Mosquito B Mk. IV Revell 1:48
Postanowiłem coś sobie rozgrzebać. Będzie to Mosquito w wersji bombowej, zestaw Revella. W założeniach model am być "na bogato", z względną troską o detale. Zresztą sam zestaw jest dosyć fajnie zdetalowany (Tamiyi nie miałem w rękach, więc nie mogę porównać). Znane błędy Revella to kiepskie kołpaki śmigła oraz ponoć zbyt krótkie golenie podwozia. Zobaczę w przyszłości, co z tym da się zrobić. Jak na razie same początki, postanowiłem zdetalować komorę bombową (na zdjęciu zaczątki tego procesu).
Aha, malowanie będzie raczej pudełkowe, czyli jakiś standard RAFowski - nie wiem tylko czy szarpnąć się na ten schemat z czarnym spodem i bokami.



Aha, malowanie będzie raczej pudełkowe, czyli jakiś standard RAFowski - nie wiem tylko czy szarpnąć się na ten schemat z czarnym spodem i bokami.



.

