśli na bazowym kolorze przetrzesz pędzelkiem najpierw jakimś odcieniem brązu, potem żółć a następnie patyczek higieniczny delikatnie zmoczony i przy jego pomocy mieszasz to razem już na modelu.Idzie dobrze!

xmald napisał(a):Fajnie wychodzi moim zdaniem efekt płótna jeśli na bazowym kolorze przetrzesz pędzelkiem najpierw jakimś odcieniem brązu, potem żółć a następnie patyczek higieniczny delikatnie zmoczony i przy jego pomocy mieszasz to razem już na modelu.Idzie dobrze!

Dzięki za podpowiedz. Spróbuję coś z tym płótnem zrobić. Na razie to ja jestem "świeżak"i mój warsztat jest jeszcze ubogi, więc pastele dopiero będę musiał "zorganizować".

Kabina prawie na ukończeniu, jeszcze zostało posiedzieć nad deską .

Pomału zaczyna wyglądać jak samolot .

Kabina wygląda fajnie. Całkiem "bojowo". Te pasy już były czy sam je dorabiałeś? Z jakiego materiału? Już o tym wspominałem chyba dodaj mu cięgła od orczyka i drążka, bo pilot nie będzie mógł nim sterować;) Idziesz jak burza!