Modelarstwo z pasją

Witam, czas coś skleić.
Tym razem będą to dwa zipy.
Jeden ma po sklejeniu wyglądać +/- tak :

Wiem, ze to model , ale podoba mi się ,-))

A drugi jakoś tak :

Jakie wersje robisz? Nie rób brudasów Fajny samolocik we wczesnej wersji.

Jestem niezmiernie ciekaw zmagań z malowaniem metaliczności pierwszego przypadku.
Duńskie brudaski urocze :)
(MARIO - nieuzbrojonym okiem widać że w obu przypadkach rozchodzi się o wersję G)

Oba G . Duńczyk będzie wyglądał tak jak te na fotach. Nie jest brudny tylko ma zniszczony lakier ,-)).

lejgo_inc napisał(a):Jestem niezmiernie ciekaw zmagań z malowaniem metaliczności pierwszego przypadku.

ja też ,-))

Nie wnikałem w wersje

W stosunku do wcześniejszych wersji F-104G miały powiększoną powierzchnię steru kierunku, tak że wyraźnie wystaje on poza dyszę J79.
C:

G:

I silniejszy silnik, a przede wszystkim była to wersja( G ) posiadająca możliwość niszczenia celów naziemnych. Choć na pierwszy rzut oka widać, że samolot szturmowy wygląda inaczej ,-)))

spiton napisał(a): na pierwszy rzut oka widać, że samolot szturmowy wygląda inaczej ,-)))

iiitam, bierzesz szary albo srebrny myśliwiec, malujesz kamuflaż (trochę boję się używać tego słowa ze względu na rzet z kropką, którego nigdy nie jestem pewien) z zielonym albo z brązowym i voilla - szturmowy jak ta lala.

Hej Sebastianie.
Takiego wątku nie mogę opuścić! Bardzo elektryzujący temat ze względu na głównego aktora.
Co byś powiedział na niemiecki Lizard scheme? To była moja pierwsza myśl, jak zobaczyłem rozważania na temat schematu malowania. Wedle mnie to chyba najpiękniejszy ze schematów, mam zamiar zastosować go w moim kolejnym Starku
Czekam na kolejne posty.

Witam Cię Maćku !! Lizard scheme... Niezłe, Ale ja mam fazę monochromatyczną. Jestem "człowiek spray" ,-))
Rozważałem jeszcze takie malowanko
Cieszą mnie półtony w szarościach ,-))

A no to w takim razie się nie wtrancam
Sprawdź tylko czy włoskie "G" były też tak malowane. To zdjęcie, które pokazałeś, to wersja "S".
Na monochromach, ładnie można popisać się malowaniem...a w tym jesteś dobry. Już zaczynam sobie wizualizować takiego "szaraka" w Twym wykonaniu.

Ps. Za parę dni ja dodam swój modelik - pierwszy po wyjściu z kryzysu

Spiton , weź ulep jakiegoś statka fajnego - większego , a nie jakieś mikrorurki

grzegorz75 napisał(a):Spiton , weź ulep jakiegoś statka fajnego - większego , a nie jakieś mikrorurki

I co ja z takim statkiem potem zrobię ?? ,-))))
Poza tym Grzegorzu, zdarza mi się robić dioramki w domkami własnego pomysłu w 1:1. Prawdziwe koparki, wywrotki, betoniarki się uwijają. Autentyczna makro-skala ,-))

Maćku, wiem, że kto jak kto ale Ty rozumiesz moje intencje. I czekam z niecierpliwością na Twoją nową galerię.

spiton napisał(a):I co ja z takim statkiem potem zrobię ?? ,-))))

Będziesz nim pływał
Uściślając , mówię o okręcie , nie o statku , ale bardzo ciekawym , nietypowym i dziwacznym .

Szukam kandytata na dokończenie pewnego projektu , powiem wprost - szukam ofiary na jego dokończenie ....
Oczywiście w grę wchodzi tylko obdarowanie ofiary materiałem

grzegorz75 napisał(a):

spiton napisał(a):I co ja z takim statkiem potem zrobię ?? ,-))))

Będziesz nim pływał
Uściślając , mówię o okręcie , nie o statku , ale bardzo ciekawym , nietypowym i dziwacznym .

Szukam kandytata na dokończenie pewnego projektu , powiem wprost - szukam ofiary na jego dokończenie ....
Oczywiście w grę wchodzi tylko obdarowanie ofiary materiałem

Grzegorz, czy to jest oficjalny marketing Twojej stoczni jachtowej ?? ,-))