Modelarstwo z pasją

Grzebania w szafie ciąg dalszy... Tym razem pod nóż a raczej dyszę aero trafił Hawk Airfixa z kompletem żywic CMK. Model w dość zaawansowanym stadium budowy wymaga kilku poprawek i malowania. To przewiduję "kangurskie" czyli w barwach RAAF ( nie mylić z tym RAAFem http://www.youtube.com/watch?v=V3xt6Y_cRrA - Pauluss pozdrawiam przy okazji ).
Główny zonk to analogowa tablica przyrządów z zestawu CMK, będę budował nowy glass cockpit z blach od F-18D.
Na razie stan obecny:

Będę patrzał bo również chce sobie sprawić Hawka, tylko raczej Red Arrows

Yeaaaah!

Powodzenia. Galeria pewnie w weekend?

Jestem pod wrażeniem !

Bercik napisał(a):Powodzenia. Galeria pewnie w weekend?

Tego na 100% nie mogę obiecać ale może do połowy przyszłego tygodnia ? Potem jadę na wczasy więc sie postaram .

Surfacer już pryśnięty. Jak zawsze po tym zabiegu czekają drobne poprawki szpachelsko - polerskie, że tak powiem:

Przydalby sie jakis poradnik, "Jak polozyc bezproblemowo Surfacera, zeby wygladal tak jak u Arkadego72"

rozcieńczać firmowym rozcieńczalnikiem z opóźniaczem i po problemie

Tak jak napisał Timi i idzie jak z płatka . Dodam, że Surfacer bardzo mocno rozcieńczam i kładę 2 - 3 warstwy. Dużo większej gimnastyki wymaga używanie tego specyfiku w sprayu z puszki.
Preshading gotowy:

O w mordę Który to już Twój model w tym roku?

Pozdrawiam

Kabina malowana na końcu? ciekawe , mam tego Hawka i też planowałem zakup żywic, napisz jak pasują do modelu

Bardzo ładny preshading, powinien ładnie wyjść po pomalowaniu

Timi napisał(a):rozcieńczać firmowym rozcieńczalnikiem z opóźniaczem i po problemie

A nawet jeśli coś pójdzie nie tak, to jak wyschnie, papierek ścierny o gradacji 1200 - 2000, lekko przeszlifować i potem polerka filcem ... zresztą niezależnie od tego jak mi się położy, zawsze tak robię, powierzchnia jest wtedy cud, miód i orzeszki.

Pozdrawiam.

P.S. Masz chłopie tempo ... masz rodzinę albo jakieś inne zobowiązania, gadżety typu praca

Daniel iceman Gronowski

O w mordę Który to już Twój model w tym roku?

Na koncie mam na razie jeden okręt i trzy gotowe samoloty ( nie licząc Kfira i Spitfire'a ) ale jakoś mało mi się wydaje...
Marcin_C

P.S. Masz chłopie tempo ... masz rodzinę albo jakieś inne zobowiązania, gadżety typu praca

Ano mam jak większość . Tylko TV prawie dla mnie nie istnieje. Poza tym większość modeli przygotowuję sobie w pracy ( tak z grubsza ) a maluję po powrocie do domu na urlopie.
tomek_chacewicz

mam tego Hawka i też planowałem zakup żywic, napisz jak pasują do modelu

Kokpit pasuje bezbłędnie. Wnęki podwozia - cóż trzeba się mocno namęczyć przy usuwaniu oryginalnych plastikowych i te żywiczne ostro pocienić w górnej części ( ale to chyba choroba wszystkich żywicznych wnęk podwozia ), klapy też bezproblemowo.

Kabina malowana na końcu?

Jeśli jest dostatecznie szeroka i można spokojnie wmontować tablice przyrządów po sklejeniu kadłuba to żaden problem z malowaniem nie powinien wystąpić.
Tutaj już pomalowana na kolor bazowy, drobiazgi machnę pędzelkiem:



I wnęki podwozia też pomalowane:

Arkady72 napisał(a): Poza tym większość modeli przygotowuję sobie w pracy ( tak z grubsza )

Choroba - gdzie ty pracujesz, że tak możesz ? Zazdroszczę...
A preshading super.