Strona 1 z 1

Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: środa, 7 maja 2008, 17:37
przez Dominik
Witam, niedawno zacząłem pracę przy Ki-61 z Hase z dodatkiem zestawu waloryzującego kokpit Airesa:
Obrazek

Mam jednak problem jak pomalować. Zdecydowałem się kupić kalki Techmodu
http://www.techmod.pl/aviation-72/72027 ... ki-61-hien
lub
http://www.techmod.pl/aviation-72/72029 ... ki-61-hien

Zobaczę która dostanę ale bardziej podoba mi się pierwsza opcja. I tu mam pytanie, czy zieleń IJA Gunze (obojętne czy C cz H) będzie odpowiednim kolorem na te plamki?
http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=H060&lang=pl

Nie znam się zbytnio na tych zieleniach japońskich i wolałbym usłyszeć porady specjalistów. Czy może też poszukać farb Tamiya??Jeśli tak, która będzie pasowała?
PS. Łatwiej mi dostać Gunze niż Takmkę.

Pozdrawiam

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: czwartek, 15 maja 2008, 21:54
przez Dominik
Ostatecznie zdecydowałem się kupić tą farbę IJA Green. Na wszelki jednak niewypadek kupiłem sobie też farbę by zrobić malowanie pudełkowe. Zamówiłem też kalki Techmodu. Potem się będę zastanawiał jak namalować zielone plamy. Mam pomysł ale na razie nie mówię nic by nie zapeszyć ;o)

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: piątek, 16 maja 2008, 19:39
przez Rumcajs
Malowanie pudełkowe sobie odpuść, jest fikcyjne.
Był kiedyś, w czeskim Revi, artykuł opisujący "co i jak", przedstawiający najbardziej prawdopodobną historię powstania tego wymysłu, powstały na bazie doniesień badaczy z Japonii.

W dużym skrócie:
Po pierwsze - koniczynka, ten europejski symbol szczęścia, nigdy nie była obecna w kulturze Kraju Kwitnącej Wiśni. To co jest widoczne na kadłubie to prawdopodobnie jakaś wersja orła - dość częste oznakowanie na samolotach japońskich (ostry kąt obiektywu aparatu względem bocznych powierzchni płatowca uniemożliwia pełną identyfikację), a symbole zestrzeleń domalowali sami Amerykanie (prawie na 100% pewne) z jednostek okupacyjnych, by się pochwalić w domu trofeum - fotkami przed samolotem japońskiego asa.
Po drugie - pilot tej klasy (któremu właśnie przypisano to malowanie) od dawna latał na lepszym Ki-100.

Dobrze zrobiłeś zakupując kalki z Techmodu, są napewno zdecydowanie lepsze merytorycznie niż malowania pudełkowe Hasy. 8-)

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: piątek, 16 maja 2008, 22:12
przez Gienek
Symbol się zgadza tylko interpretacja nie (bo to stary japoński symbol był - Szczawik Różkowaty ):
Obrazek

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 09:27
przez Dominik
Jak wspomniałem w pierwszym poście, zacząłem prace nad Hienem...to co widać na zdjęciach to wszystko co dotychczas zrobiłem. Czeka mnie redukowanie ścianek kokpitu. POza tym usunąłem fragmenty, do których przykleja się tablicę przyrządów w modelu. Do spiłowania tej części użyłem...papieru ściernego 600. Zadziałał jak dobra piła. Musiałem jeno na początek małe wcięcie nożykiem do tapet zrobić a potem poszło. Teraz tylko zostanie usunąć resztki. Poza tym skleiłem skrzydła. I na tym prace się zatrzymały.

Obrazek

Obrazek

Tak wygląda połówka kadłuba po usunięciu "przegrody ogniowej" ;o):

Obrazek

Zapowiada się trochę szpachlowania:

Obrazek

Ta szpara jest dobijająca. CA pójdzie w ruch na 100%.

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 09:32
przez Rafal
Dominik napisał(a):Ta szpara jest dobijająca. CA pójdzie w ruch na 100%.


A to nie kołki ustalające są zbyt wystające? Zetnij je na dziobie do połowy i sprawdź jeszcze raz.


Rafał

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 09:43
przez Dominik
Rafal napisał(a):A to nie kołki ustalające są zbyt wystające? Zetnij je na dziobie do połowy i sprawdź jeszcze raz.


Rafale, problem polega na tym, że kołków tam niet/nada/zero kompletne. Pod spodem szpara jest trochę mniejsza, ale też istnieje.

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 10:51
przez tomek_chacewicz
Dominik napisał(a):Ta szpara jest dobijająca. CA pójdzie w ruch na 100%.

A może całkiem zrezygnujesz z kołków i spróbujesz podszlifować obie połówki kadłuba na rozłożonym arkuszu papieru ściernego...? jeśli nierówność jest nieduża to szpara powinna zniknąć

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 12:48
przez erkamo
Panowie, przeciez to jest szparunia. "Prawdziwej" szpary chyba jeszcze nie widzieliscie ;o)

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 21:28
przez gzt
ta "szpara" to moze byc odksztalcenie materialu. Zanim skleisz i zaczniesz szpachlowac sprawdz jak wpasujesz skrzydlo. Moze sie okazac ze powinienes spilowac nieco materialu a nie dodawac szpachli.

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 21:46
przez Dominik
gzt napisał(a):ta "szpara" to moze byc odksztalcenie materialu.


Być może. Wypraski nie są pierwszej młodości. Właśnie przed chwilą przypasowałem na sucho skrzydła z kadłubem - "na luzie" przód się rozchodzi na boki. Na szczęście schodzi się lekko, bez problemów...nie licząc tej szpary. Ale jest taka sama jak na zdjęciu powyżej. Nie powinno być większego problemu. Bardziej się obawiam pracy z żywicą. Ale poklei, najpierw Spit i Korsarz.

Oby Dewoitine D.520 z Hase (prace nad nią ruszą po Hienie) miał lepsze wypraski.

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 21:57
przez caughtinthemiddle
Dominik napisał(a):Oby Dewoitine D.520 z Hase (prace nad nią ruszą po Hienie) miał lepsze wypraski.


Spasowanie w porządku, ale uproszczeń w cholerę...

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 22:10
przez Dominik
Spasowanie w porządku, ale uproszczeń w cholerę...


Wiem, że uproszczony model. Dlatego też zakupiłem blaszkę Eduarda serii zoom.

Obrazek

Ale o tem potem :D

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: sobota, 17 maja 2008, 22:20
przez caughtinthemiddle
Dominik napisał(a):Wiem, że uproszczony model. Dlatego też zakupiłem blaszkę Eduarda serii zoom.


Oj, to przyglądaj się uważnie zdjęciom, nim jej użyjesz ;o)
Po użyciu jej większego brata (póki co kokpitu i wnęk podwozia) mam nieodparte wrażenie, że ktoś ją projektował w odmiennym stanie świadomości ;o)

Przy okazji, polecam zapolować na nowy produkt Quickboosta - bardzo fajne wydechy sdiełali, oszczędzą kombinacji z przeróbką zestawowych.


Jak zaczniesz wątek warsztatowy, posty te zostaną tam umieszczone i podyskutujemy dalej. Koniec OT ;o)

Re: Ki-61 Hien Hasegawa 1/72

PostNapisane: niedziela, 18 maja 2008, 12:11
przez Dominik
caughtinthemiddle napisał(a):Jak zaczniesz wątek warsztatowy, posty te zostaną tam umieszczone i podyskutujemy dalej. Koniec OT ;o)


Jestem za :D