Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: sobota, 28 marca 2020, 15:36No i brakuje samolotu doczepionego do śmigła...
Strona 90 z 91
Napisane: sobota, 28 marca 2020, 15:36Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: wtorek, 19 maja 2020, 17:33Pierszy!
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: wtorek, 19 maja 2020, 17:42Mecenas napisał(a):Pierszy!
Syn? Eee, ja mam trzech
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: sobota, 13 czerwca 2020, 14:32Wczoraj paczki przyszły. 
Jak otworzyłem książkę o Caudronie, to mi szczęka z wrażenia opadła. Faktycznie "ultimate story".
Jak otworzyłem książkę o Caudronie, to mi szczęka z wrażenia opadła. Faktycznie "ultimate story".
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: sobota, 13 czerwca 2020, 20:35djack napisał(a):Wczoraj paczki przyszły.
Jak otworzyłem książkę o Caudronie, to mi szczęka z wrażenia opadła. Faktycznie "ultimate story".
Powiedziałeś żonie ile kosztowała Cię możliwość zrobienia tego zdjęcia?
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: sobota, 13 czerwca 2020, 21:18Na całe szczęście nie drążyła tematu. Padło raczej pytanie "Gdzie Ty to zmieścisz?".
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: niedziela, 14 czerwca 2020, 14:57O! Klasyczne pytanie. Ja mam zakaz nowych zakupów póki nie kupię sobie nowej szafy na ich przechowywanie 
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: czwartek, 10 września 2020, 08:06Fajne zakupy Ciekawi mnie ta książka o Cyklonie, jest tam coś o wyścigowych Caudronach 
Ciekawi mnie ta książka o Cyklonie, jest tam coś o wyścigowych Caudronach Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: czwartek, 10 września 2020, 10:19jest o całej rodzinie rysa historyczna...pierwszse kikadziesiąt stron ze zdjeciami i rysunkami.
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: czwartek, 10 września 2020, 16:44Z wyścigówek są rysunki (lewy bok, góra i przód) Caudrona C.362, C.450, C.460, C.560 i C.561
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: piątek, 11 września 2020, 07:54No to muszę tam zajrzeć, dzięki
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: niedziela, 13 września 2020, 01:07Trzy zakupy i prezent (dzięki Przemku!)
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: wtorek, 6 października 2020, 07:13Broszurkę Stratusa z Czaplą zakupiłem w zeszłym tygodniu, całkiem sympatyczna, aczkolwiek szału nie ma
Natomiast wczoraj po długim, bo aż trzyletnim poszukiwaniu, przytuliłem model wyścigowego Curtissa Model żywiczny w skali 1/32 o niezbyt wyszukanej jakości w porównaniu do produktów z naszego rodzimego podwórka. Ale na pewno można z niego wykrzesać nietuzinkowa miniaturę tego interesującego samolotu. Firma XS models która robiła takie cuda już nie istnieje a modele które wykonywała były bardzo nisko nakładowe (kilkadziesiąt do stu sztuk) i dzisiaj są trudno osiągalne. Więc bardzo się cieszę z tego zakupu ale na razie wkładam ten model do składzików projektów na "potem" 
Natomiast wczoraj po długim, bo aż trzyletnim poszukiwaniu, przytuliłem model wyścigowego Curtissa
Model żywiczny w skali 1/32 o niezbyt wyszukanej jakości w porównaniu do produktów z naszego rodzimego podwórka. Ale na pewno można z niego wykrzesać nietuzinkowa miniaturę tego interesującego samolotu. Firma XS models która robiła takie cuda już nie istnieje a modele które wykonywała były bardzo nisko nakładowe (kilkadziesiąt do stu sztuk) i dzisiaj są trudno osiągalne. Więc bardzo się cieszę z tego zakupu ale na razie wkładam ten model do składzików projektów na "potem" Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: wtorek, 17 listopada 2020, 11:04Marcin_Matejko napisał(a):Natomiast wczoraj po długim, bo aż trzyletnim poszukiwaniu, przytuliłem model wyścigowego Curtissa
Mam nadzieję, że jest lepszy niż boxart?
Ja tam takiego przytuliłem:
Plastik typowy dla FM i Mach2 - można pięty skrobać
Ale biały metal całkiem niezły.
Re: "Chwalmy się!" 2
Napisane: poniedziałek, 14 grudnia 2020, 00:27Mikołaj w końcu do mnie dotarł.
Wspomnienia Udeta z 1935 i Norwegia 1940 (swoją drogą całkiem szybko się uporali z wydaniem tej książki).
Wspomnienia Udeta z 1935 i Norwegia 1940 (swoją drogą całkiem szybko się uporali z wydaniem tej książki).