Strona 1 z 1

Spitfire F.22, 1:72 Airfix

PostNapisane: poniedziałek, 1 października 2012, 14:44
przez Archelaos
Witam!

Późne Złośnice bardzo mi się podobają, ale do niedawna w siedemdwójce było o nie trudno, dlatego kiedy trafiłem na nowinkę od Airfixa nie mogłem darować :mrgreen:
Warsztat nieco spóźniony, model jak widzicie model już prawie gotowy, ale wrzucam, bo może ktoś znajdzie jakiegoś babola którego dam radę jescze poprawić. A moje warsztaty "od początku" mają tendencję do lądowania w pudełku na długie miesiące :?
Parę detali jeszcze nie na miejscu. Zdecydowałem się na powojenne (1951) malowanie z 603 dywizjonu RAF. Szarpnąłem się na pierwsze malowanie na srebrno...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Spitfire F.22, 1:72 Airfix

PostNapisane: poniedziałek, 1 października 2012, 18:52
przez Grzegorz2107
Prawie gotowy, ale może jeszcze raz sprawdź podwozie, wydaje się za mocno cofnięte.

Re: Spitfire F.22, 1:72 Airfix

PostNapisane: poniedziałek, 1 października 2012, 19:00
przez skusz
I tak jakoś łyso na spodzie skrzydła bez Pitotki. Śmigło bez żółtych końcówek?

Re: Spitfire F.22, 1:72 Airfix

PostNapisane: poniedziałek, 1 października 2012, 19:26
przez Archelaos
Grzegorz2107 napisał(a):Prawie gotowy, ale może jeszcze raz sprawdź podwozie, wydaje się za mocno cofnięte.


Dzięki, sprawdzę.

skusz napisał(a):I tak jakoś łyso na spodzie skrzydła bez Pitotki. Śmigło bez żółtych końcówek?


Będą żółte końcówki, będą. :) Jeśli już mowa o śmigle, zastanawiam się czy dać jakieś obicia na łopatach.

Re: Spitfire F.22, 1:72 Airfix

PostNapisane: wtorek, 2 października 2012, 21:06
przez Grzegorz2107
Smaczkiem były wypolerowanie blachy okapotowania silnika. Widać, że jest mała różnica w połysku na Twoim modelu, ale widziałbym to drastyczniej.

Re: Spitfire F.22, 1:72 Airfix

PostNapisane: środa, 3 października 2012, 11:08
przez Kuba P.
Archelaos napisał(a):Warsztat nieco spóźniony, model jak widzicie model już prawie gotowy, ale wrzucam, bo może ktoś znajdzie jakiegoś babola którego dam radę jescze poprawić.


Bardzo fajny model a i zestaw widzę niezły - skala 72 a jakie fajne komory podwozia. Airfix to Airfix :)

Wracając do podwozia, zerknij - może uda się skorygować - w Mk 22 golenie są mocniej odchylone także na boki niż we wcześniejszych Spitfire. Coś bliżej ustawienia znanego z Messerschmitta 109.

Akurat troszkę jestem w klimacie tych Spitfire z Griffonem, także mam Mk 22 w bliskich planach i dla wzmocnienia natchnienia dwie małe foteczki z soboty :)
Po drugiej stronie samolotu są stoliczki i mała kawiarenka "Wessex Cafe" gdzie można także wypić sobie piwko "Spitfire" przy Spitfire...bezcenne :)

Obrazek
Obrazek