Strona 1 z 5

S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2008, 16:06
przez iras67
Witam kolegów modelarzy ,to mój pierwszy post na tym forum i od razu chciałbym przedstawić
temat który jest w moim kręgu zainteresowań od niepamiętnych czasów , a raczej od Małego .....Modelarza z Se5a i Fokkerem Dr I :D
Śledzę poczynania niektórych kolegów i powiem że zdecydowanie łatwiej dotrwać do końca z pracą i przy okazji zdobyć trochę doświadczenia dzieląc się z innymi
A więc na początek
Obrazek
Roden skala 1:48 :lol:
wzbogacony naszym Szlachetnym Partem
Obrazek

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2008, 16:15
przez iras67
A więc do roboty
Obrazek
Żeby pokazać fakturę płótna, a raczej charakterystyczne dla tego samolociku deformacje
w okolicy mocowania skrzydeł zdecydowałem się na odrobinkę delikatnego sadyzmu :)
rozgrzaną igłą :evil:
Obrazek
oczywiście popracuje jeszcze nad tym delikatnie papierem 1000

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2008, 16:15
przez gzt
Ciekawy temat. Mam nadzieje ze pokazesz duzo zdjec z budowy. Nie opanowalem jeszccze techniki bydowy "szmatoplatow" wiec bede sledzic Twoje poczynania z duza uwaga.
Pozdr
G.

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2008, 17:02
przez wojtek_fajga
Witaj na forum!

Będę z zainteresowaniem śledził temat.

Na początek proponuje jednak, abyś zapoznał sie z regulaminem forum. Popraw tytuł wątku i pousuwaj te linki do fotosika.

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2008, 18:40
przez ZIO BY NAITT
Witaj

Niezwykle słuszny model do debiutu na forum ;o)

Czy Wielka Wojna to twój temat przewodni , czy tylko odskocznia od innej tematyki :?:

PZDR

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2008, 18:55
przez iras67
Wielka wojna -Wielka rzecz tak militarystycznie to zabrzmiało :) ,
to jest wspaniały okres ,wszystko było pierwsze, i proste....
tak to mój konik.Ale nie pogardzę i czymś młodszym,
Defiant z Mpmu w polskich barwach może będzie następny ;o)

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: czwartek, 20 marca 2008, 23:49
przez iras67
Obrazek
Wnętrze pozbawiłem trochę za dużych elementów kratownicy przy pomocy skalpela i dłutka,
do wyrównania wykorzystałem wynalazek z elektrycznej szczoteczki do zębów podpatrzony gdzieś na forum, REWELACJA!
Obrazek
Trzpień ma około 8 mm wysokości do tego krążek z polistyrenu i papierek ja dałem 280
bo kadłub cieniutki momentami jak vacu. Cichutko to chodzi w nocy nikomu nie wadzi :)
można na mokro bo to stworzone do przebywania w wodzie dla mnie sam miód.

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: piątek, 21 marca 2008, 01:05
przez iras67
Obrazek
Na razie na sucho bez kleju widać spasowanie które jest niezłe.
Trudny do klejenia będzie ten kadłubek :P, ale to mi odpowiada, łatwo jest zaplanować wnętrze ,trochę rozczarowuje faktura szczególnie góra przed kabiną,
miejscami blacha przypomina ...odlew żeliwny,trzeba ostrożnie potraktować papierkiem ,ale ogólnie jest to znacznie delikatniejsze niż faktura np.naszej Jedenastki z Mirage.

Jeszcze dla kogoś kto nie miał do czynienia z pierwszymi myśliwcami
porównanie z hurrim od Airfixa w tej samej skali :
Obrazek
Dawid i Goliat :D

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: piątek, 21 marca 2008, 10:42
przez PrzemoL
Dołączam do pilnych obserwatorów :D
Faktycznie spasowanie elementów jest dobre. Bo w 1/72 to tragedia była - więcej szpachli niż plastiku.
A co do wielkości, to S.E.5a wcale nie był mikrusem. Camel, Snipe, czy Fok. Dr.I to dopiero maleństwa.

