Strona 1 z 3

P-51B Mustang Dona Gentila Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 3 lipca 2008, 16:00
przez Marcin A.
Witam wszystkich bardzo serdecznie :)


Ośmielam się pomimo niewielkich umiejętności ,założyć pierwszą moją relację na tym forum.

W kolekcji moich Mustangów w 1/48 najbardziej brakowało mi jeszcze wersji B z kabiną typu bird cage.Do wyboru miałem zakup Mustanga Tamiyi lub ICM.

Tym razem wybrałem jednak Tamkę dodatkowo z tego względu iż zawiera doskonałe kalkomanie do samolotu Dona Gentila.

Sam zestaw jak wiecie jest generalnie samo sklejalny,ale prowadząc tutaj relację mam nadzieję uzyskać wiele ciekawych rad i wskazówek ,aby wykonać jak najlepszy model.

Mój pomysł jest taki, aby wykonać maszynę Gentila potężnie styraną i zniszczoną warunkami wojennymi, ale tak by to przyzwoicie i realistycznie wyglądało i tu szczerze powiem najbardziej potrzebuję Waszej pomocy.


Na razie taki mały in box:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Niedługo aktualizacja mam nadzieję ,ze będę mógł liczyć na Waszą pomoc.


Pozdrawiam :)

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: czwartek, 3 lipca 2008, 16:21
przez Timi
Sam mam w planach P-51 Gentila oraz P-47, więc chętnie popatrzę

BTW in-box tego modelu jest raczej zbędny gdyż 3/4 modelarzy miało go przynajmniej w rękach (1/4 to Ci którzy nie lubią Mustanga lub sklejają od niedawna :P )

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: czwartek, 3 lipca 2008, 16:24
przez Marcin A.
Timi napisał(a):in-box tego modelu jest raczej zbędny gdyż 3/4 modelarzy



Profilaktycznie zrobiłem :D

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: piątek, 4 lipca 2008, 10:30
przez Marcin A.
Cześć


Mała aktualizacja

Porównałem kadłub z planami no i jest w porządku.

Obrazek


Rozwierciłem też pokrywy wlotów filtra powietrza.Lepiej to wygląda po malowaniu.

Obrazek

Obrazek

Na razie tyle, niedługo ciąg dalszy.Mile widziane jakieś sugestie.

Pozdrawiam :)

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: piątek, 4 lipca 2008, 16:32
przez gzt
Bede kibicowac. Jedyne co wymaga uwagi to klapy: jesli planujesz otwarte to warto wypelnic podciecia na kadlub. Tamiya zalozyla ze beda zamkniete i dlatego wyciecia.

Drugie pewnie nie dotyczy ale warto wspomniec: Tamiya zalozyla ze kabina ma owiewke zamknieta. Jesli planujesz Malcolm Hood i do tego otwarta owiewke to konieczne jest dorobienie prowadnic owiewki.

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: piątek, 4 lipca 2008, 20:45
przez Marcin A.
Cześć

gzt napisał(a):Jedyne co wymaga uwagi to klapy: jesli planujesz otwarte to warto wypelnic podciecia na kadlub.


czyli wystarczy wypełnić tak?, a już się miałem o to pytać :D

gzt napisał(a):Tamiya zalozyla ze kabina ma owiewke zamknieta. Jesli planujesz Malcolm Hood i do tego otwarta owiewke to konieczne jest dorobienie prowadnic owiewki.


Robię owiewkę typu "Bird cage" w pozycji otwartej.

Pozdrawiam :)

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: piątek, 4 lipca 2008, 23:01
przez gzt
Dokladnie tak. Wypelnienie jest dosc latwe.

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: sobota, 5 lipca 2008, 09:18
przez HK
Marcin A. napisał(a):Mój pomysł jest taki, aby wykonać maszynę Gentila potężnie styraną i zniszczoną warunkami wojennymi, ale tak by to przyzwoicie i realistycznie wyglądało i tu szczerze powiem najbardziej potrzebuję Waszej pomocy.

Tylko nie przesadź z tym postarzaniem. Bo VF-T "Shangri La" rozbił się na lotnisku w Debden 18 kwietnia '44. A P-51B dotarły jak wiadomo do 4-ej Grupy Myśliwskiej w lutym.
Zresztą na zdjęciu rozbitego samolotu nie widać jakiegoś specjalnego "sterania".

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: sobota, 5 lipca 2008, 11:01
przez Przemekk
Piękna maszyna wspaniałego pilota :) mam nadzieje na równie dobry model.

Zresztą na zdjęciu rozbitego samolotu nie widać jakiegoś specjalnego "sterania".

Poza złamanym ogonem i pogruchotanymi szkrzydłami ;o)

Ps. Marcinie sprawdz PW.

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: sobota, 5 lipca 2008, 12:31
przez Marcin A.
Witam ponownie

Jedno tylko zdjęcie.Powoli ale do przodu.

Może nie wygląda to pięknie ale będzie i spełni swoje zadanie.


Obrazek


Zacząłem malowanie wnętrza, w razie czego proszę o uwagi.
Zacząłem już powoli działać z kokpitem, zamierzam pomalować podłogę na czarno i przetrzeć na brązowo, myślę ,że tak będzie dobrze.

Pozdrawiam.

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: wtorek, 8 lipca 2008, 16:16
przez Marcin A.
Cześć

Kolejna mała aktualizacja, zacząłem pracować nad kokpitem. i mam pytanie czy podłoga może tak wyglądać?

Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam :)

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: czwartek, 10 lipca 2008, 22:59
przez Marcin A.
Jakieś sugestie, wskazówki, krytyki?

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: piątek, 11 lipca 2008, 01:17
przez gzt
czekamy na wiecej :)
Czemu nie malujesz aerografem ??

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: piątek, 11 lipca 2008, 10:12
przez Marcin A.
gzt napisał(a):Czemu nie malujesz aerografem ??


Kokpity zazwyczaj maluje pędzlem, jest mi łatwiej a po zamknieciu kadłuba widać bardzo małą różnicę między aero a pędzlem.


Pozdrawiam, niedługo aktualizacja, poprawiam kokpit.

Re: P-51B Mustang Dona Gentila

PostNapisane: sobota, 12 lipca 2008, 12:21
przez Marcin A.
Witam

Wykończyłem kokpit, trochę poprawiłem jego kolory, niedługo zamknę kadłub, uwagi i wskazówki mile widziane.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Pozdrawiam :-)