Strona 1 z 2

P-38J 1:48

PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2013, 20:01
przez łysy
Po urlopie...czas robić, P-38 J Academy. Model znany, później przepakowany przez Edka.
Generalnie plan jest taki: otwarte klapy, wychylone wszystkie powierzchnie sterowe i niewielkie dodatki z drutu , blachy itp., poprawione koła podwozia, poprawione wloty i wyloty(pocienienie krawędzi). Czeka mnie wiec dużo cięcia. Spasowanie elementów niestety takie sobie. Oprócz modelu mam zestaw blaszek edka do wnętrza kabiny, własnoręczne blachy do klap i ich wnęk.
Na początek zabrałem się za kabinę szofera i wycinanie klap, lotek i sterów. Tak to mniej więcej wygląda.

Kabina, brakuje tylko tablicy i pasów.
Obrazek

proces wycinania i robienia klap. Gotowe klapy będą wklejone na końcu procesu budowy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wszystkie wloty zostały poprawione poprzez pocienienie ścianek
przed
Obrazek
Obrazek

po
Obrazek
Obrazek

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2013, 20:10
przez Jaro1941
Plan mi się podoba ;o) Jakie malowanie?

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2013, 21:12
przez łysy
Malowanie oliwkowo-szare "California Cuttie"

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2013, 21:26
przez Jaro1941
Nooo to teraz to już na pewno masz we mnie widza ;o)
Połączenie oliwkowego z żółtymi zdobieniami no i oczywiście pasy inwazyjne...
Obrazek

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2013, 22:50
przez MIRO
łysy napisał(a): Spasowanie elementów niestety takie sobie.


Nie przesadzaj. Ponoć Hasegawa jest gorsza ;o)

łysy napisał(a):Malowanie oliwkowo-szare "California Cuttie"


To będziesz musiał jeszcze pogrzebać w skrzydłach. California Cuttie to J-10, a model Academy odpowiada wersji J-25 w górę.

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2013, 06:40
przez łysy
Jaro1941 napisał(a): będziesz musiał jeszcze pogrzebać w skrzydłach. California Cuttie to J-10, a model Academy odpowiada wersji J-25 w górę.



A dokładniej co muszę zmienić/poprawić, bo nie jestem specem od amerykańców?

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2013, 14:34
przez MIRO
Zaszlifować hamulce aerodynamiczne i te 4 kroplowe osłony. Dorobić reflektor na spodzie lewego skrzydła, a zaszpachlować ten na krawędzi natarcia. Zaszpachlować kilka paneli i wyryć parę nowych. Najlepiej spójrz na jakieś plany, to wszystko się wyjaśni. Jeśli masz Kagerowy Topcolors, to już wystarczy.

Tak to wygląda u mnie:

Obrazek

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 08:37
przez łysy
Popracowałem trochę przy ogonie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

i przy wlotach powietrza do silnika
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 08:41
przez Artur Domański
Ładnie, mogę podeslac Ci troszkę dokumentacji

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 09:11
przez łysy
Dzięki Artur ,ale chyba ogarnę, mam AJpresy (monografie i modelmanie)

Poprawiłem także skrzydło wg sugestii MIRO (usuniecie kropli, hamulców aero, reflektor)

Dziś jeszcze porobię odlewy kół - poprawionych i z nowym bieżnikiem i z ugięciem

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 13:38
przez łysy
no i koła wyszły, jestem zadowolony.
To po lewej to oryginał od Academy...bez komentarza
Obrazek
zrobiłem formę na główne i przednie kółko
Obrazek
a tak wygląda gotowe kółko po usunięciu nadlewki
Obrazek
Wracam dalej do modelu ,szpachlowanie i szlifowanie to główne zadania na dziś. Spasowanie elementów naprawdę słabe. A narzekałem na Mirage :)

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 13:58
przez nariman
Zajebiście Ci te koła wyszły, może trochę więcej o technice wykonania by się dało :?:
A jeszcze skąd masz ta siateczkę do wlotów pod śmigłem :?:

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 14:30
przez MIRO
Świetnie wyszły te koła, tylko że nie za bardzo Ci się przydadzą. We wczesnych J były koła z pełnymi deklami

Obrazek

Przepraszam, że trochę marudzę, ale widać, że powstaje fajny model i szkoda, żebyś zostawił w nim jakieś babole.

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 16:01
przez greatgonzo
No, w zasadzie to wiadomo, że J-10 Webba miał dekle w momencie zrobienia tego zdjęcia. Dekle były okręcane i oczywiście przykręcane. Z założenia chroniły mechanizmy felgi przed śniegiem, błotem i brudem wszelakim. Ich stosowanie w akcji mogło być kwestią decyzji danego szefa obsługi lub nawet przypadku. Można było spotkać różne konfiguracje na poszczególnych Lightningach dowolnej wersji. To trochę jakby powiedzieć, że Golfy II mają koła z kołpakami, czy bez ;).

Re: P-38J 1:48

PostNapisane: sobota, 10 sierpnia 2013, 16:23
przez łysy
MIRO napisał(a):Świetnie wyszły te koła, tylko że nie za bardzo Ci się przydadzą. We wczesnych J były koła z pełnymi deklami

California Cuttie, wg wszelkich kwitów jakie dostałem miał kołpaki zdjęte , zresztą jak dalej koledzy wyjaśnili stan z kołpakiem czy bez był przejściowy. A w razie draki można dokleić dekle do koła, to żaden problem.

MIRO napisał(a):Przepraszam, że trochę marudzę, ale widać, że powstaje fajny model i szkoda, żebyś zostawił w nim jakieś babole.

Po to jest ten wątek :) Ja specem od amerykańców nie jestem, a modele staram się budować wg swojego stylu, oddającym choć trochę rzeczywisty stan, który wymaga choćby odrobiny wiedzy o danym samolocie. Także wszelkie uwagi mile widziane.

nariman napisał(a):Zajebiście Ci te koła wyszły, może trochę więcej o technice wykonania by się dało :?:
A jeszcze skąd masz ta siateczkę do wlotów pod śmigłem :?:


Koła- generalnie to tak: 1-sklejenie tego co dało academy i do silikonu- pierwszy odlew po stwardnieniu oszlifowany na gładko,
2-następnie nacięcie linii bieżnika za pomocą żyletki-piłki. Jako podstawki używałem rożnych płytek plastiku (regulacja wysokości stosu płytek) i kręcąc kółkiem położonym na płasko nacinałem linie.
3-Następnie skalpelem naciąłem poprzeczne krótkie linie bieżnika.
4-Po nacięciu wszystkich linii podgrzałem koło zapalniczką i odcisnąłem ugięcie. Koło w silikon i już tylko odlewać gotowce.

Co do siateczki, to kupiłem ją kiedyś na allegro. Często są sprzedawane siateczki o rożnej wielkości oczka. Kupiłem kilka rozmiarów i dopasowuję w zależności od potrzeb. Polecam miedziane lub z innego metalu kolorowego , bo są również stalowe ale trudne w obróbce. Szukaj na allegro w dziale materiały modelarskie.