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: piątek, 21 marca 2008, 11:03
przez wojtek_fajga
iras67 napisał(a):...Dawid i Goliat :D


He he, mogłeś go z P-47 porównac, albo jeszcze lepiej z Su-27 :mrgreen:

Ciekawy jestem czy planujesz jakoś zwaloryzowac te sznurowania na burtach...

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: piątek, 21 marca 2008, 11:16
przez iras67
No miałem tylko taki w tej skali, ale porównanie z dzbankiem już by chyba nie na miejscu było :D

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: piątek, 21 marca 2008, 12:40
przez Timi
Ja czekam na walkę w kabinie, strasznie mi sie szmaciaki podobają, ale prędko sie za nie nie wezmę. Przerażają mnie te linki, drewno itp
Porównanie z Hurkiem wyszło super, ja kiedyś porównałem T34 z P47 w tej samej skali i faktycznie T-bolt to olbrzym :P

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: piątek, 21 marca 2008, 13:26
przez iras67
Dlaczego zdecydowałem się na ten model?
http://kits.kitreview.com/roden419reviewrb_1.htm
Polecam bo rzetelnie opisują zestawy i krótką historie danego egzemplarza.
Przyszedł czas na skrzydła
Lotki wycinam czeskim wynalazkiem Astra Superior jest cienki i elastyczny
normalnie używam w oprawce ale tutaj troszkę głębsze cięcie,
od czasu do czasu
jak sie spocę przy takiej ciężkiej harówie przecieram palcem pot z czoła i potem łapie za ostrze żyletki, naturalny smar i łatwięj ciąć ha ha.. :mrgreen: .
Obrazek
Następnie skalpel (ostry spiczasty koniec!) nacinam od góry i dołu
Obrazek
Po kilku delikatnych razach :) łamię w palcach i po sprawie :P ,
ważne żeby nacięcie żyletką było do samego końca bo może zostać w płacie kawałek lotki
potem szlif i skrzydełka rozczłonkowane :D .
Obrazek
Linie podziału lotek zostały w modelu bardzo mocno zaznaczone (głębokie przy niedużej szerokośći) i ta metoda jest chyba najłatwiejsza

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: piątek, 21 marca 2008, 15:16
przez Grzegorz2107
PrzemoL napisał(a):Dołączam do pilnych obserwatorów :D
Faktycznie spasowanie elementów jest dobre. Bo w 1/72 to tragedia była - więcej szpachli niż plastiku.
A co do wielkości, to S.E.5a wcale nie był mikrusem. Camel, Snipe, czy Fok. Dr.I to dopiero maleństwa.


SE-5a R=8,12 D=6,38
Camel R=8,54 D=5,64
Snipe R=9,47 D=5,84
Dr.I R=7,17 D=5,77

Oczywiście mniejsza długość Sopwith'ów wynika z silnika rotacyjnego , a mniejsza rozpiętość przy trójpłacie jest zrozumiała.
Powierzchnia nośna odpowiednio: 22,8 , 21,5 , 25,2 , 18,7.

Z wybranych przez Ciebie przykładów Fokker Dr.I jest rzeczywiście najmniejszy, ale czy ta różnica jest taka wielka ? Niemieckie i austriackie z silnikami rzędowymi były zwykle większe z kadłubami ponad 7 metrów długimi i ponad 9 metrów rozpiętości.

Re: S.E.5a RODEN 1:48

PostNapisane: piątek, 21 marca 2008, 15:38
przez iras67
Ciekawy jestem czy planujesz jakoś zwaloryzowac te sznurowania na burtach...

Obrazek
Najpierw skalpelem prowadzonym pod kątem nacinam te wystające zgrubienia imitujące węzły.
Obrazek
Potem igłą otworki i gotowe :P.
ps.może można to lepiej zrobić ale szerokość tego szwu to 0,6 mm, a fototrawione próbowałem kiedyś i jakieś takie za grube to było.