Modelarstwo z pasją

Witam.
Zrezygnowałem z albatrosa ze względu na tą piękną, polską maszynę.
Zdjęcie oryginału :



Lublinka wykonam w tym malowaniu:



Model zostanie wzbogacony o blaszki parta które dziś zamówiłem .
http://www.jadarhobby.pl/part-s48001-lu ... p-179.html

Najpierw rozpocząłem zabawę przy silniku i jego osłonach.




Pytanko :Wie ktoś może jak przewiercić szpary na przedniej osłonie silnika?

Więcej zdjęć wkrótce

Może to skomplikowane ale ja bym użył poprostu małego wiertełka (w każdym narzędziowym dostaniesz) albo nawet igły. Lekarską da się wiercić w plastiku

Zasiadam i oglądam.
P.S Łoś już do mnie leci ale wykorzystam go w jesiennym konkursie.

bartek33365 napisał(a):Zasiadam i oglądam.
P.S Łoś już do mnie leci ale wykorzystam go w jesiennym konkursie.

Łoś dobry wybór. Też raz zrobiłem - koniecznie polecam maski do oszklenia, dorzucane do kalek Techmodu.

A co to za konkurs jesienny?

Ooo widze jakieś znajomości w administracji

bartek33365 napisał(a):(...)jesiennym konkursie.

Żadne znajomości Chodzi mi o konkurs lotniczy który zaczyna się jakoś na jesień.

Chyba zbyt rzadko zaglądam na forum skoro nic mi nie wiadomo o konkursach jesiennych

Pod koniec jesieni, początek grudnia się zaczyna coroczny, który trwa pół roku, o ten chodzi?

Kibicuję!!!

Troszeczkę pogrzebałem:

Trochę pobawiłem się przy skrzydłach (ale to nie koniec pracy )


Wydłubałem całe wnętrze...

oraz pomalowałem silnik...

Witam.

Na razie męczę blaszki...


W niektórych momentach instrukcje parta są ciut niezrozumiałe, za dużo tu nie widać...



Znalazłem w internetach taką symulację

Czy można się na niej bazować ?
Mam namyśli np. czy podłoga była drewniana ?


Czyściłem ostatni aero i nagle wyskoczyło mi takie cuś

W tej części znajduje się uszczelka, wcześniej nawet jej nie zauważyłem...



Nie wiem co się stało bo teraz ta uszczelka blokuje mi iglicę



Co tu zrobić ?

C.D.N

Też tak miałem, włożyłem dokręciłem na maksa (ale delikatnie) , po czym odkręciłem o pół obrotu i było git. Uszczelka jest miękka i lubi się wyginać, trzeba ją rozruszać (zwróć tylko uwagę czy jest równo włożona do tego metalowego żebyś jej nie rozwalił.

No no! Kibicuję!

Powodzenia

Czesio napisał(a):Też tak miałem, włożyłem dokręciłem na maksa (ale delikatnie) , po czym odkręciłem o pół obrotu i było git. Uszczelka jest miękka i lubi się wyginać, trzeba ją rozruszać (zwróć tylko uwagę czy jest równo włożona do tego metalowego żebyś jej nie rozwalił.

Problem udało mi się usunąć, dzięki !

Ale niestety pojawił się kolejny. Gdy wciskam tłoczek, on zostaje we "wciśniętej" pozycji. chyba dzieje się tak za sprawą uszczelki... Czy jeśli spryskam tłoczek WD-40 lub posmaruję wazeliną techniczną będzie OK ?