Strona 1 z 8

F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 00:46
przez Solo
Po kilku tygodniach modelarstwa teoretycznego czas zacząć coś robić.
Jak wspominałem w tym temacie, chcę zrobić model F-16CJ Block 50 firmy Tamiya, a że jestem początkującym modelarzem (kilkanaście lat temu miałem z tym do czynienia, ale dość ubogie), można uznać że będzie to mój debiut. Dlatego wszelkie komentarze, porady, wskazówki itp. ogromnie mile widziane.

Zarówno model, jak i cały mój warsztat to debiut, tak więc w trakcie pracy nad modelem zamierzam nie tylko kleić/szpachlować/malować, ale także uzupełniać wiedzę i potrzebne narzędzia. No i zdobywać doświadczenie, którego mi brakuje. :)
No to do roboty.

Model: 1/48 Lockheed Martin F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon firmy Tamiya
http://www.tamiya.com/english/products/ ... /index.htm
Zamierzam zrobić go zgodnie z instrukcją, malowanie prawdopodobnie w wersji C, czyli maszyna z bazy Buckley w Colorado.
Do tego chcę zrobić kokpit przy pomocy blaszek Eduard (z kokpitami zawsze się męczyłem okrutnie, więc teraz pójdę na łatwiznę, chyba że blaszki okażą się trudniejsze, zobaczymy):
http://www.eduard.com/store/Eduard/Phot ... html?cur=1
Do tego wszystkiego także maski kokpitu, także Eduard:
http://www.eduard.com/store/Eduard/Mask ... html?cur=1
Model będzie z otwartym kokpitem.

Farby i chemia:
- Tamiya: X-4, X-7, X-8, X-10, X-11, X-12, X-25, X-28, X-31, X-32, XF-7, XF-16, XF-20, XF-49, XF-51, XF-56, XF-59, XF-65, XF-66
- Gunze C: C033, C047, C062, C092, C305, C306, C307, C308
- lakiery: Gunze Super Clear III (błyszczący) i C181 (półmat)
- podkład: Mr. Prime Surfacer 1000
- rozpuszczalniki: Mr. Color Leveling Thinner i Tamiya Acrylic Thinner X-20A

Cel: chcę zrobić solidny, czysty i w miarę możliwości prawidłowo wykonany model. Jeśli to się uda, będę bardzo zadowolony.
Jeśli starczy sił, chęci i zapału, może pokuszę się jakiś prosty wash, mam tu na myśli przede wszystkim linie podziału blach.
Zobaczymy jak będzie mi to wychodzić. Nie nastawiam się z góry na zbyt ambitne zadanie, bo po prostu nie jestem świadom jak sobie poradzę. Czas pokaże.

Kilka zdjęć:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Zgodnie z instrukcją zacznęod kokpitu, choć wstrzymuje mnie brak blaszek, więc ograniczę się do sklejenia wanienki i pomalowania jej. Pytanie: mimo że tego w finale nie będzie za bardzo widać to czy przy takich elementach warto najpierw skleić a potem malować, czy pomalować i sklejać?
Panele kokpitu zeszlifuję na gładko i pomaluję na czarny półmat, na to nakleję blaszki Eduarda.
Obrazek

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 01:12
przez Kilroy
Solo napisał(a):Panele kokpitu zeszlifuję na gładko i pomaluję na czarny półmat, na to nakleję blaszki Eduarda.

Zanim to zrobisz, głęboko się zastanów, a przede wszystkim poczekaj na blaszki Edurda.
Później możesz być głęboko rozczarowany.

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 01:16
przez Zubu
Ja będę oglądał Twoje poczynania z dużym zainteresowaniem ponieważ w niedalekiej przyszłości chcę zrobić ten sam model.

Powodzenia i dużo wolnego czasu życzę :)

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 10:40
przez nariman
Hej, ja również będę zaglądał. Kiedyś robiłem ten zestaw, praktycznie bez szpachlowy, życzę powodzenia.

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 11:04
przez BOMI21
Pacze :D

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 11:27
przez Solo
Kilroy napisał(a):
Solo napisał(a):Panele kokpitu zeszlifuję na gładko i pomaluję na czarny półmat, na to nakleję blaszki Eduarda.

Zanim to zrobisz, głęboko się zastanów, a przede wszystkim poczekaj na blaszki Edurda.
Później możesz być głęboko rozczarowany.


Dlaczego?

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 11:37
przez Michał Janik
Czasem okazuje się , że części fototrawione są zbyt płaskie i mało przestrzenne w stosunku do oryginału który odpowiednio pomalowany, ew. wzbogacony jakimś drucikiem, wycieniowany etc wygląda po prostu lepiej. Tak jest zwłaszcza przy dużych skalach, np. 1/32.
JA np. dla 1/48 wolę ładnie odlaną, precyzyjną tablicę przyrządów z zestawu z kalką zegarów niż płaską blaszkę. Ale to kwestia gustu, część z nas powie że elementy plastikowe są zbyt grube, że tylko blaszka etc. Kwestia gustu, czy wolisz efektowne przerysowanie czy delikatność blaszki.

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 11:55
przez Solo
Zobaczę w takim razie gdy będę miał te blaszki w ręku.

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 13:11
przez GrzegorzK
Potwierdzam stanowisko kolegów odnośnie blaszek Eduarda do kokpitu, warte użycia wydają się jedynie pasy. A same zegary oraz panele boczne, są bardzo słabe. Ponadto, w moim zestawie występuje przesunięcie oraz spory "raster". Także, odpadły w przedbiegach.

Życzę powodzenia przy budowie, chętnie zobaczę dalszy postęp prac.

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 15:28
przez Solo
No to nie ukrywam, że mi trochęhumor popsuliście. Robienie kokpitu zawsze mi szło słabo... Cóż, trzeba będzie się pomęczyć.
Macie jakieś fajne patenty jak malować te maleńkie zegary i przyciski? Ja kiedyś pamiętam że "kropki" na przyciskach robiłem drucikiem, ale często nie wychodziło mi to dobrze.

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 14 stycznia 2013, 19:22
przez Solo
Ciągle czekając na farby, blaszki, wężyki i co tam jeszcze potrzebne do zabawy na serio, zacząłem robić małe drobiazgi.
Dziś okrutnie namęczyłem się nad tym maleństwem czyli joystickiem, co do którego wymyśliłem sobie, że odtworzę wszystkie przyciski (ok, poza tymi w kolorze czarnym), włącznie z triggerem. No i nawet jakoś tam wyszło, ale to robota była zegarmistrzowska, co przy moich trzęsących się łapach... To jeszcze nie koniec pracy, bo musze pomalować skórzaną osłonkę manipulatora, ale czekam na farbę.
Malowałem to farbami Gunze C i one jakośtak strasznie ciągną się nierozcieńczone. Czy to normalne?

Obrazek

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 14 stycznia 2013, 21:36
przez Marcin_Matejko
Tak to normalne dodaj odrobinę rozcieńczalnika i będzie OK, efekt sprawdź na boku zanim zaczniesz malować na modelu :idea:

I jeszcze jedno : ale czysta mata,łał, pozazdrościć :shock:

Powodzenia w lepieniu :D

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: środa, 16 stycznia 2013, 22:37
przez Solo
Marcin_Matejko napisał(a):I jeszcze jedno : ale czysta mata,łał, pozazdrościć :shock:


Bo nowiutka. :)

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2013, 15:10
przez Solo
Warsztat czasowo wstrzymany, aż nauczę się robić modele. :)

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2013, 18:13
przez Mr. Headshok
Dlaczego? :( Dawaj, dawaj. W kupie (grupie) siła!!!