Strona 1 z 10

P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 19:15
przez Zubu
Witam

Po niedługich przemyśleniach i w celach edukacyjnych :D postanowiłem założyć wątek warsztatowy mojego kolejnego celu po A10 czyli P-39Q. Ponieważ cały czas uczę się modelarstwa proszę o pomoc w budowie tego modelu. Na tą chwilę mój pomysł na model jest taki aby zrobić go takiego jak na pudle, bez dodatków, ponieważ ich nie posiadam lub nie zamierzam robić - a może mnie do jakiś przekonacie :?:

Poniżej pewnie znane wielu z Was pudło:

Obrazek

Kokpit po części sklejony - zamaskowane przeszklenie Maskolem i od razu pierwsze pytanie czy ten kolor będzie OK?

Obrazek
Obrazek

Kolejne pytanie co dorobić do radia aby wyglądało "fajniej"? Macie jakieś zdjęcie? Jakieś kable i z czego to zrobić?

Obrazek

Co zrobić z zegarami aby wyglądały jak najbardziej naturalnie - jakieś techniki, sposoby?

Obrazek

I na koniec obrobione połówki kadłuba tak na zakończenie.

Obrazek

Mam nadzieje, że czas pozwoli aby model skończyć jak to pisałem w innym wątku do wiosny.

Pozdrawiam

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 19:45
przez Gujos
Dodatki możesz sobie darować w tym modelu, ale jeśli nie poprawisz krawędzi spływu to będzie tragedia. Wydaje mi się że cały płat jest za gruby, ale po spływie widać to najbardziej.
Pozdrawiam, G.

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 20:01
przez Zubu
Jestem trochę laikiem w nazewnictwie ale pisząc o krawędzi spływu masz na myśli łączenie kadłuba ze skrzydłami?
Nie próbowałem jeszcze na sucho tego sprawdzać ale czy jest aż tak źle? Rozumiem, że jest to do wyciągnięcia?

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 20:16
przez karambolis8
Nie ma w paczce zestawu masek z żółtej taśmy? Jeśli tak, to na szybę pancerną lepiej nakleić te maski właśnie, niż maskol.

Bardzo przyjemny model do sklejenia, ale ma parę miejsc wartych uwagi. Tak jak pisali koledzy, grubość krawędzi spływu i od siebie dodam jeszcze spasowanie przedniej wnęki - mogą powstać duże szpary przy kadłubie.

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 20:54
przez Zubu
No niestety w wersji weekend edition nie mam masek więc zastosowałem maskol, poszło łatwo i przyjemnie jak na moje możliwości manualne.
Poradźcie co zrobić z zegarami bo takich ich przecież nie zostawię, a będzie to widać przez owiewkę - do tej pory we wszystkich modelach (za wiele to ich nie było :P ) stosowałem załączoną kalkomanię i problemu nie było...

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 21:26
przez Darek Trzeciak
Zubu napisał(a):Kokpit po części sklejony - zamaskowane przeszklenie Maskolem i od razu pierwsze pytanie czy ten kolor będzie OK?
Obrazek

nie. okej będzie bell green
Zubu napisał(a):Co zrobić z zegarami aby wyglądały jak najbardziej naturalnie - jakieś techniki, sposoby?
Obrazek

suchy pedzel i bezbarwny lakier... do paznokci

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 21:55
przez MARIO
Fajnie popatrzec, niedługo zacznę swoją P-400 wekend + blaszka

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 23:33
przez Gujos
Krawędź spływu to ta cieńsza część. Jeśli spojrzysz na profil skrzydła, to jest z tyłu.
Pozdrawiam, G.

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2012, 10:25
przez posejdon
Nie tylko krawędź spływu jest gruba. Natarcie też (to z przodu). Najlepiej przykleić sobie papier ścierny do płaskiej deski albo tafli szkła i na tym przeszlifować cały płat. Przy kadłubie trzeba zebrać więcej niż przy końcówce.

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2012, 16:33
przez Jacek Bzunek
posejdon napisał(a):Najlepiej przykleić sobie papier ścierny do płaskiej deski albo tafli szkła i na tym przeszlifować cały płat. Przy kadłubie trzeba zebrać więcej niż przy końcówce.

Jeszcze lepiej kupić Hasegawę.

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2012, 16:42
przez Zubu
Darek Trzeciak napisał(a): nie. okej będzie bell green


Bell green ciężko znaleźć, jedyne na co się natknąłem i co odpowiada temu kolorowi to ModelMaster 1712 - zgadza się?
Serio ten mój interior green MM będzie taki zły? Znalazłem jeszcze w swoich farbach Humbrola 226 - też będzie zły?

Darek Trzeciak napisał(a): suchy pedzel i bezbarwny lakier... do paznokci


Byłbym wdzięczny o trochę szczegółów bo nie mogę znaleźć instrukcji jak to się robi albo pewnie nie umiem...

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2012, 16:44
przez Zubu
Jacek Bzunek napisał(a):Jeszcze lepiej kupić Hasegawę.


No tak ale cena odpycha...

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2012, 16:48
przez Zubu
posejdon napisał(a):Nie tylko krawędź spływu jest gruba. Natarcie też (to z przodu). Najlepiej przykleić sobie papier ścierny do płaskiej deski albo tafli szkła i na tym przeszlifować cały płat. Przy kadłubie trzeba zebrać więcej niż przy końcówce.


No widzę, że czeka mnie sporo pracy przy tym.

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2012, 17:32
przez Darek Trzeciak
adam słodowy i zrób to sam
http://www.youtube.com/watch?v=lcIYkCz-Dco
interior green jest za jasny. bell green był zbliżony do dark green raf

Re: P-39Q Airacobra Eduard 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2012, 18:07
przez Zubu
Darek Trzeciak napisał(a):adam słodowy i zrób to sam
http://www.youtube.com/watch?v=lcIYkCz-Dco
interior green jest za jasny. bell green był zbliżony do dark green raf


Dzięki za link, już wszystko jasne i jeśli chodzi o zegary to wystarczy? czy jeszcze coś "dorzucić"?

Co do bell greena to coś wymyślę - mam jeszcze 116, 149 i 30 Humbrola - wszystko to dark greeny :P . Malowanie w środę, a jak nie zdążę to dopiero w weekend :cry:

Dzięki