Modelarstwo z pasją

No to teraz będą tylko brawa, bo model maszyny polskiej konstrukcji. Mało tego- parszywy zestaw z epoki słusznie minionej, a pielęgnowanej we wspomnieniach modnym ostatnio stylem wintydź. tylko nie skonczyć, jak wiemy, to będzie jednoznaczne z okryciem się hańbą.
Prosto z pudła będzie.. z takiego:



w środku całe trzy wypraski



z wysokiej klasy nadlewkami i innymi parchami



a elementy przeźroczyste to są takie tylko z nazwy



Zaczałem od sklejenia szoferki. trzy elementy na krzyż, choć nie da sie ukryć, że wyciete z wypraski miały ze dwa razy wiekszą gramaturę, niż po obróbce, szlifowaniu i doprowadzeniu do w miarę akceptowalnego kształtu.
Nie inaczej jest z kadłubem. tu dodatkowo trzeba niemal na nowo wytrasowac linie drzwi i granice blach



Rzutem na taśmę zabrałem się za wyprowadzanie oszklenia- najpierw to trzeba dobrze przeszlifować będzie..



Zresztą w tej miniaturze to co krok atrakcja. dopasowanie połowek kadłuba będzie czasochłonne

To ja lecę do nocnego po czipsy o smaku kebab z cebulką. Jak wrócę ma być jeszcze wolne miejsce w pierwszym rzędzie .

Pamiętaj o kafelkach

Pamiętam. Apropos, przypomnij, jakiego ty kleju używałes? Marka i typ, bo musze sobie wreszcie kupić.

to narazie

następnym razem nie szukam innego baru otwartego w okolicy. nocny mam pod nosem.
uznałem, że wnętrze nawet po przepolerowaniu oszklenia nie będzie przesadnie widoczne, zatem przyłoże do jego wykończenia atencję adekwatną do ekspozycji. zatem- byle by nic nie raziło i nie rzucało się w oczy.. wnętrze zalałem cyjanoakrylem i wyfrezowałem 'na gładko'. kolejnym krokiem było wyrównanie profilu i ścianek obydwu połowek kadłuba, tak by zminimalizowac koniecznośc szlifowania po ich sklejeniu.
Na tak przygotowane elementy położyłem ciemny szary- jako podkłąd i kolor bazowy zarazem
zdjęcia wrzuce jak kupię baterie do aparatu

KFS-miniatures napisał(a):zdjęcia wrzuce jak kupię baterie do aparatu

Dobre chińskie baterie są w moim nocnym.

uznałem, że wnętrze nawet po przepolerowaniu oszklenia nie będzie przesadnie widoczne, zatem przyłoże do jego wykończenia atencję adekwatną do ekspozycji. zatem- byle by nic nie raziło i nie rzucało się w oczy.. wnętrze zalałem cyjanoakrylem i wyfrezowałem 'na gładko'. kolejnym krokiem było wyrównanie profilu i ścianek obydwu połowek kadłuba, tak by zminimalizowac koniecznośc szlifowania po ich sklejeniu.
Na tak przygotowane elementy położyłem ciemny szary- jako podkłąd i kolor bazowy zarazem

Za dużo słów za mało zdjęć ale po Twojej deklaracji o hańbie itp ufam, że nie zawiedziesz. Ja już pracuję nad swoją pierwszą galerią po dłuuugiej przerwie tutaj. Razem z Jackiem Bzunkiem otwarłem kontener transportowy. Troszkę się jeszcze wstydzę ale liczę na wyrozumiałość i ciepłe przyjęcie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich pasjonatów.

a popkorn? ja sie produkuje, a tu bez popkornu?

shivadog napisał(a):Bar wyleciał, modelarstwo zostaje, może być na wesoło.

J

Agencie Dzej czemu wywaliłeś coś co nazwałeś barem.
Chyba nie rozminę się zbytnio z prawdą jeśli stwierdzę, że Kamil jest artystą w naszym fachu. I jak przystało na prawdziwego artystę jest człowiekiem specyficznym.
Pokazuje swoje warsztaty, pozwala nam przypatrywać się swoim poczynaniom co powoduje, że poszerzamy swoją wiedzę i umiejętności.
Ale jego poczynaniom zawsze towarzyszy jakaś awanturka, przepychanka czy tym podobne zachowania.
My jako inteligentne bestie mamy możliwość odsiać to co nas interesuje.
Dla jednych kłótnia dla innych sam warsztat, zdjęcia i triki.
Bądźmy demokratyczni i wierzmy w to, że każdy wybierze to co mu jest bliskie.

Jak idziesz po podwórku i słyszysz zaczepki od gości sączących browarka przy trzepaku w strefie śmietnikowej to od razu wzywasz policję, czy też ich najprościej w świecie zlewasz.
Oczywiście gorzej jest jak wstaną będą mieli chęć dać z liścia. No ale na forum to ze względów technicznych na browarnianych odzywkach się co najwyżej skończy bo w wirtualnym świecie w mazak zaliczyć jest troszku trudno.

Więc może dajmy sobie czasem spokój z tą cenzurą na siłę troszku tak.

Pozdrawiam
Agent Em.
Agencja do spraw badań turbulencji i zaburzeń dynamicznych gazów podczas kręcenia się śmigiełka.

KFS-miniatures napisał(a):No to teraz będą tylko brawa, bo model maszyny polskiej konstrukcji.

Brawo!

KFS-miniatures napisał(a): Mało tego- parszywy zestaw z epoki słusznie minionej

Moja opinia o tym i innych ZTS jest wręcz odwrotna - świetne zestawy do wariactw warsztatowych; grube ścianki części dają możliwość piłowania, szlifowania do woli bez stresu przebicia się na wylot Lubię chyba te gniotki.
Z przyjemnością będę podpatrywał warsztat, gdyż rozdziewiczyłem starą 6-kę wyprodukowaną w słusznie minionej epoce, a malowanie w Twoim wykonaniu na pewno będzie wzorem, któremu trzeba będzie się co najmniej przyjrzeć.
Powodzenia Jarek

Arkady72 napisał(a):Ja już pracuję nad swoją pierwszą galerią po dłuuugiej przerwie tutaj. Razem z Jackiem Bzunkiem otwarłem kontener transportowy. Troszkę się jeszcze wstydzę ale liczę na wyrozumiałość i ciepłe przyjęcie.

Kontener nie był badany przez Sanepid i zawartość może być zaraźliwa dla postronnych.

Kamilka wybanowali więc coś tak czuje, że cеминарa не будет

Może "obróbka" plastiku ( szlifowanie ,piłowanie , szpachlowanie i wszelkie batożenie tejże materii ) mogłaby mnie aż tak nie zaskoczyć, bo pi razy okno bardzo usiłuję sobie z tym radzić , tak jak tylko potrafię , ale chciałem poobserwować malowanie i związane z tym triki krok po kroku .... w wykonaniu kolegi Kamila , myślę , że jako laik w tym temacie , coś bym wyniósł z tej lekcji ... ( z naciskiem na kolegę, mimo , że
(wiem, że to powszechne porównanie, ale tu akurat odbieram to jako prowokację)
ciach

ostatni raz proszę, bez wycieczek do baru

Spoko, Kamil dostał bana jednodniowego. Z pewnością pokaże, że ma jaja i potrafi zrobić model z tego zestawu. A jak Kamil się po angielsku wycofa( w co wątpię , bo to chłop z jajami), to ja zrobię tego Erwudziaka ,-)).