Modelarstwo z pasją

Witam wszystkich
Jestem na tym forum nowy, ale już długi czas piszę na forum sąsiednim. Mam na imię Karol i mam 16 lat, do konkursu namówił mnie brat i postanowiłem, że wykonam ten model:






Plany na niego poznacie w trakcie budowy, pierwsze fotki z budowy wrzucę jutro.
Wymagane zdjęcie oryginału
http://www.bredow-web.de/Air_and_Space/ ... krieg.html
Mój będzie w takim schemacie malowania tyle tylko, że z innymi oznaczeniami.
Mam nadzieję że zdołam go ukończyć do września

Witam!
Wieczorkiem posiedziałem nad modelem i dłubałem przy kabinie, najpierw wszystko powycinałem z ramek i oczyściłem:

Następnie odciąłem wszystkie elementy które zastąpię blaszkami:

Gdy już wszystko miałem wyczyszczone, zabrałem się za przyklejanie blaszak:


I malowanie kolorem tank grey:



Oraz schemat malowania z instrukcji:

Niedługo kabinę skończę i trzeba się brać za silniki

Nie zapomnij o solidnym obciążeniu nosa. Jeżeli nie planujesz eksponować przedniego silnika to będzie miejsce na ołów, w przeciwnym wypadku są problemy z przysiadaniem na ogonie, w każdym razie ja miałem.
Poza tym i średnim spasowaniem tych wklejanych elementów krawędzi natarcia skrzydła (nie wiem jak kto nazwać) nie jest źle.

Przydają się też maski do szklarni

Powodzenia !

zdaję sobie z tego sprawę Silnik będę eksponował ale do środka i tak wsadzę ołów także do chłodnicy krawędzi natarcia, oraz miedzy kabinę a ścianę działową z silnikiem, może wystarczy a jak nie to jeszcze do kołpaka wsadzę

Kabinka już prawie skończona
Podmalowałem szczegóły:



Pomalowałem pasy na fotelu, jeszcze nie są skończone:

Poodcinałem wszystko co będzie otwarte, zastanawiam się nad otwarciem luki karabinów, ale to się zobaczy:

Rozciąłem osłonę baku od blachy przy kabinie:

Wymodelowałem również zbiorniki glikolu:


Teraz będzie coraz trudniej...

Powoli brniemy do przodu
Wnętrze już praktycznie skończone muszę jeszcze tylko podmalować kable od zegarów które właśnie dorobiłem:

Zacząłem również komorę silnika:


I jakieś tam zaczątki komory zbiornika paliwa:

I komory zawieszenia, można sobie porównać co było i co jest teraz:

I taki mały smaczek od revella

Trzeba zatykać
W najbliższych planach mam wykonanie świec oraz kabla od rozdzielacza, wiec możne mi to trochę zająć

Ten zestaw Revella to przepak Dragona. Model ogólnie źle zaprojektowany i bardzo trudny w prawidłowym złożeniu, także postawiłeś sobie nader ambitne zadanie Karol! Złożenie tego zestawu to spore wyzwanie nawet w wersji "prosto z pudła", a jak widzę wprowadzasz dodatkowo uzupełnienia... Pozostaje życzyć powodzenia!

Ja obciążenia w ogóle nie wykonywałem, dorobiłem sobie stylową drabinkę podpierającą ogon:





Tutaj znajdziesz mój stary wątek warsztatowy, może będzie trochę pomocny: http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=19899 .

Dzięki, przydało się
A jesteś pewien że w naturze te pokrywy też były srebrne?

Karol, jest git. Fajny kokpit.

Po fotelu sądząc to może być faworyt

tomtre napisał(a):Po fotelu sądząc to może być faworyt

Ja bym nie był taki chop siup do przodu, nie wiadomo czy się w ogóle w czasie zmieszczę
Ostatnio jestem trochę zajęty, ale niedługo dam zdjęcia.

Fajnie idzie! Kabinka elegancka a samolot sobie nietuzinkowy wybrałeś. Trzymam kciuki żebyś zdążył

Miło popatrzeć co ta młodzież wyprawia , będę i tu kibicował.
Adam.

Jakoś ostatnio wcale nie mam czasu, żeby zrobić zdjęcia i je tu wstawić
Ale dziś powiedziałem sobie że muszę
A wiec tak, zamknąłem kadłub, przykleiłem stateczniki i mogłem przejść do mojej naj najulubieńszej czynności czyli szpachlowania i piłowania, ja to po prostu kocham :

Przykleiłem wlot na dole:


I jeszcze takie małe wlociki pod ogonem ale kompletnie nie wiem do czego one służą


Ciąg dalszy komory silnika:

I zbiornika:

I sam zbiornik, na razie niemrawy ale to się zmieni

I wszystko złożone na sucho, nie mogłem się powstrzymać :

I małe co nieco przy goleniach:
jak było:

I jak jest:

Na razie tyle

Karol_Max napisał(a):I jeszcze takie małe wlociki pod ogonem ale kompletnie nie wiem do czego one służą

To są regulowane wyloty powietrza przepływającego przez tą chłodnicę pod brzuchem.