Modelarstwo z pasją

Relaksacyjnie po T-64, wyciągnąłem sobie eduardowskiego Dual Packa. Tym razem, obie miniaturki powstają bez przeróbek i doróbek, no może prócz dosłownie kilku kosmetycznych duperel.

Jakaś seryjna produkcja?

MARIO napisał(a):Jakaś seryjna produkcja?

Nie, po prostu, w pudle znajdują się dwa zestawy a ponieważ mój dorobek jest więcej, niż mizerny, to nadrabiam .

Będę na pewno obserwował, bo mam ten zestaw od jakiegoś czasu w "magazynie" tylko czeka na swoją kolej...
wiem że gdzieś mam też jakieś materiały o La-7 więc ew mogę podrzucić ;]

Hey

Jakiś czas temu wykonałem ten sympatyczny zestaw (jest zresztą dostępny w tutejszej galerii). Jeśli mogę coś zasugerować przy całym tym relaksacyjnym projekcie, to pobaw się choć trochę z kołpakiem , bo to co zaoferował Edek jest zdecydowanie nie do przyjęcia. Ewentualnie mała inwestycja w ten ŻYWICZNY.
Warto tez trochę podziałać z panelem radiostacji za fotelem, bo pomimo sporej grubości oszklenia , to dzięki jego krystalicznej przejrzystości sporo tam widać ;-)
Trzymam kciuki za rozwój projektu

Materiałów troszkę mam, ale w sumie będę do nich sięgał jak najrzadziej się da (choć ... patrz linia niżej ).
Z kołpakiem faktycznie, warto je przeszlifować, podobnie z radiostacją - przemogę się i zerknę na zdjęcia. A model w galerii oglądałem, fajnie wyszedł, od razu będę miał na czym się wzorować z kolorami, bo wśród moich MM nie mam zalecanych przed Edka odpowiedników.

Uważaj z tymi kolorami podanymi przez Eduarda. Nie są one dobre. MM chyba ma radzieckie kolory i warto je poszukać. Jeśli nie to zarówno Pactra jak i Agama je mają.
A sam model całkiem przyjemny z wyjątkiem spasowania kadłuba-skrzydła. W moim modelu powstała szpara szerokości ok. 1-1,5 mm, którą zatkałem kawałkiem karty telefonicznej. Poza tym, poważnym błędem Eduarda jest brak za fotelem póki na radiostację (duży model Eduarda - Gavii tą półkę posiada) - tak wynika z monografii MBI.

Dominik napisał(a):Poza tym, poważnym błędem Eduarda jest brak za fotelem póki na radiostację (duży model Eduarda - Gavii tą półkę posiada) - tak wynika z monografii MBI.

akurat ten fakt można tez dwojako interpretować, bo były wersje Ła-7 które półki nie miały, zerknij TUTAJ
generalnie wiec pozostaje fakt rozpoznania , nie łatwy zresztą, które miały a które nie , ja założyłem ze warto dorobić....

Przemek - MaXus napisał(a):A model w galerii oglądałem, fajnie wyszedł, od razu będę miał na czym się wzorować z kolorami, bo wśród moich MM nie mam zalecanych przed Edka odpowiedników.

dziękuje za dobre słowo. Kolory Pactry sa bardzo ciemne, ponoć dość poprawne dla ATM 11 i 12 (oryginały były bardzo ciemne) tyle ze szybko płowiały (tak wyczytałem, tyle ze nie pamiętam gdzie)
W mojej galerii znajdziesz linka do relacji a tam info jak mieszałem kolory, pamiętaj jednak ze jest to moja interpretacja (która nota bene bardzo mi odpowiada )

OK, czyli do poszukania o radiostacji oraz kolorach. A tak na szybko, to gdzieś można znaleźć prawidłowe modelarskie odpowiedniki kolorów, bo a nuż mam coś w swoich zapasach?

Przemek - MaXus napisał(a):A tak na szybko, to gdzieś można znaleźć prawidłowe modelarskie odpowiedniki kolorów, bo a nuż mam coś w swoich zapasach?

Podobne pytanie zadawałem jakis czas temu na tym forum ;-). Ła-7 z tego co pamiętam były malowane góra ATM 11 i ATM 12 spód ATM 7.
Przejrzałem czeluści internetu i co źródło to inne odpowiedniki, różne plansze barwne, co producent , to inne kolorki, jobla szło dostać .
Cytując moje wypociny z dawnej relacji mamy "Malowanie zacząłem od naniesienia na cały model czarnego pre-shadingu, a następnie kolorem błękitnym z palety MM Authentic 2126 do maszyn sowieckich pomalowałem spód z odzwierciedleniem delikatnego cieniowania
Jako pierwszy kolor kamuflażu poszedł MM 1740 (Dark Gull Gray) zmiksowany w celu delikatnego rozjaśnienia z kroplą jakiegoś jasnoszarego (chyba Light ghost gray) i kroplą koloru spodu. Po takim malowaniu, całość jeszcze raz delikatnie i punktowo pomalowałem cieniutką warstwą tego samego koloru ale rozjaśnionego delikatnie białym.
Drugi kolor góry to Humbrol H27 malowany dokładnie tymi samymi technikami co poprzednie kolory"
Chcesz możesz skorzystać, albo googlowac i jobla dostać

Moze Ci to pomoze w kolorach. Kiedy ten model robilem korzystalem z tego co pisal Pilawski.

http://vvs.hobbyvista.com/ColorResearch/paints.php

http://mig3.sovietwarplanes.com/colors/color-table.html

http://vvs.hobbyvista.com/ModelReviews/Grinberg/La7/Eduard.php

http://vvs.hobbyvista.com/ModelGallery/la7_72.php

Moje kolory wygladaly tak:

dzejo napisał(a):Warto tez trochę podziałać z panelem radiostacji za fotelem, bo pomimo sporej grubości oszklenia , to dzięki jego krystalicznej przejrzystości sporo tam widać ;-)

Ten temat troszkę już drążyliśmy viewtopic.php?f=3&t=19669

Dzięki za linki oraz wyjaśnienia - podłubię trochę te radiostacje, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Kolorystykę w międzyczasie spróbuję dobrać. Na razie nuudy - pasowanie płatów do kadłubów.

Kadłuby i płaty spasowane, jeszcze kilka szlifów, montaż z malowaniem radiostacji i Ławoczkiny będą mogły 'dostać skrzydeł':



Tyle wystarczy, bo jeszcze mnie korci, żeby dodać po jednej skrzyneczce, ale nie mam do końca pewności , gdzie ją umieścić?:

Bardzo schludnie widzę idzie Ci praca z tymi La-7-kami. Pożyczę pomysł na okablowanie radia bo jestem akurat na tym samym etapie prac z tym, że w innej skali ;) Kibicuję projektowi, bo zapowiada się ciekawie !